[Białystok12]malenstwo bez lapki,czlowiek bywa potworem s.56

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto lip 10, 2012 6:00 Re: [Białystok12] akcja sterylizacyjna, s.11

Rozunia02 jak chcesz to jest śliczna kicia szyrkletka z małym kociaczkiem jeszcze ma niebieskie oczka i sam jest niebieski z białym cudo mama i dziecko i baaardzo potrzebują swego człowieka takigo na stałe

jagoda48

 
Posty: 108
Od: Czw lip 01, 2010 21:23

Post » Wto lip 10, 2012 6:06 Re: [Białystok12] akcja sterylizacyjna, s.11

Ewuniu odpisałam nie zaglądałam bo byłam w szoku ale już dochodzę do siebie Pozdrawiam

jagoda48

 
Posty: 108
Od: Czw lip 01, 2010 21:23

Post » Wto lip 10, 2012 16:50 Re: [Białystok12] akcja sterylizacyjna, s.11

Fotki nie są najlepsze, ale robione telefonem.
Oto nasz super chłopak już po operacji:

Obrazek Obrazek

Życzymy Ci dużo zdrówka Kacperku :1luvu:
Obrazek

kassja

 
Posty: 3417
Od: Czw lut 05, 2009 23:24
Lokalizacja: Białystok KOTKOWO

Post » Wto lip 10, 2012 22:33 Re: [Białystok12] akcja sterylizacyjna, s.11

agni3szka1 pisze:
VeganGirl85 pisze:
agni3szka1 pisze:Jakaś plaga ostatnio z podrzucaniem zwierząt... ostatnio koleżanka znalazła przy swojej działce 7 szczeniaków, a wczoraj kuzynka kociaka przy domu, który ze względu na swój młodziutki wiek, nie mógł przyszwędać się tam sam. Ktoś musiał mu w tym pomóc ... na szczęście trafiły na nieobojętne osoby, które starają się znaleźć im odpowiednie domy. Co oczywiście nie zmienia faktu, że tak wiele jest nieodpowiedzialnych,bezmyślnych i wręcz okrutnych właścicieli zwierząt :|
Ah ostatnio dziewczynki na Nowym Mieście próbowały mi oddać kociaka. Okazało się, że mają 6 maluchów, które urodziła ich kotka (wszystkie czarne :roll: ), mieszkają w domu, a gdy zapytałam o sterylizacje kotki to jakoś się speszyły... czemu ludzie nie sterylizują zwierząt, które wypuszczają na podwórko?! :evil:


Koleżanka z innej fundacji rozwiesiła na działkach plakaty prokastracyjne (mojego współautorstwa) - miała więcej chętnych na kastracje niż funduszy. Może wartoi spróbować na takich osiedlach?


akurat te przypadki podrzucania miały miejsce na wsiach, gdzie wiem, że często ciężko z pieniędzmi na sterylizację ;/


warto zagadać z gminami, często przynosi to nadzwyczaj dobre efekty. Piszę z doświadczenia koleżanki, która jakiś czas temu przeniosła się z Wawy w Świętokrzyskie :)
chętni na kota
-
Pozytywne myślenie wszystko odmieni - ja wierzę w świat bez bezdomnych, cierpiących psów i kotów jeszcze przed 40.
---
Poszukuję osoby która może pomóc w sterylizacji kotów bezdomnych w Polanowie oraz Nowym Miasteczku oraz osoby która odwiezie wiejską kotkę na zabieg pod Kielcami. Proszę o info na pw. Dziękuję :-)

