Jak sypia gruby kot-TygRyszard, Czarne Zuo i Gustowny Pies

[MalgWroclaw]

Pragnę kupić pralkę

Nie jestem na sprzedaż.
Pralcia

[urwiniu]

Pralciu o Tobie mówiłabym tylko Wielką Literą
Duża


A je chcem wróbelka, albo sklepu z wróbelkami i co...no nie obwieszczam tego na cudzym wątku. Goopia Duża
Witaj Pralciu, a gdzie Fasol?
TygRych

[MalgWroclaw]

Jestem, jestem, TygRysiaczku mój. Ta Pralcia się wtrąca do nas
Gorąco. Rozdrapałam ranę na szyjce. Duża ryczy. Mówi, że już nie może.
Fasolka

[paw]

oj Fasolko, Fasolko

[MalgWroclaw]

oj Fasolko, Fasolko

Słucham
Fasolka

[MaryLux]

[urwiniu]

Jestem, jestem, TygRysiaczku mój. Ta Pralcia się wtrąca do nas
Gorąco. Rozdrapałam ranę na szyjce. Duża ryczy. Mówi, że już nie może.
Fasolka

Tak mi szkoda że musisz rozdrapywać tę szyjkę, może znajdzie się w końcu jakiś sposób na to? No to miziam Cię po łebku żeby ranek nie drażnić
TygRych

[MaryLux]

[urwiniu]

Jem suche w końcu, Duża się trochę cieszy
TygRych

[MalgWroclaw]

Masz jakieś pyszne suche? U nas jest tylko takie dla alergików, czyli podobno dla mnie
Fasolka

[urwiniu]

Zdecydowałem jeść tylko i wyłącznie purinę dla kotów domowych (tak podobno napisane) dlatego, że ma mini kuleczki i nie muszę gryźć
TygRyś

[MalgWroclaw]

TygRysiaczku, to jedz sobie na zdrówko.
Fasolka

[urwiniu]

Duża lezie łapać kota, którego nie lubię Ale na szczęście nie do nas go zaniesie tylko do weterynarza Podobno strasznie pobity aż kuleje i jak sie uda to wytną mu w końcu jajka, żeby nie łazikował bóg wie gdzie i sie nie bił, no. Ja go będę prał
TygRyś

[MalgWroclaw]

TygRyś, to się ciesz, że nie do Was, bo wiesz, jakie Duże są nieobliczalne.
Moja od razu mówi, że trzyma kciuki za łapankę.
Fasolka

[urwiniu]

Kocur złapany Jajka wycięte. Bidul kuleje chyba po pobiciu kocim albo jakiś "człowiek" mu czymś przyłożył, na szczęście łapa cała.

A tak melodia ta pasuje mi dziś, nie mogę doczekać się nowej płyty
http://www.youtube.com/watch?feature=pl ... Ep2Vir9PA#!