Nasza kocia rodzinka. Prośba o pomoc dla Lolusia z FIP:(((

[mb]

Reszta kotów sie trzyma, tylko Tuśka jest śmieciara i psuja, bo wszystko gryzie, nawet firanki.
Wczoraj dostała pudełko do gryzienia, i całą noc zabawiała się w sieczkarnię.

Jak dobrze, że nastąpiła poprawa

Ale kciuki nadal zaciśnięte

[Anna61]

Cioteczki pomocy. viewtopic.php?f=13&t=143625

To malutka

[Anna61]

Trochę zdjęć koteczków
Bunia


Molisia, niewidoma Bisia i Kubisia


tymczasiki Agatka z Bisią na jednym drapaku i Misia obok


Agatka


a tu ciekawe czy zgadniecie cioteczki


Tuśka


stadko


Cioteczki, zrobiłam bazarek, może ktoś potrzebuje szlafroczki dla dzieci? viewtopic.php?f=20&t=143629

[Anna61]

Cioteczki, mam prośbę co do ogłoszeń dla maluszki viewtopic.php?f=13&t=143625

[Erin]

Cudne kociaste

[Anna61]

Iza, dziękuję za wklejenie banerka

[Gibutkowa]

A Frania jak zwykle nie ma

[Anna61]

A Frania jak zwykle nie ma

Obiecuję poprawę.

[Anna61]

Zobaczcie cioteczki jakie ma Bunia wyniki, szczególnie hormonalne



Jutro jadę do lecznicy ale chciałabym najpierw dowiedzieć się, czy ktoś miał kota z takim wynikami hormonalnymi i poznać ewentualne możliwości leczenia.

http://www.vetopedia.pl/article76-1-Nad ... kotow.html
http://www.kardiologiaweterynaryjna.pl/nadczynnosc.php
http://www.laboklin.de/pdf/pl/wetinfo/i ... ne_kot.pdf

Chyba i trzustka też wysiada Buni http://www.vetopedia.pl/article327-1-Za ... _kota.html

[Anna61]

Bunia dzisiaj znowu była na badaniach krwi i zobaczymy czy wątroba jest w lepszym stanie oraz czy lipaza zmalała.
Miała też zrobione inne parametry, w tym poziom wapnia ze względu na złe wyniki hormonalne.
Wścieklica znowu musiała mieć założony kaganiec na pyszczek, aby nas wszystkich na pogryzła, ale na szczęście Pani doktor udało się pobrać krew z jednej łapeczki, choć lekko nie było, bo Bunia ma same zrosty.
No nic, teraz czekamy na wyniki i będziemy podawać Metizol, ale trochę się go obawiam, aby Buni nie zrujnował przewodu pokarmowego i aby znowu nie przestała mi jeść.

[Erin]

Bunieczko, nie choruj, proszę

[BOZENAZWISNIEWA]

Gdyby te nasze koty były bardziej "obsługiwalne" ,Rumcio tez dostaje szału jak trzeba cos mu kujnać.Na sam dzwięk wyciąganego kontenera w domu już ucieka
Trzymajcie sie Aniu...

[JaEwka]

ja niestety nic w tej sprawie nie doradzę i nie pomogę bo po prostu nie mam pojęcie co to może być
Mam nadzieję, że Buni zacznie się polepszać po lekach

[mb]

Boję się, że z moją Bisią dzieje się coś podobnego.
Niestety, nietolerancja pokarmowa nie tłumaczy wszystkiego.
W niedzielę rano jedziemy do weta - rano jest trochę chłodniej.

[Anna61]

Bunia narazie dobrze się czuje po Metizolu, i oby tak zostało.
Małpa jedna, dzisiaj znowu zaczęła polować za węgła na Misię, znaczy, że jest poprawa, bo ostatnimi czasy nic takiego się nie działo.
Wyników jeszcze Buni nie ma, pewnie dopiero wieczorem Pani doktor mi je prześle.