VeganGirl85

Avatar użytkownika
 
Posty: 16929
Od: Śro gru 29, 2004 9:09
Lokalizacja: Warszawa Grochów

Post » Śro lip 11, 2012 5:59 Re: [Białystok12] akcja sterylizacyjna, s.11

widziałam wczoraj Kacperka dzielny chłopak

jagoda48

 
Posty: 108
Od: Czw lip 01, 2010 21:23

Post » Śro lip 11, 2012 8:14 Re: [Białystok12] akcja sterylizacyjna, s.11

Zapraszam na bazarek dla Kacperka:
viewtopic.php?f=20&t=143981

i jeszcze jeden:
viewtopic.php?f=20&t=143982&p=9031482#p9031482
Obrazek

kassja

 
Posty: 3417
Od: Czw lut 05, 2009 23:24
Lokalizacja: Białystok KOTKOWO

Post » Śro lip 11, 2012 10:06 Re: [Białystok12] akcja sterylizacyjna, s.11

Lucjanek - kocia 3 miesięczna przylepka się przypomina.
Jest odrobaczony i kuwetkujący.
Przebywa w domu z psem i kotem.
Tutaj więcej fotek i wiadomości http://www.facebook.com/events/324200380992285/

Obrazek

Mageda

 
Posty: 210
Od: Pon sty 04, 2010 19:52
Lokalizacja: Białystok

Post » Czw lip 12, 2012 5:39 Re: [Białystok12] akcja sterylizacyjna, s.11

Dziękuję Wam, Agatko i Kasiu, za otuchę, za wsparcie, za wszystko.
Dziękuję Tobie, Ewuniu, za leki.
Dziękuję, że można na Was liczyć.
Jest nadzieja, że Klarcia Kolejowa wróci do zdrowia.
Dziś wybieramy się z nią na kolejną wizytę do Boliłapki.
Klarcia dziś nareszcie co nieco pojadła.
Ogonek trzyma w górze. :1luvu:

jania

 
Posty: 794
Od: Sob sty 19, 2008 16:28
Lokalizacja: Białystok

Post » Czw lip 12, 2012 6:13 Re: [Białystok12] akcja sterylizacyjna, s.11

Witam

PSI SALON PRZENOSI SWOJĄ DZIAŁALNOŚĆ NA "OBCZYZNĘ" Z POWODÓW RODZINNYCH, WYJEŻDŻAMY NA STAŁE WE WRZEŚNIU LUB PAŹDZIERNIKU.WSZYSTKIM SERDECZNIE DZIĘKUJĘ ZA ZAUFANIE WOBEC MOJEJ OSOBY ORAZ BARDZO SIĘ CIESZĘ,ŻE MOGŁAM DZIĘKI TEJ PRACY POZNAĆ TYLU WSPANIAŁYCH LUDZI.DZIĘKUJĘ I POZDRAWIAM SERDECZNIE.
Obrazek

psi

 
Posty: 137
Od: Wto mar 29, 2011 6:31
Lokalizacja: Białystok

Post » Czw lip 12, 2012 8:24 Re: [Białystok12] akcja sterylizacyjna, s.11

psi pisze:Witam

PSI SALON PRZENOSI SWOJĄ DZIAŁALNOŚĆ NA "OBCZYZNĘ" Z POWODÓW RODZINNYCH, WYJEŻDŻAMY NA STAŁE WE WRZEŚNIU LUB PAŹDZIERNIKU.WSZYSTKIM SERDECZNIE DZIĘKUJĘ ZA ZAUFANIE WOBEC MOJEJ OSOBY ORAZ BARDZO SIĘ CIESZĘ,ŻE MOGŁAM DZIĘKI TEJ PRACY POZNAĆ TYLU WSPANIAŁYCH LUDZI.DZIĘKUJĘ I POZDRAWIAM SERDECZNIE.

ooo :cry: :cry: :cry:
Daleko?
Obrazek 
:: Pomóż nam informować o 1% - zamieść w swojej stopce banerek - wklej do podpisu poniższy kod ::
Kod: Zaznacz cały
[url=http://kotkowo.pl/jedenprocent][img]http://kotkowo.pl/jedenprocent/kotkowo_jedenprocent.gif[/img][/url]

aga&2

 
Posty: 2840
Od: Sob gru 09, 2006 22:17
Lokalizacja: Białystok

Post » Czw lip 12, 2012 11:22 Re: [Białystok12] akcja sterylizacyjna, s.11

psi pisze:Witam

PSI SALON PRZENOSI SWOJĄ DZIAŁALNOŚĆ NA "OBCZYZNĘ" Z POWODÓW RODZINNYCH, WYJEŻDŻAMY NA STAŁE WE WRZEŚNIU LUB PAŹDZIERNIKU.WSZYSTKIM SERDECZNIE DZIĘKUJĘ ZA ZAUFANIE WOBEC MOJEJ OSOBY ORAZ BARDZO SIĘ CIESZĘ,ŻE MOGŁAM DZIĘKI TEJ PRACY POZNAĆ TYLU WSPANIAŁYCH LUDZI.DZIĘKUJĘ I POZDRAWIAM SERDECZNIE.

