Re: Mój mały prywatny Zwierzyniec 3 ...puszatkowo

BOZENAZWISNIEWA pisze:ostatnio gdzieś widziałam ludzi którzy się żywią....energia słoneczną jakiś tam stan umysłu osiagają i wio..ładują się energią...(teraz to szybko można zniknąć w ten upał)

A zna ktoś starszych ludzi ładujących się energią?

Rysio-16-02-2013 [*]

Ostatniego odżywiającego się energią słoneczną to widziałam Stachurskyego :mrgreen:

. Już przestał się nią odżywiać :mrgreen:

Była mało energetyczna :mrgreen:

Ja się odżywiam energią chmielową i coś zauważyłam że ostatnio się dużo kulam .Nie wiem co to starość już..................

Czemu Basiu nie spałaś o takiej porze typu środek nocy?
spokojnego dnia

bo ostatnio żyję jak wampir :mrgreen:

w dzień śpię, w nocy poluję....
za to w przeciwieństwie do wampira mam dużo problemów, poza tym...noga mi się prawie gotuje :evil:

też Ci życzę spokojnego dnia :ok:

Basiu, a nie możesz pod ten gips wpuścić zmrożone piwne kostki? Może się uspokoi :mrgreen:

Dostałaś przesyłkę?

Kacperek [*] 02.12.2016 r.

Puszatku, ta pogoda jest męcząca dla wszystkich, ale dla Ciebie teraz szczególnie.
Oby się dobrze zrastało :ok:

alab108 pisze:Basiu, a nie możesz pod ten gips wpuścić zmrożone piwne kostki? Może się uspokoi
Dostałaś przesyłkę?

czy Ty wiesz jakie to byłoby marnotrawsto :piwa:

Lidka by nam nie wybaczyła
doszła przesyłka...dzisiaj, bardzo dziękuję :1luvu:

puszatek pisze:
alab108 pisze:Basiu, a nie możesz pod ten gips wpuścić zmrożone piwne kostki? Może się uspokoi
Dostałaś przesyłkę?

czy Ty wiesz jakie to byłoby marnotrawsto Lidka by nam nie wybaczyła
doszła przesyłka...dzisiaj, bardzo dziękuję

Broń boże

na spocone girki co za pomysł tyle dobra by się zmarnowało

. Pusiu od poniedziałku minusowe temperatury :mrgreen:

dasz radę musisz pomyśl o nas :1luvu:

myślę o Was cały czas :1luvu:

marnie bym żyła gdyby nie Wy i moje koty...
za lepsze jutro :piwa:

Jutro musi być dobrze. Trzymam za to kciuki

MalgWroclaw pisze:Jutro musi być dobrze. Trzymam za to kciuki

Będzie przecież temperatura tylko 34 stopnie , luzik :mrgreen:

nie denerwuj mię Lidka tą temperaturą bo mam piwo schłodzone, córy co prawda ale jak będzie taki upał to go użyję do...nogi :mrgreen:

witaj Małgosiu :1luvu:

jutro musi być lepiej :ok:

choć nie będę musiała wyłazić z domu...

Kacperek [*] 02.12.2016 r.

A ja muszę, niestety.....

Pusiu, ja do dzis pamietam, jak jako 8-latka , mialam nogę w gipsie od paluszków do biodra , od 21 czerwca do 4 sierpnia. Do tego to bylo otwarte zlamanie , więc rana pod gipsem się gotowala. Po dwóch tyg okienko mi wycięli, coby szwy wyciągnąć, i z powrotem zagipsowal. Ponad pól wieku minęlo , a ja tę traumę pamiętam :cry:

Re: Mój mały prywatny Zwierzyniec 3 ...puszatkowo

Kto przegląda forum