» Pt lip 06, 2012 20:15
Re: 2-3 tyg. MALUSZEK znaleziony
niebawem fotki( jak tylko zlokalizuję zaginiony kabel do aparatu)
A mały rozwija sie doskonale, zajada się gotowanym kurczakiem, suchą karmą którą dostała od amyszki (dziękujemy), 1 dziennie pije swoje mleczko.
Dokazuje jak się patrzy, biega szybciej niż tornado ,zaczyna posikiwać do kuwety Lenki.
Rośnie jak na drożdzach. Tfu:)
Lenka się do niego przekonała i razem rozrabiają, jak jej do ostro w kość ta wskakuje na szafę i patrzy w góry.
Mały zadzior nie boi się nawet psa, każdemu do pazurami po nosie:)))