alma, ale ja miętę wysyłam świeżą i każdy suszy we własnym zakresie. Nie mam niestety dobrych warunków i miejsca do suszenia.
Z tym, że polecam Ci spróbowanie także herbatki ze świeżej mięty- jest super (kolorek ma ledwie jasnozielony, ale smak- niepowtarzalny). Mój syn tylko taką teraz pije.
Jak masz ogródek, to tam może sobie spokojnie rosnąć. Z kilku sadzonek za rok będziesz miała poletko, a w następnym będziesz musiała tępić jak chwast (albo intensywnie zużywać). U mnie okoliczne koty wcale się nią nie interesują, ale być może że dlatego, ze jest wokól pełno innego zielska
Napisz na pw adres do wysyłki.