Boluś ze śmietnika (2) i PRZYJACIELE :)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon lip 02, 2012 16:03 Re: Boluś ze śmietnika (2) Wystartował z kojca, zmienia świa

shar pei-trzeba mu talkować fałdy bo robią się odparzenia :evil:

dinzoo

 
Posty: 3800
Od: Śro lip 07, 2010 15:12
Lokalizacja: Lublin

Post » Pon lip 02, 2012 16:25 Re: Boluś ze śmietnika (2) Wystartował z kojca, zmienia świa

Aniada pisze:Wet sobie z Czesiem ostatnio zdjęcie robił. Bo to największy koci pacjent, jakiego ma lecznica. Czesio posiada, owszem, dyndającą oponkę, ale już kolejny znachor mi mówił, że Bogiem a prawdą wiele odchudzić się Cześka nie da. On po prostu jest "karkiem" i tyle. Łańcuch srebrny mu kupię, mojemu pyzusiowi. :1luvu:

Nie mogę nie wstawić:
Obrazek
***** ***
LUBMY SIĘ

Hańka

 
Posty: 42034
Od: Sob lut 09, 2008 0:22
Lokalizacja: Sopot

Post » Pon lip 02, 2012 17:05 Re: Boluś ze śmietnika (2) Wystartował z kojca, zmienia świa

:ryk: :ryk: :ryk:
"Koty trzeba chwalić, robia się od tego bardziej puchate"

taizu

Avatar użytkownika
 
Posty: 16131
Od: Śro gru 30, 2009 23:05
Lokalizacja: Mazury

Post » Pon lip 02, 2012 17:45 Re: Boluś ze śmietnika (2) Wystartował z kojca, zmienia świa

Fałdki mam, rakietę też mam w drodze na posłanko :mrgreen: , w innych zawodach raczej nieruchawam (co na to poradzę, że ciągle mi się spać chce :?: )
Cudnie koty nad miskami wyglądają :1luvu:

Bolkowa

 
Posty: 6665
Od: Pon gru 03, 2007 20:29

Post » Pon lip 02, 2012 17:51 Re: Boluś ze śmietnika (2) Wystartował z kojca, zmienia świa

Hańka pisze:
Aniada pisze:Wet sobie z Czesiem ostatnio zdjęcie robił. Bo to największy koci pacjent, jakiego ma lecznica. Czesio posiada, owszem, dyndającą oponkę, ale już kolejny znachor mi mówił, że Bogiem a prawdą wiele odchudzić się Cześka nie da. On po prostu jest "karkiem" i tyle. Łańcuch srebrny mu kupię, mojemu pyzusiowi. :1luvu:

Nie mogę nie wstawić:
Obrazek

:mrgreen: :ryk:

miltonia

 
Posty: 1181
Od: Wto maja 08, 2007 18:29
Lokalizacja: Gdynia

Post » Pon lip 02, 2012 18:51 Re: Boluś ze śmietnika (2) Szczęście w prążki...

MonikaSt pisze:
Aniada pisze:BOLEK ODGONIŁ CZESIA OD MISKI 8O 8O 8O 8O 8O 8O

Obrazek



Aniada, ale Cześ to taką - no tego - no szeroka ma dość miednicę 8) Czy to tylko na fotce z góry tak wyszło?
Poza tym fajne chłopaki :D

O matko, jaka różnica 8O :wink: Ale kto to tak Czesława upasł? :roll: :wink:
Trochę odetchnęłam patrząc na to zdjęcie, bo u mnie najwięksi Pucuś i Pumek nie przekraczają 7 kilo (tfu, tfu, tfu).
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Pon lip 02, 2012 19:56 Re: Boluś ze śmietnika (2) Wystartował z kojca, zmienia świa

Czesio nie jest upasiony tylko dobrze zbudowany,postawny facet i prezencję ma :wink: to zasługa genów i nic dziwnego chłopakowi urosło się :lol:

rudy kociak

 
Posty: 2665
Od: Śro paź 19, 2011 18:21

Post » Pon lip 02, 2012 20:04 Re: Boluś ze śmietnika (2) Szczęście w prążki...

Aniada pisze:Świetne te Wasze historyjki. :mrgreen:

My zmagamy się z potwornym upałem. Nie ma czym oddychać. Boluś padł, reszta towarzystwa takoż.
Pomęczę Was jeszcze fotkami:

Obrazek

Obrazek

Obrazek


Męcz mnie ,dręcz mnie :mrgreen: 8) Piękny kocurek :1luvu:
Mały kociak szuka lokum na parę dni.

kotx2

 
Posty: 18414
Od: Wto sty 25, 2011 16:23
Lokalizacja: Zabrze

Post » Pon lip 02, 2012 21:06 Re: Boluś ze śmietnika (2) Wystartował z kojca, zmienia świa

Aniado , Ty pasiesz koty lepiej niż ja!
Za pół roku na widok zdjęcia Bolesława forum zawoła:"co za koooot!!!ILE on waży?!"

