[Białystok12]malenstwo bez lapki,czlowiek bywa potworem s.56

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob lip 07, 2012 12:19 Re: [Białystok12] akcja sterylizacyjna, s.11

Może ktos miałby mozliwość wzięcia na tymczas dwóch dwumiesięcznych dzikusków?Jeden jest buraskiem a drugi podobno białoszary.Kotki są w piwnicy,wczoraj pierwszy raz jeden -burasek wyszedł za kotka na korytarz do jedzenia.O drugim tylko słyszałam od ludzi,w których piwnicy były wcześniej-(teraz mieszkają w innej-nieuzywanej)-sama go nie widziałam.
Obrazek

marzena68

 
Posty: 284
Od: Wto sie 11, 2009 13:58
Lokalizacja: Białystok - Starosielce

Post » Sob lip 07, 2012 15:17 Re: [Białystok12] akcja sterylizacyjna, s.11

jagoda48 masz wiadomość ode mnie na pw
Obrazek

No może się uda.

Ewa Speichler

 
Posty: 734
Od: Śro mar 04, 2009 18:29
Lokalizacja: Białystok

Post » Sob lip 07, 2012 22:47 Re: [Białystok12] akcja sterylizacyjna, s.11

Pierwszy kocio z sześciopaku odłowiony.
Wcale za bardzo nie boi się, późno jest, więc nie obejrzałam, co mam. Jutro dam mu spokój, klatkę nakryłam zostawiając trochę prześwitów, na razie raz tylko zapłakał.
Ciekawam, czy zgadnie, do czego służy ten przedmiot z pachnącym drewienkiem i odrobinką czarnoziemu :):)

bozennak

 
Posty: 501
Od: Pt sie 07, 2009 22:49
Lokalizacja: Białystok

Post » Nie lip 08, 2012 13:52 Re: [Białystok12] akcja sterylizacyjna, s.11

Przygarnę koteczkę. Najlepiej trójkolorową i z dłuzszą sierścią. Tydzień temu musiałam niestety uśpić moją ukochaną kotkę Rozlkę :( . Bardzo brakuje nam zwierzaka w domu. Czekam na jakieś ogłoszenia. :)

Rozunia02

 
Posty: 1
Od: Nie lip 08, 2012 13:48

Post » Nie lip 08, 2012 19:37 Re: [Białystok12] akcja sterylizacyjna, s.11

Proszę pomóżcie, poradźcie co robić kiedy małe, czarne i złośliwe drze mordkę ciągłym głosem już blisko 24 godziny. Zwariuję, albo tego malca wyrzucę przez balkon. To nieprawdopodobne ile siły głosu jest w takim małym ciałku. Poza tym lata poklatce jak pershing i ustawicznie drze się - nie wiem dlaczego.

bozennak

 
Posty: 501
Od: Pt sie 07, 2009 22:49
Lokalizacja: Białystok

Post » Nie lip 08, 2012 22:27 Re: [Białystok12] akcja sterylizacyjna, s.11

Bożenko - miałam kiedyś też takiego, darł sie trzy doby :roll: , ale potem był wspaniałym kiciem, to olbrzymi stres, dlatego tak się zachowuje.
Dziś znów widzialam mojego Lucjanka, na mój widok chował się ale badawczo patrzył i płakał jakgdyby prosił o pomoc.Czemu nie wchodzi do klatki łapki, jest juz taki głodny. Szczęście ,że jest w tym samym miejscu, cały tydzień nie pokazywał się nam, dopiero dziś.
Proszę o trzymanie kciuków, aby wszedł do klatki
Obrazek

MalgorzataJ

 
Posty: 953
Od: Czw sty 08, 2009 8:45

Post » Nie lip 08, 2012 22:36 Re: [Białystok12] akcja sterylizacyjna, s.11

Rozunia02 pisze:Przygarnę koteczkę. Najlepiej trójkolorową i z dłuzszą sierścią. Tydzień temu musiałam niestety uśpić moją ukochaną kotkę Rozlkę :( . Bardzo brakuje nam zwierzaka w domu. Czekam na jakieś ogłoszenia. :)


Przykro mi z powodu śmierci Twojej Rozalki :(
Może zobacz koteczkę z tego wątku.
viewtopic.php?f=1&t=131339&start=1470
Obrazek

KITKA[*]28.03.2011 ŻUCZEK[*]17.04.2013 BUNIA[*]30.03.2015 BUBA [*] 12.10.2015 ZUZIA[*] 14.01.2018
RUDY MIŚ [*]1.08.2019 MAŁA[*] 11.04.2020

Do zobaczenia nasze kochane

ankacom

 
Posty: 3873
Od: Wto wrz 14, 2010 17:23
Lokalizacja: Białystok

Post » Pon lip 09, 2012 8:39 Re: [Białystok12] akcja sterylizacyjna, s.11

Małgosiu trzymam :ok: :ok: :ok: :ok: za Lucjanka :!:
Obrazek

No może się uda.

