Grażynka w nowym domku wieści z niego ;)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro lip 04, 2012 14:07 Grażynka w nowym domku wieści z niego ;)

Witam mam kotke 2.5 letnią znaleziona na stacji benzynowej była w strasznym stanie i miała może 5 miesięcy ..Mamy problem bo ona jest ciągle chorowita , głównie dotyczy to pyszczka i skóry ...Miała już pęcherzyce liściastą pysiu miała cały w czarnych strupach była leczona wet był zdziwiony że tak ładnie zadziałała na leki ...Nie ma białaczki jest niejadkiem ...Było raz lepiej raz gorzej dużo już dostała leków nie łapała nigdy kk choć inne go nie raz przechodziły ciężko ...Miałam trzy miesiące spokoju z nią była zdrowa sierść dostała dosyć ładną i miała chęć do zaczepiania innych kotów i to co lubi ona i ja ona nie miauczy tylko tak jakoś beczy jak koza :mrgreen: to jest niesamowite .I znów zaczęły się z nią problemy ok miesiąca temu z krostek powstają rany , rany się nie goją są sączą a ona je rozdrapuje i robi się na niej jedna wielka rana .Nieraz zastrzyki to zasuszyły ale teraz ma zastrzyki i nie zbyt na to reaguje .Jej życie to drapanie się , rany i wyjazdy do wetów ma może nie raz miesiąc spokoju no teraz miała trzy byłam zdziwiona myślałam no może już będzie dobrze ale nie jest .Grażyna miała teraz robione testy skórne miała 14 nakłuć igłą jednak nic nie wyszło , sierść zrobiła jej się matowa i sterczy , wet wziął jej kawałek skóry gdyż podejżewa chorobe układu imunologicznego .Poprzedni wet mi powiedzial że to biały kot i pers to tak będzie na lekach aż organizm przestanie na nie reagować i................... .Nie wiem co robić zaczęła wymiotować karmą dostaje royala wymieszanego z puriną , a po karmie hypoalergicznej ma biegunkę ....Nie moge jej nic zrobić żeby sie nie drapała ma w spreju FOTROXIMIN TOPIC SPRAY na początku działał teraz już nie .Nie wiem co robić co ona ma za życie rany ją pewnie bolą , swędzą .....Grażyna jest niedotykalska sama przychodzi na głaski lubi się bawić sama , nie cierpi jak inny kot ją zaczepia ona go może ale on jej nie .To taka biała smutna księżniczka .Czy ktoś ma pomysł jak jej pomóc ....
Ostatnio edytowano Wto paź 09, 2012 18:34 przez lidka02, łącznie edytowano 5 razy

lidka02

 
Posty: 15914
Od: Czw cze 09, 2011 9:22

Post » Śro lip 04, 2012 14:11 Re: Potrzebna pomoc , Grażyna biały pers z ranami na szyi ..

A może wrzucić ją na monodietę a potem stopniowo rozszerzać dietę o kolejne rodzaje mięsa?
" (...) Ty nieuku pisowski!"
"Ale zawsze można zmądrzeć, naprawdę. Miejcie odwagę, spróbujcie! Chyba że nadal wolicie być w sekcie, w której wasz guru robi z Wami co chce i kiedy chce."
Obrazek
https://www.sklepjubilerski.com/porady- ... jubilerski, cytaty: 1.S. Niesiołowski, 2. D.Wildstein

Liwia

Avatar użytkownika
 
Posty: 15703
Od: Pt gru 03, 2004 19:58

Post » Śro lip 04, 2012 14:17 Re: Potrzebna pomoc , Grażyna biały pers z ranami na szyi ..

:P
Obrazek

alab108

 
Posty: 12890
Od: Wto lis 09, 2010 22:35
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Post » Śro lip 04, 2012 14:18 Re: Potrzebna pomoc , Grażyna biały pers z ranami na szyi ..

Liwia pisze:A może wrzucić ją na monodietę a potem stopniowo rozszerzać dietę o kolejne rodzaje mięsa?

To znaczy ....co to za dieta była kiedyś na karmię hypoalergicznej moze rok temu nie miała biegunki ale rany i tak się nie goiły...

lidka02

 
Posty: 15914
Od: Czw cze 09, 2011 9:22

Post » Śro lip 04, 2012 14:21 Re: Potrzebna pomoc , Grażyna biały pers z ranami na szyi ..

A kiedy będą znane wyniki ze skóry? To będzie coś w rodzaju biopsji?
Obrazek

alab108

 
Posty: 12890
Od: Wto lis 09, 2010 22:35
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Post » Śro lip 04, 2012 14:27 Re: Potrzebna pomoc , Grażyna biały pers z ranami na szyi ..

alab108 pisze:A kiedy będą znane wyniki ze skóry? To będzie coś w rodzaju biopsji?

