MALEŃKA SUCZKA lisek POTRĄCONA po operacji 250 zł długu

[ametyst55]

Co u malutkiej słychać?

[justyna8585]

Przepraszam,ale przez rutynowy zabieg o mało nie zeszłam z tego świata.Od tego zaczęły się problemy.Dopiero dochodzę do siebie.

Małą odebrali ludzie.Zmarła jej właścicielka.Zabrała ją rodzina,ale mała zwiała,chciała wracać do swojego domu.Przeszła niezły kawałek.

[ametyst55]

Czyli malutka jest w nowym domu ? bo nie bardzo zrozumiałam Twój post

[justyna8585]

Czyli malutka jest w nowym domu ? bo nie bardzo zrozumiałam Twój post

Odebrali ją krewni tej Pani,która zmarła

[ametyst55]

To dobrze , że malutka znalazła wreszcie swoje miejsce
odpinam banerek

[justyna8585]

To dobrze , że malutka znalazła wreszcie swoje miejsce
odpinam banerek

super, tylko szkoda,że nie opłacili chociaż operacji, nie mówiąc już o reszcie...

[Erin]

A to normalka, niestety
A;e dobrze, że sunia w domku

[Lemoniada]

To dobrze , że malutka znalazła wreszcie swoje miejsce
odpinam banerek

super, tylko szkoda,że nie opłacili chociaż operacji, nie mówiąc już o reszcie...

No to ładnie, mogliby się trochę poczuć Skąd w ogóle dowiedzieli się, gdzie jest sunia? To odpowiedzialni ludzie?
Tak czy inaczej dobrze, że sunia koniec końców ma opiekę Oby jak najlepszą i tym razem już do końca.

[justyna8585]

Wiem tylko,że to młodzi ludzie.Szukali jej.

Nie oddali jej do schroniska po śmierci właścicielki,więc chyba dobrzy są...

[kciuk]

Justyna , spłaciłas już cału dług ?

[Erin]

Jak sunia się miewa?

[justyna8585]

Justyna , spłaciłas już cału dług ?

Mam od kogoś 50 zł na sunie...komu podziękować,bo nie ma nicku? Baaardzo dziękuje...

Nie spłaciłam,a u mnie dramat...królik niewydolność nerek,sunia uszkodzenie wątroby,pies chore serce,podejrzenie nowotworu nie może być gorzej...

Ludzie o małej dowiedzieli się ze schronu...jakie to szczęście,że odnaleźli ją...jestem ciekawa,czy sunia będzie normalnie chodzić, może uda się czegoś dowiedzieć