Morris i Rico w jednym stali domu...zapraszamy na nowy wątek

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie lip 01, 2012 19:51 Re: Dziwne przypadki Kota Morrisa - odchudzamy się?

ewexoxo pisze: Jeżeli będę miała tylko dostęp do wi-fi, bo zabieramy malutkiego laptopa i mam być w kontakcie z domkiem, gdzie Morris będzie.


Z malutkiego laptopa można pisać - a Wi-fi na pewno znajdziesz :D

ewexoxo pisze: Poproszę też Asię - może będzie miała chwilę żeby cokolwiek napisać, żeby się Morrisowe ciocie nie martwiły.


To będziemy czekać na relacje. Bo tydzień bez Morrisa tygodniem straconym :!:


ewexoxo pisze:Morris siedział dłuższy czas w piwnicy u Basi z innymi kotami i żyły zgodnie, więc liczę na to, że tutaj też się dogadają.


Ale kto wie czy teraz tak będzie - ktos został przecież awansowany do roli księcia i rozpuszczony :wink:
* Semper eadem *

ksb

 
Posty: 18914
Od: Wto cze 29, 2010 13:48

Post » Nie lip 01, 2012 19:53 Re: Dziwne przypadki Kota Morrisa - odchudzamy się?

ewexoxo pisze:Kasiu wiedziałam że ty od razu wypatrzysz to zdjęcie :wink:


No bo cóż ja poradzę, że ja uwielbiam Morrisowaty brzunio :oops: :wink:
po_prostu_kaska
 

Post » Nie lip 01, 2012 19:56 Re: Dziwne przypadki Kota Morrisa-przymusowe wakacje w KRK

O przepraszam, brzusio to ja uwielbiam :mrgreen:
* Semper eadem *

ksb

 
Posty: 18914
Od: Wto cze 29, 2010 13:48

Post » Nie lip 01, 2012 19:57 Re: Dziwne przypadki Kota Morrisa-przymusowe wakacje w KRK

I ja :mrgreen:
ObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazek

meksykanka

 
Posty: 6532
Od: Wto mar 08, 2011 1:13
Lokalizacja: Prawie Wa-wa

Post » Nie lip 01, 2012 20:02 Re: Dziwne przypadki Kota Morrisa-przymusowe wakacje w KRK

ja myślę, że tego brzusia jest na tyle żeby wszystkich obdzielić miłością :D chyba że mój TZ kota jeszcze bardziej sobie przywłaszczy :roll: złodziej! :evil:
Obrazek Obrazek

ewexoxo

 
Posty: 4108
Od: Nie wrz 12, 2010 10:38

Post » Nie lip 01, 2012 20:04 Re: Dziwne przypadki Kota Morrisa-przymusowe wakacje w KRK

Te TŻ to tak mają :mrgreen:
ObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazek

meksykanka

 
Posty: 6532
Od: Wto mar 08, 2011 1:13
Lokalizacja: Prawie Wa-wa

Post » Nie lip 01, 2012 20:08 Re: Dziwne przypadki Kota Morrisa - odchudzamy się?

ksb pisze:
Ale kto wie czy teraz tak będzie - ktos został przecież awansowany do roli księcia i rozpuszczony :wink:


tak, przyznaję się do rozbestwienia kota :crying: do podkarmiania dziczyzną z wesela, łososiem od teściowej, śledziem z puszki i makrelą wędzoną (a nie, makrelą to podkarmia TZ :mrgreen: ), do wylizywania kefiru z filiżanki, do współudziału w późno-nocnym kanapkowym podjadaniu i wielu innych przestępstw...
jestem winna zarzucanych mi czynów :mrgreen: jaka będzie kara?
Obrazek Obrazek

ewexoxo

 
Posty: 4108
Od: Nie wrz 12, 2010 10:38

Post » Nie lip 01, 2012 20:31 Re: Dziwne przypadki Kota Morrisa-przymusowe wakacje w KRK

Nawet się nie pytaj... bo na ty forum to jedna jest kara i nagroda...
po prostu kotecek :mrgreen:
ObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazek

meksykanka

 
Posty: 6532
Od: Wto mar 08, 2011 1:13
Lokalizacja: Prawie Wa-wa

Post » Nie lip 01, 2012 21:03 Re: Dziwne przypadki Kota Morrisa-przymusowe wakacje w KRK

meksykanka pisze:Nawet się nie pytaj... bo na ty forum to jedna jest kara i nagroda...
po prostu kotecek :mrgreen:


:ryk: :ryk:

Inwigilacja i domaganie się wieści też może być karą :D
* Semper eadem *

ksb

 
Posty: 18914
Od: Wto cze 29, 2010 13:48

Post » Nie lip 01, 2012 22:51 Re: Dziwne przypadki Kota Morrisa-przymusowe wakacje w KRK

Poddam się karze dobrowolnie :wink:

My już się pakujemy, a Morris kręci się i podmiaukuje jakby chciał zapytać "co robicie? gdzie jedziecie?" dobrze wie, że coś się szykuje tylko nie wie, że on też wybiera się na wycieczkę :|

trzymajcie kciuki za kocisza - żeby przetrwał jak najlepiej ten tydzień i żebyśmy wrócili szczęśliwie w trójkę :)
Obrazek Obrazek

ewexoxo

 
Posty: 4108
Od: Nie wrz 12, 2010 10:38

Post » Pon lip 02, 2012 5:29 Re: Dziwne przypadki Kota Morrisa-przymusowe wakacje w KRK

Trzymam kciuki za to, żeby Morris dobrze zniósł ten tydzień.
Kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!
[...] jesteś tym, co jesz... kabanosem w majonezie"

ariel

 
Posty: 18770
Od: Wto mar 15, 2005 11:48
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Pon lip 02, 2012 11:13 Re: Dziwne przypadki Kota Morrisa-przymusowe wakacje w KRK

Kciuki za wszystkich, również za TDT Morrisa :ok: :ok: :ok:
* Semper eadem *

ksb

 
Posty: 18914
Od: Wto cze 29, 2010 13:48

Post » Pon lip 02, 2012 16:29 Re: Dziwne przypadki Kota Morrisa-przymusowe wakacje w KRK

Ja tam wolę Morrisa bez brzusia, więc mogę się podzielić z innymi. :P Trzymam kciuki za szybką aklimatyzację, międzykocie przyjaźnie i udane wakacje kociastego, bo Wam to już ich życzyłam. :ok:
Obrazek Obrazek

saintpaulia

 
Posty: 3939
Od: Śro gru 14, 2011 17:53
Lokalizacja: warszawa-bielany

Post » Pon lip 02, 2012 17:54 Re: Dziwne przypadki Kota Morrisa-przymusowe wakacje w KRK

jestesmy juz w Zgorzelcu, Morris zostal w Krakowie :( ogolnie niezbyt dobrze zniosl droge, caly czas miauczal i dyszal, byl bardzo zdenerwowany. Jak przyjechalismy do Asi widac bylo, ze byl zestresowany, ofuczal kocurka Asi, nie dawal do siebie podejsc. Nowe miejsce, dwa obce koty i upal, ktory tez nie pomaga przy kocich podrozach.
Okolo godzine temu rozmawialam z Asia i mowila ze uspokoil sie i ze wszystkie koty leza rozplaszczone gdzie sie da.
Czuje sie jak wyrodna kocia matka, ktora zostawila swoje ukochane kocie :cry:
Licze na to, ze Morris da sobie rade i wytrzyma ten tydzien. Wiem, ze Asia zadba o niego, ale wiadomo - to nie to samo co dom :(

Jak gdzies wybierzemy sie za rok to juz napewno Morris zostanie w domu albo nie pojedziemy wcale... ja to za bardzo przezywam i serce mi peka, chociaz wiem ze krzywda mu sie nie dzieje :(

Jedyny plus wycieczki jak narazie to podwiezienie Kukiego - psiaka z dogo. Prze-kochane psisko, ktore jechalo z nami do DT. Bede trzymala kciuki za niego, zeby szybko znalazl dom, a wy trzymajcie za naszego Morrisa.
Obrazek Obrazek

ewexoxo

 
Posty: 4108
Od: Nie wrz 12, 2010 10:38

Post » Pon lip 02, 2012 20:40 Re: Dziwne przypadki Kota Morrisa-przymusowe wakacje w KRK

Trzymam bardzo mocno :ok: :ok:
* Semper eadem *

ksb

 
Posty: 18914
Od: Wto cze 29, 2010 13:48

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Lifter, MB&Ofelia, ruda_maupa i 17 gości