Nie wiem czy to tak jak piszesz , wet wyciął kawałek skóry i powiedział ze jak to układ imunologiczny to to powinno wykazać .Jadę z nią w piątek do weta , już dwóch wetów ją skreśliło tylko dawali zastrzyki tabletki a to była poprawa na moment ..A teraz zastzryki nie pomagają rany siączą .

lidka02

 
Posty: 15914
Od: Czw cze 09, 2011 9:22

Post » Śro lip 04, 2012 14:32 Re: Potrzebna pomoc , Grażyna biały pers z ranami na szyi ..

Myślę i myślę , a może z nią do Torunia lub do Bydzi? Skoro Twoi weci wyczerpali swoje możliwości, a może dziewczyny z Fundacji KOT coś podpowiedzą?
Obrazek

alab108

 
Posty: 12890
Od: Wto lis 09, 2010 22:35
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Post » Śro lip 04, 2012 14:35 Re: Potrzebna pomoc , Grażyna biały pers z ranami na szyi ..

alab108 pisze:Myślę i myślę , a może z nią do Torunia lub do Bydzi? Skoro Twoi weci wyczerpali swoje możliwości, a może dziewczyny z Fundacji KOT coś podpowiedzą?

Ostatnio byłam z nią u weta i był szef i on zalecił badanie skórne bo tamci to tylko zastrzyki .Jak teraz bedę ciekawe jaki będzie wynik i co szef na to wszystko powie .Cukrzycy nie ma bo jej badali ..

lidka02

 
Posty: 15914
Od: Czw cze 09, 2011 9:22

Post » Śro lip 04, 2012 14:45 Re: Potrzebna pomoc , Grażyna biały pers z ranami na szyi ..

Zaznaczę śnieżną Grażynkę :1luvu:
Obrazek...Obrazek

ruda32

 
Posty: 8706
Od: Pt maja 21, 2010 21:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Śro lip 04, 2012 14:50 Re: Potrzebna pomoc , Grażyna biały pers z ranami na szyi ..

ech :(

mieliśmy taką kicię, okazało się ,że ma wadę skóry, najprawdopodobniej genetyczną-jakiś niedorozwój naskórka, jesli dobrze pamiętam
Wyszło to własnie z badania kawałka skóry
Pomimo długiej walki, stosowania tysiąca maści, tysiąca diet i leków nie udało się.
W momencie jak jej życie stało się tylko koszmarnym drapaniem ciągle krwawiących ran już na całym pyszczku prawie , karku i szyi została uśpiona.
Może nie powinnam tego pisać ,żeby Cię nie dobijać-ale nam się nie udało :(

Mam nadzieję, że Twojej podopiecznej się uda-będę śledziła temat

edit-też miała okresowe problemy z apetytem

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Śro lip 04, 2012 14:53 Re: Potrzebna pomoc , Grażyna biały pers z ranami na szyi ..

Obrazek

Obrazek

Uploaded with ImageShack.us
Obrazek...Obrazek

ruda32

 
Posty: 8706
Od: Pt maja 21, 2010 21:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Śro lip 04, 2012 14:55 Re: Potrzebna pomoc , Grażyna biały pers z ranami na szyi ..

Mam nadzieję że to nie to , ale widzę że jest gorzej a ona i smutna ...Jak się okaże że nie ma szans nie będe jej męczyć tylko dlatego że mi jej żal ....Pomyśle o niej om tym jak ona się z tym czuje i czy ja bym tak chciała żyć jak ona , a wiem że nie .

lidka02

 
Posty: 15914
Od: Czw cze 09, 2011 9:22

Post » Śro lip 04, 2012 14:57 Re: Potrzebna pomoc , Grażyna biały pers z ranami na szyi ..

Dzięki Ruda za zdjęcia Grażyna ma też cały łepek w strupach te strupy odchodzą razem z sierścią i zostają małe punkciki ...

lidka02

 
Posty: 15914
Od: Czw cze 09, 2011 9:22

Post » Śro lip 04, 2012 14:58 Re: Potrzebna pomoc , Grażyna biały pers z ranami na szyi ..

Niezależnie od wyników badań, spróbowałabym wywalić z diety jakikolwiek drób..
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Śro lip 04, 2012 15:00 Re: Potrzebna pomoc , Grażyna biały pers z ranami na szyi ..

aamms pisze:Niezależnie od wyników badań, spróbowałabym wywalić z diety jakikolwiek drób..

Lidka posłuchaj speca od persów
witaj aamms i dzięki ,że tutaj zajrzałaś :ok:
Obrazek...Obrazek

ruda32

 
Posty: 8706
Od: Pt maja 21, 2010 21:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: 44 Kocie Wyspy, misiulka i 635 gości