
Wiewiur ma rację, dymne tło przebija i to jak

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Dziękujemy bardzo!ASK@ pisze:Duzi chlopcik z Nerusia![]()
Rośnij zdrowo
wiewiur pisze:Witaj duży kotku
Już nad tym zdjęciem się zadumałam: … A teraz wkleiłaś to: ….Nero na pewno jest czarny? Wygląda jak dymniaczek. Nawet na drugim zdjęciu jakby pręgowania na łapkach widać...
Ale czy czarny, czy dymny - trzymam kciuki za wizytę u weterynarza. Niech już potwierdzi, że Nero jest zdrowiutki
psiama pisze:Cierpliwie i stale do przodu a w koncu ucha wyzdrowieją![]()
Wiewiur ma rację, dymne tło przebija i to jak
Witamy!MaryLux pisze:bry
Ewcia87 pisze:Nie wiedziałam gdzie mój post umieścić wklejam go tutaj. Zaznaczam że ile lat żyje i jak wiele interesują mnie zwierzęta z takim czymś się nie spotkałam, a może ktoś z Was się z czymś takim spotkał? W poniedziałek późnym wieczorem między 22-23 mój kocur garfild , który zawsze ma otwarte okno żeby mógł sobie wchodzić i wychodzić kiedy chce, przyszedł zaś z niespodzianką. Przynosił różne rzeczy , myszy żeby się pochwalić,ostatnio nawet ptaki, ale tym razem zaszokował konkretnie!!!! W Pysku miał coś co nas zdumiało .... do domu wszkoczył przez okno z malutkim ..... kotem!!!!! Trzymając go w pysku za kark jak kotki przyszedł do pokoju i z wielkim miałczeniem zawodzeniem przystanoł z nim na dywanie. Byliśmy w szoku , najpierw myśleliśmy że jest martwy zabierając go Garfildowi on w padł w szok zaczoł biegac dyszyć miałczyć i wszystko na raz tak że musieliśmy go zamknąć w drugim pokoju. Kotek żyje tylko bardzo przerażony, chudy i cały zaropiały , oczy nos.
Jutro opisze więcej ,ale jeśli ktoś to przeczyta to niech podzieli się ze mną swoimi domysłami, spostrzeżeniami, a może spotkał się już z czymś takim???
Ewcia87 pisze:Hej właśnie Garfild jeszcze nie został wykastrowany. Mój tata się śmiał że jego kastrowana kotka nie chce się z nim bawić, sąsiadów kotka też nie więc przyprowadził sobie kolegę bo to jest kot.
Spotkaliście się z czymś takim???
Mały miał dziś wizytę u weterynarza. Jest już późno a ja rano do pracy więc kończe napisze jutro.
Irlandzka Myszka pisze:Ewcia87 pisze:Spotkaliście się z czymś takim???
Czytałam kiedyś historię jak wychodząca kotka przyprowadziła do domu ciężarną upośledzoną umysłową kociczkę. Potem opiekowała się jej małymi i nową kotką. Ale historii, żeby niekastrowany kocur przyniósł do domu żywego kociaka to pierwsze słyszę
Tajka Paproszek![]()
szybenka pisze:Też zwróciłam uwagę na to, że Nero jest dymny - śliczny malec. Super że zdrowieje i ma się dobrze, no i że zacieśnia więzi z Dużym![]()
![]()
![]()
Próbowałam zobaczyć inne bardziej aktualne zdjęcia ale tak "na szybko" nie znalazłamMaykaw pisze:coraz wiekszego kotka maszza chwile bedzie calkiem doroslym kocurkiem
![]()
przypomina mi troszke Thajkę Korciaczków
Tajka Paproszek
Kicio podobno dużo wcześniej miał niebieskie oczka ale ja tego już nie zauważałam…MaryLux pisze:Czy mi się wydaje, czy naprawdę oczka już przestają być po niemowlęcemu niebieskie?
Jestem już prawie na wylocie tuż przed urlopem i na nic nie mam czasu - wszystko jest bardzo ciekawe a doba i służbowo i prywatnie jest stanowczo za krótkaMaryLux pisze:puk puk
kussad pisze:Hipcia pisze:Tu nasuwa sie pytanie czyżby wcześniejsi opiekunowie poruszali sie jakoś inaczej ?![]()
.....
Może wystarczy że poprzedni opiekunowie poruszali się wolniej - np. Choco czyli nasza suka boi się wszystkich szybkich i gwałtownych ruchów niezależnie od wzrostu człowieka. Teraz TZ częściej razem z nią odwiedza matkę w mocno zaawansowanym wieku - porusza się bardzo powoli i tylko troszkę - suka chodzi u niej po domu z podniesionym ogonem i ośmiela się podejść, suka, której prawie nikt obcy w ciągu 7 lat nie dał rady pogłaskać chociaż smakołyki z obcych rąk kilka razy się zdarzyło zjeść...
bardzo mnie zainteresował i dlatego tutaj ją sobie wkleiłam!psiama pisze:Niesamowita historia z kocurem, który przyniósł kotka![]()
![]()
Nero wchodzi w ten uwielbiany przeze mnie wiek - dłuuuuuugiego kota kiedy wszystko rośnie w innym tempie![]()
Wspaniałego urlopu Ewa
Bardzo dziękujemy!…..Maykaw pisze:urlopuj sie i wypoczywaj![]()
Zaczynam robić podchody i próbuję dowiedzieć się czegoś na temat powrotu – czy będę wracała pociągiem bo wtedy zabiorę wózeczek transportowy… poczekamy zobaczymy a wtedy dowiesz się tego odpowiednio wcześniej …szybenka pisze:Szkoda... może następnym razem
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 115 gości