Kotomania XIV + na DT Pola, Timur , Maciuś w DS :)

Bazyliszkowa pisze:Jak się ma Pola?

Właśnie, właśnie.
Ślicznie, naprawdę ślicznie się Pola w kubraczku prezentuje

Kasieńko

Pola ma marny apetyt-depresja kaftanikowa-ale musi jeszcze parę dni wytrzymać.
Nie chce pić wody, po mleku ma rozwolnienie-a uwielbia je-dzisiaj kupiłam kozie mleko i popiła sobie, acz nie tak chetnie jak normalne mleko, ale musi przeciez pić!
Dzięki kochane, że się o nią troszczycie!!!!
To słodziutki kociak :1luvu:

-mruczy jak się tylko na nią popatrzy!

Trzymam kciuki, aby Pola szybko wróciła do sił i odzyskała radość życia, bo i Tobie zrobi się wtedy lżej na serduchu. :ok:

uff, jak dobrze, ze juz po wszystkim

najgorsze kotusia ma za soba juz

Dobry wieczór Kasieńko z koteczkami :1luvu:

Poluniu, za szybką rekonwalescencję :ok:

Witajcie dziewuszki :1luvu:

-wpadłam na chwilkę-Pola nakarmiona kleikiem z ryżu gotowanego na wywarze z wołowiny z dodatkiem conva-butlą ja nakarmiłam :lol:

-przez smoczek,tylko dziurke musiałam większą zrobić,bo to takie o konsystencji budyniu,teraz myje sie jak najęta,bo troszkę chlapnęło tu i ówdzie :oops:

Przynajmniej wiem,że brzuszek pełny!

Ja zdaje sobie sprawę,że po takim zabiegu,po antybiotykach i metacamie ma prawo miec problemy z brzuszkiem, choć dostaje lakcid,ale nie moge pozwolić by nie jadła-musi miec siłę by do zdrowia wracać.Więc póki nie będzie chciała sama jeść-będę ją futrować z butli-jak oseska!
Z miseczki za diabła nie chciała,a z butli wtrąbiła jak złoto!

Dzidziuś malutki :lol:

Poradziłaś sobie Kasiu. Buziaczki dla Polci.

Kasieńko-ona młodziutka jeszcze-niech sobie dynda z butli-aby tylko jadla!
Bożenko-nie ma siły-trzeba sobie jakoś radzić!
Idę spać-obudziłam się dzisiaj po 4 i juz nie zasnęłam-oczy mi sie zamykają!
Dobranoc!