????????
Daleko? I kto tak pięknie będzie strzygł Bursztynka?
Obrazek

kassja

 
Posty: 3417
Od: Czw lut 05, 2009 23:24
Lokalizacja: Białystok KOTKOWO

Post » Czw lip 12, 2012 12:23 Re: [Białystok12] akcja sterylizacyjna, s.11

psi pisze:Witam

PSI SALON PRZENOSI SWOJĄ DZIAŁALNOŚĆ NA "OBCZYZNĘ" Z POWODÓW RODZINNYCH, WYJEŻDŻAMY NA STAŁE WE WRZEŚNIU LUB PAŹDZIERNIKU.WSZYSTKIM SERDECZNIE DZIĘKUJĘ ZA ZAUFANIE WOBEC MOJEJ OSOBY ORAZ BARDZO SIĘ CIESZĘ,ŻE MOGŁAM DZIĘKI TEJ PRACY POZNAĆ TYLU WSPANIAŁYCH LUDZI.DZIĘKUJĘ I POZDRAWIAM SERDECZNIE.

kurde a właśnie planowałam zawieżć moje dziewczyny... :(

J.D.

 
Posty: 5241
Od: Nie maja 23, 2010 13:24
Lokalizacja: Sokółka,podlaskie

Post » Pt lip 13, 2012 6:37 Re: [Białystok12] akcja sterylizacyjna, s.11

jania

 
Posty: 794
Od: Sob sty 19, 2008 16:28
Lokalizacja: Białystok

Post » Pt lip 13, 2012 7:31 Re: [Białystok12] akcja sterylizacyjna, s.11

Janiu - popłakałam się , coś niesamowitego, ten świat zwierząt i ich odczucia są tak szczere , proste niezagmatawane.
Obrazek

MalgorzataJ

 
Posty: 953
Od: Czw sty 08, 2009 8:45

Post » Pt lip 13, 2012 9:43 Re: [Białystok12] akcja sterylizacyjna, s.11

Mam trzy maluchy w poszukiwanym czarno-białym /2/ i jednego smolaka.
Dzisiaj mogłam nadać imiona: Spryciarz dużą białą krawatką pod szyjką, Miluś z mniejszą białą plamką pod szyjką i Sykuś najmniejszy, czarnulek stale syczący. Dwa pierwsze dzisiaj brałam do "cywilizacji" i wygłaskiwania gołą ręką, Spryciarz cichutko rozmruczał się podczas drapania. Myślałam, że pomruczymy wspólnie, taka byłam wzruszona. Apetyt mają nieziemski, jutro chyba powędrujemy na odrobaczenie i powyrzucanie z sierści czegoś takiego maciupkiego brązowego, mniejszego od łebka szpilki, ale jak się przyglądam sierści, to to coś "znika" z jej powierzchni. Rozumiem, że wchodzi w futerko ...co to jest??

Mama z resztą stadka /panie twierdzą, ze było 6 ja widziałam tylko 4/ gdzieś sie ulotniła.
Z jedną pociechą to nie byłoby takie trudne, prawda? Ale z 3-ma? Trudno, jest tyle możliwości zniknięcia, ze nie dam rady ...tylko, ze boję się ponownego zakocenia. Myślę, ze dopilnuję jej w sierpniu, jeszcze będzie możliwość sterylizacji nawet ciężarnej kici, bo na razie nici .

bozennak

 
Posty: 501
Od: Pt sie 07, 2009 22:49
Lokalizacja: Białystok

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], grubysnake, puszatek i 94 gości