Ewa Speichler

 
Posty: 734
Od: Śro mar 04, 2009 18:29
Lokalizacja: Białystok

Post » Pon lip 09, 2012 10:01 Re: [Białystok12] akcja sterylizacyjna, s.11

Rozunia02 pisze:Przygarnę koteczkę. Najlepiej trójkolorową i z dłuzszą sierścią. Tydzień temu musiałam niestety uśpić moją ukochaną kotkę Rozlkę :( . Bardzo brakuje nam zwierzaka w domu. Czekam na jakieś ogłoszenia. :)
]
Dziś przyszedł do kotkowa mail że ludzie mają "na zbyciu" piękną trikoloreczkę - młodziutką, pięknie umaszczoną. Przygarnęli ją "żeby się okociła" :roll: a teraz wyjeżdżają i najchętniej by ją "wywieźli do lasu" - fotki będę miała wieczorem. Może to ona? Ponoć łagodna kotunia - tuptak dreptak ;)
Obrazek 
:: Pomóż nam informować o 1% - zamieść w swojej stopce banerek - wklej do podpisu poniższy kod ::
Kod: Zaznacz cały
[url=http://kotkowo.pl/jedenprocent][img]http://kotkowo.pl/jedenprocent/kotkowo_jedenprocent.gif[/img][/url]

aga&2

 
Posty: 2840
Od: Sob gru 09, 2006 22:17
Lokalizacja: Białystok

Post » Pon lip 09, 2012 13:38 Re: [Białystok12] akcja sterylizacyjna, s.11

Na razie polowanie udane w 30%, 2 wrzeszczące, zgryźliwe maluchy sa w klatce.Pozostało 4 na wolności i ich mateczka, do sterylki. Dzisiaj w nocy nowy maluch opuścił klatke, okno było otwarte ale szczęściem nie wyszedł na zewnątrz, bo przez taką sieć rybacką na balkonie wypadłby choćby dziczki.
Za to pogryzł mnie i podrapał do łokcia. Żebyście wiedziały, jak próbował z powrotem dostać się do klatki, istny cyrk, walił łebkiem w pręty, podskakiwał, ale nie widział że drzwi otwarte. Złapany zrobił swoje czyli opluł, pogryzł i podrapał.

Dzisiaj po burzy zameldował się w "4-ch łapach" biały z czarnymi kółkami kocurek 3,5-4.0 mce jeszcze bez siekaczy, naprawdę takiej urody, ze nie będzie problemu z jego wyadoptowaniem. Cudny, przytulaśny. W tej chwili odrobaczony, odpchlony i odświerzbiony oczekuje na transport do DT dzisiaj wieczorem.

bozennak

 
Posty: 501
Od: Pt sie 07, 2009 22:49
Lokalizacja: Białystok

Post » Pon lip 09, 2012 17:14 Re: [Białystok12] akcja sterylizacyjna, s.11

Bozennak-gratulacje:) Tj straty w ludziach muszą być, w końcu treser - łowca nie może nie mieć blizn 8) Teraz tylko tulić, głaskać i uświadamiać im że nie jest się potworem ;)

Dostałam frę za "nasze" Żółwiki (czyli tę 7 które udało się umieścić w dobrych miejscach) - 1300zł :strach: :strach: :strach: Trochę przerażające :(
Niby kiedyś miasto obiecało, że będzie za nie płacić. Ale wiadomo - może będzie a może nie. Umowy jak nie było tak nie ma (ponad 2 mce czekamy)
Jakby się udało to zapłacić to może następne by się "wyrwały"...Tak mi ich szkoda.
Dziś dostałam maila od pani która wzięła czarnulkę z Wrocławskiej i Tri z Żółwików (ta z tyłu)
Obrazek

"Trójkolorowa uwielbia pieszczoty ale bardziej ostrozna i snuje się pod ścianami i po cichu zwiedza okolicę,bardzo wychudzona jest ale ma apetyt wiec mysle,że wkrótce i ona się "wyrówna",faktem jest to że to duzy kot -długi i wysoki....nie mam informacji jak dawno miała zabieg,może jeszcze odczuwa jakiś dyskomfort,duzo spi...
Obawiam się, że jeszcze sporo czasu minie zanim dojdzie do siebie po tym, co przeżyła :(
Obrazek 
:: Pomóż nam informować o 1% - zamieść w swojej stopce banerek - wklej do podpisu poniższy kod ::
Kod: Zaznacz cały
[url=http://kotkowo.pl/jedenprocent][img]http://kotkowo.pl/jedenprocent/kotkowo_jedenprocent.gif[/img][/url]

aga&2

 
Posty: 2840
Od: Sob gru 09, 2006 22:17
Lokalizacja: Białystok

Post » Pon lip 09, 2012 19:03 Re: [Białystok12] akcja sterylizacyjna, s.11

Ja ponowię pytanie czy ktos mógłby przyjąc na tymczas dwa dwumiesięczne dzikuski z piwnicy?Dołożę się finansowo do ich utrzymania do czasu znalezienia domku.
Obrazek