Kuchnia Aniady służy kotom poprostu! :mrgreen:

kotkins

 
Posty: 8403
Od: Pt mar 25, 2011 22:39
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto lip 03, 2012 11:18 Re: Boluś ze śmietnika (2) Wystartował z kojca, zmienia świa

Brytek z łańcuchem jest powalający :ryk:

Ktoś wspominał ostatnio, że lubi dysproporcje:

Obrazek

Boluś jest już wszędzie. Jak dostaje się na parapet, skoro nie umie jeszcze na niego wskoczyć? Tak, tak - wspinając się po ludzkiej nodze...

Oooooo, a co ona tu ma?????

Obrazek

Obrazek
Aniada
 

Post » Wto lip 03, 2012 11:44 Re: Boluś ze śmietnika (2) Wystartował z kojca, zmienia świa

To już normalny (czyt. dorosły) kot jest! Do grubego - tfu! umięśnionego Cześka jeszcze mu brakuje, ale to kwestia czasu :D
Kto nie lubi dysproporcji w tym wydaniu... Są zaskakująco (to on bedzie taki duży?) - wzruszające (jaki on maleńki).

MonikaSt

 
Posty: 265
Od: Pt kwi 30, 2010 13:46

Post » Wto lip 03, 2012 11:45 Re: Boluś ze śmietnika (2) Wystartował z kojca, zmienia świa

Na tych parapetowych zdjęciach Bolutek wygląda na duuużego kota :P
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Wto lip 03, 2012 12:46 Re: Boluś ze śmietnika (2) Wystartował z kojca, zmienia świa

Erin pisze:Na tych parapetowych zdjęciach Bolutek wygląda na duuużego kota :P


Tylko doniczka jest mała, a aloesik młodziutki :lol:
Aniada
 

Post » Wto lip 03, 2012 12:55 Re: Boluś ze śmietnika (2) Wystartował z kojca, zmienia świa

Aniada pisze:
Erin pisze:Na tych parapetowych zdjęciach Bolutek wygląda na duuużego kota :P


Tylko doniczka jest mała, a aloesik młodziutki :lol:

A miarki na zdjęciu nie ma :lol: Może tylko szerokość ramy okiennej jest jakąś podpowiedzią.
To tylko ja,
Tż Gretty
:cat3: Kot. Nie dla idiotów!

Gretta

Avatar użytkownika
 
Posty: 35235
Od: Wto lip 18, 2006 12:53
Lokalizacja: "wesołe miasteczko" (Trybunalskie)

Post » Wto lip 03, 2012 13:05 Re: Boluś ze śmietnika (2) Wystartował z kojca, zmienia świa

Przed parapetem stoi komputerowy głośniczek. Na jego podstawie można jeszcze szacować.

Słuchajcie, zwariowałam na punkcie tego kota. Jest maluteńki, ale ja go naprawdę podziwiam :D Nie ma przeszkody nie do pokonania. Spadł? To niiiiic! Otrzepie się i próbuje dalej. Spadło mu coś na łepetynę? Niiic to, Anka! Odejdzie dwa kroki i będzie uważnie patrzył, co go trzasnęło, by więcej nie powtórzyć błędu. Odważny jest niesamowicie. Z Misiem bawi się jak równy z równym. Kotłują się, ganiają, uprawiają zapasy. No i koniecznie chce wyjadać starszym. Wczoraj mu się udało, w wyniku czego dostał lekkiej sr...i. Dziś już jest normalnie, ale ta przygoda nauczyła go tylko jednego - ONI mają w miskach lepsze!
W związku z powyższym wróciłam do diabelnie drogiego orijena (właśnie kurier przywiózł), a odstawiam sanabelle. Niech no tylko wyczerpią się zapasy. Orijen nadaje się dla kociąt i wszyscy będą mieli to samo.
NIGDY. SIĘ. NIE. SKARŻY!! (To dla osób, które pamiętają moje przeboje z maluśkim, rozdartym Jożem :lol: "Maaaamaaaa, a on się bijeeeee, bo ja go troche gryzłem w ogon!!! Ale fcale nie mocno"). Poluje na nas niestrudzenie, czając się za drzwiami i wyskakując na nogi. Jest rozkoszny. Tak się cieszę, że go mam, że to aż opisać trudno.
Ostatnio edytowano Wto lip 03, 2012 13:11 przez Aniada, łącznie edytowano 1 raz
Aniada
 

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 31 gości