Stan jak zwykle - lepiej nie mówić.
Potworna biegunka, to nie PP na szczęście, tylko problemy żołądkowo-jelitowe, prawdopodobnie OKO DO AMPUTACJI, wychudzony szkielet ważący niespełna 45 dag.
Ma ok 7 tygodni.
KOLEJNA OFIARA BEZMYŚLNEGO ROZMNAŻANIA KOTÓW!!
POTRZEBNA POMOC - jedzenie recovery, convalescence, gerberki dla maluszków (indyk-kurczak), karmię ją na siłę, sama nie chce jeść.

Dziś ją wykąpałam bo dawno nie miałam tak śmierdzącego kota
