ŚLEPACZKI cz.V-"mój ślepaczek" - wołam do tablicy opiekunów

ojej

gdzieś się uderzył biedulek :roll:

Kilka lat temu nasz kaleki kot ledwo oka nie stracił,zrobił sobie dziure w samej źrenicy...Dużą.NIE WIEDZIAŁAM JAK...Ale po kilku tygodniach złapałam go jak...odgryzał wikline z koszyka-kontenera i najwidoczniej właśnie nadział się na taki kawałek...Oko uratowaliśmy i widzi....ma tylko bliznę,ale trzeba było do Warszawy na cito jechać :roll:

nie, prawdopodobnie któryś z braci lub mamusia go "załatwiła ' - to co oni wyprawiaja, jak się okładają łapami, walczą, kłębią itp to przechodzi ludzkie pojęcie. Głównqa podejrzana jest mamusia - widziałam jak pojtrafi walnąc łapą z pazurkami własnie gdy chce odebrac "swoją " piłeczkę do zabawy.

Dzieciom

Rodzona matka :?:

morelowa pisze:Dzieciom Rodzona matka

ano własnie - sama zdziecinniała o zachowuje się jak własne dziecko, czyli też "walczy o swjoe zabawki". A dzieci mają już 4 miesiące bez kilku dni więc chyba już nie dzieci :mrgreen:

nie no dba o nie, wylizuje, ale też się bawi i walczy.

podnoszę ślepaczki...

ja nie podnoszę niestety dodaję kolejne nasze biedy.

Skazane na śmierć

Data ur. 3.03.2012
W DT od 13.07.2012

Nie mogę opisać jak trafiły do nas koty, ale mogę powiedzieć, że uniknęły śmierci. Czy kot, który nie widzi i kot z jednym okiem nie mają prawa żyć?
Kociak jeden od razu przeszedł operację usunięcia narośli i oczyszczenia oczodołu, drugi niewidomy kot będzie leczony i może, choć trochę odzyska wzrok. Dla Tych kociaków piątek 13 miał okazać się pechowy, ale nasza decyzja o ich przejęciu uratowała im życie. Nie wiem jak w tym miesiącu opłacimy FV u weterynarza, bez Państwa pomocy będzie nam bardzo ciężko.

Fundacja Międzynarodowy Ruch na Rzecz Zwierząt - Viva!
ul. Kawęczyńska 16/42a,03-772 Warszawa
81 1370 1109 0000 1706 4838 7309
z dopiskiem: "Bezbronne Zwierzęta- Skazane na śmierć " lub "BZ – Skazane na śmierć"

Ten kocurek straci jedno oko

Ten ma dwa ale na nie nie widzi

Koteczka do adopcji, nie widzi na jedno oczko: viewtopic.php?f=13&t=144005

Werneu pisze:ja nie podnoszę niestety dodaję kolejne nasze biedy.

Skazane na śmierć

Data ur. 3.03.2012
W DT od 13.07.2012

Nie mogę opisać jak trafiły do nas koty, ale mogę powiedzieć, że uniknęły śmierci. Czy kot, który nie widzi i kot z jednym okiem nie mają prawa żyć?
Kociak jeden od razu przeszedł operację usunięcia narośli i oczyszczenia oczodołu, drugi niewidomy kot będzie leczony i może, choć trochę odzyska wzrok. Dla Tych kociaków piątek 13 miał okazać się pechowy, ale nasza decyzja o ich przejęciu uratowała im życie. Nie wiem jak w tym miesiącu opłacimy FV u weterynarza, bez Państwa pomocy będzie nam bardzo ciężko.

Fundacja Międzynarodowy Ruch na Rzecz Zwierząt - Viva!
ul. Kawęczyńska 16/42a,03-772 Warszawa
81 1370 1109 0000 1706 4838 7309
z dopiskiem: "Bezbronne Zwierzęta- Skazane na śmierć " lub "BZ – Skazane na śmierć"

Ten kocurek straci jedno oko

Ten ma dwa ale na nie nie widzi

NIESTETY OBA KOTY SĄ NIEWIDOME

Biedactwa słodkie... :cry:

Poszły przelewy za czerwiec i dostały tylko martka i Ania Rylska tak jak było przewidywane, co prawda zostało jeszcze 20 złotych z wpływów czerwcowych, ale dołączymy juz do do puli lipcowej raczej.

AgaPap pisze:Poszły przelewy za czerwiec i dostały tylko martka i Ania Rylska tak jak było przewidywane, co prawda zostało jeszcze 20 złotych z wpływów czerwcowych, ale dołączymy juz do do puli lipcowej raczej.

sa kolejne bidy na forum,ale nawet ich nie wrzucam,bo "po co" :roll:

I z tego co widzę w lipcu finansowo raczej duzo lepiej nie będzie

Dziękujemy bardzo serdecznie, dziś dotarło 80zł

ŚLEPACZKI cz.V-"mój ślepaczek" - wołam do tablicy opiekunów

Czy potrzebny jest Klub Ślepaczków?

Kto przegląda forum