marzena68

 
Posty: 284
Od: Wto sie 11, 2009 13:58
Lokalizacja: Białystok - Starosielce

Post » Pon lip 09, 2012 22:10 Re: [Białystok12] akcja sterylizacyjna, s.11

Miłe popołudnie, ludzie odpoczywają, siedzą na działce, grilują, a niektórzy mają inne miłe zajęcia.
Ja umówiłam się z Danusią na "pranie" kociaków znad Białki.
Kociaki zostały złowione przez Bogusię :1luvu: i Jagodę :1luvu: i im zawdzięczają życie. Bo tej strasznej ulewy i ogromnego przyboru wody w rzece pewnie by nie przeżyły.
Siedzą sobie spokojne w piwniczce u Danusi :1luvu: razem ze swoją mamusią Sztachetką, cudowną kocią mamą, której w tak strasznych warunkach udało się wychodować czwórkę pięknych kociąt.

1. Pranie:
Obrazek

2.Ponowne pranie, bo woda czarna:
Obrazek

3. Pierwsze płukanie:
Obrazek

4. Wykręcanie:
Obrazek

5. Drugie płukanie:
Obrazek

6. Trzecie płukanie:
Obrazek

7. Wyciskanie:
Obrazek

8. Wykręcanie:
Obrazek

9. Osuszanie:
Obrazek

10. Wykręcanie:
Obrazek

11. Wirowanie:
Obrazek

12. Odsysanie:
Obrazek

13. I tak cztery potfffory zostały wyprane i ułożone w koszu na bieliznę:
Obrazek

14. My się przyglądamy im, a one nam:
Obrazek

15. Koty wyprane, chwila na oddech:
Obrazek

16. Przemywanie oczek i zapuszczanie kropelek:
Obrazek

17. Czyszczenie uszu i antyświerzb:
Obrazek

18. Antyrobak:
Obrazek

19. A teraz całe stado może zająć się jedzeniem:
Obrazek

Proszę zwrócić uwagę, jak wygląda futerko wyprane z funkcją nadawania puszystości :mrgreen:
W ten sposób ze zwykłych czarnych kociaków robimy puszyste kocięta o przedłużanym futerku :lol:
Pracujemy jeszcze nad funkcją zmiany koloru, np. z czarnego na rudy lub niebieski. Prace w toku.
Obrazek

kassja

 
Posty: 3417
Od: Czw lut 05, 2009 23:24
Lokalizacja: Białystok KOTKOWO

Post » Pon lip 09, 2012 22:40 Re: [Białystok12] akcja sterylizacyjna, s.11

kassja pisze:Proszę zwrócić uwagę, jak wygląda futerko wyprane z funkcją nadawania puszystości :mrgreen:
W ten sposób ze zwykłych czarnych kociaków robimy puszyste kocięta o przedłużanym futerku :lol:
Pracujemy jeszcze nad funkcją zmiany koloru, np. z czarnego na rudy lub niebieski. Prace w toku.

Fotostory piękne. Co do prac - proponuję eksperymenty z rudą farbą, może im dodać szylkretkowatości 8)
A oto mama tego uroczego stada w jakże poszukiwanym kolorze :roll:
Obrazek
Obrazek

A to historia owej rodziny:
http://kotkowo.pl/index.php?option=com_ ... &Itemid=33
Obrazek 
:: Pomóż nam informować o 1% - zamieść w swojej stopce banerek - wklej do podpisu poniższy kod ::
Kod: Zaznacz cały
[url=http://kotkowo.pl/jedenprocent][img]http://kotkowo.pl/jedenprocent/kotkowo_jedenprocent.gif[/img][/url]

aga&2

 
Posty: 2840
Od: Sob gru 09, 2006 22:17
Lokalizacja: Białystok

Post » Pon lip 09, 2012 23:10 Re: [Białystok12] akcja sterylizacyjna, s.11

Obrazek

to jest domowy, wykastrowany kocurek-pieszczoch, za którym bardzo
tęskni rodzina jego dużych, kotek zaginął kilka dni temu, w czasie
tych wielkich burz, wystraszony uciekł przed siebie między jedną a
drugą burzą, kot nie poradzi sobie samodzielnie, jest przyzwyczajony
do podawania suchej karmy, kiciuś mieszkał w kol.Porosły, między
działkami a stacją kolejową Białystok Bacieczki, nie wiadomo, w którym
kierunku uciekał w popłochu, na działkach są wywieszone ogłoszenia,
może ktoś go dokarmia wraz ze swoim stadkiem bezdomniaczków?
Bardzo proszę o pomoc...numer telefonu kontaktowego 798067366 Iwona.
Obrazek ObrazekObrazekObrazek Obrazek

Pumeczku kochany... cały dom jest taaaki pusty bez Ciebie (*)

Basica

Avatar użytkownika
 
Posty: 3101
Od: Czw lis 27, 2008 20:37
Lokalizacja: Białystok

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: puszatek i 100 gości