[WAW]Kocięta z Nowolipia.POMOCY! Szukamy DS! foto s 93

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Nie lip 01, 2012 17:37 Re: [WAW] Kocięta PILNIE!!! :( potrzebne DT/DS! Mała chora :

Baśka Ci nie wystarczy? :mrgreen: Jak już ludzkie, to niech chociaż mało popularne/nieużywane będą ;) Dziewuszce by się jakieś "silne" imię przydało :roll:

Tak się pocieszam, że to z upału.
Zaraz im zresztą będę mierzyć temperaturę, tylko termometr się odkazi :roll:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie lip 01, 2012 18:05 Re: [WAW] Kocięta PILNIE!!! :( potrzebne DT/DS! Mała chora :

Horpyna, Horacy, Henryk, Honoriusz/ata :twisted:

No co, silne chciałaś :twisted:

alix76

Avatar użytkownika
 
Posty: 23037
Od: Nie mar 22, 2009 7:37
Lokalizacja: Wa-wa

Post » Nie lip 01, 2012 18:26 Re: [WAW] Kocięta PILNIE!!! :( potrzebne DT/DS! Mała chora :

Wit, Witalis, Wiwiana :mrgreen: Bury może mieć inaczej, albo pomyślę cuś. Edit: bury - Miron :mrgreen:

Temperatury nie mają. Cała trójca 38,7-8.
Ale zajrzałam im na spokojnie do pysków i one mają popsute zęby i chore dziąsła 8O U burego to masakra normalnie jest w pysku, też ma wielkie nadżerki, ale to ewidentnie jakaś sprawa zębo-dziąsłowa. Nadżerki są między wargą a dziąsłem, kamień na zębach jak u 15latka z ulicy :( Czarny bez gaci na najlepszej drodze do podobnego stanu, dziąsła krwawią. Czarny w gaciach najlepszy, ale ideału też nie ma.
Przecież to mleczne zęby są :( Ten starszy ma jakieś 3,5 maks 4 miesiące 8O
Łuki podniebienne nie są zajęte na moje laickie oko.
Spotkał się ktoś z czymś takim u takich dzieciów?

Nic dziwnego, że nędznie jedzą i chude są :(

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie lip 01, 2012 19:08 Re: [WAW] Kocięta 3-3,5 mca Mała chora :( Popsute mleczaki?

A nie wymieniają czasem zębów na stałe? Czasami ten proces wygląda dość dramatycznie jak porobią się kieszonki przy rozchwianych mleczakach i zacznie się psuć powpychane tam jedzenie. Zaczyna się wówczas potężny proces zapalny. Podejdź z nimi do weta, niech sprawdzi czy da się jakieś ruszające się mleczaki usunąć.
Obrazek

MariaD

Avatar użytkownika
 
Posty: 39191
Od: Pt mar 19, 2004 18:31
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Nie lip 01, 2012 19:13 Re: [WAW] Kocięta 3-3,5 mca Mała chora :( Popsute mleczaki?

Do weta podjadę oczywiście, ale to nie wygląda na wymianę zębów. Nie tylko w każdym razie. Bury ma nadżerki-pęknięcia wzdłuż dziąseł pod wargą, białe, zropiałe i regularny kamień na zębach - to na pewno nie resztki karmy. A te młodsze mają po 3 miesiące, nie więcej.
Zresztą one naprawdę marnie jedzą, myślałam, że to stres, ale mnie aż zabolało, jak zobaczyłam ten syf u burasa.

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie lip 01, 2012 19:17 Re: [WAW] Kocięta 3-3,5 mca Mała chora :( Popsute mleczaki?

Calici?
Obrazek

MariaD

Avatar użytkownika
 
Posty: 39191
Od: Pt mar 19, 2004 18:31
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Nie lip 01, 2012 19:18 Re: [WAW] Kocięta 3-3,5 mca Mała chora :( Popsute mleczaki?

Triszka a teraz Amfa ma taki problem ,paro miesięczne kocie a zęby w strasznym stanie ,kamień itp.dokładnie tak jak u twoich.
Miała czyszczone ,pobrany był wycinek z dziąseł .
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43975
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie lip 01, 2012 19:33 Re: [WAW] Kocięta 3-3,5 mca Mała chora :( Popsute mleczaki?

MariaD pisze:Calici?

To jest możliwe, bo ta najbardziej chora ma calici.
Ale nie mają nadżerek na językach, tylko na dziąsłach. Temperatury nie ma, poza tym wyglądają zdrowo, tylko są chude, choć nie zagłodzone.
Przy calici to już byłyby chyba w gorszym stanie.
Z drugiej strony wszystkie raz szczepione, mogą inaczej chorować :?

dorcia44 pisze:Triszka a teraz Amfa ma taki problem ,paro miesięczne kocie a zęby w strasznym stanie ,kamień itp.dokładnie tak jak u twoich.
Miała czyszczone ,pobrany był wycinek z dziąseł .

I co? Jakieś konkretne wyniki? Wiadomo co to?
Najgorzej z tym burym, a on nie chce współpracować niestety :(

One przez cały dzień w trójkę zjadły może z pół szalki animondy i może z łyżkę suchego. To musi je boleć jak diabli.

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie lip 01, 2012 19:41 Re: [WAW] Kocięta 3-3,5 mca Mała chora :( Popsute mleczaki?

Obrazek
Tak jest na wszystkich dziąsłąch, dolnych też, ale tylko od zewnątrz - od strony języka jest stan zapalny, ale bez nadżerek.

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie lip 01, 2012 20:09 Re: [WAW] Kocięta 3-3,5 mca Mała chora :( Popsute mleczaki?

Kotom można aftin dawać tak jak u ludzi?
Albo jakieś inne dla ludzi te dziąsłowe?

Lidka

 
Posty: 16220
Od: Wto lut 03, 2004 8:57
Lokalizacja: Katowice

Post » Nie lip 01, 2012 20:10 Re: [WAW] Kocięta 3-3,5 mca Mała chora :( Popsute mleczaki?

OKI, te imiona które napisałaś [quote=OKI]Wit, Witalis, Wiwiana Bury może mieć inaczej, albo pomyślę cuś. Edit: bury - Miron [/quote]
To serio? :D
A może Wital, Wit i Wiwiana? Miron jest git :ok: .

Szkoda malutkiej... Postaram się żeby do końca tego tyg. wysłać już kaskę do ciebie, bo na pewno się przyda, choćby na leczenie maluchów.
Jestem z Tobą duchowo :kotek:

_ogonek_

 
Posty: 3138
Od: Pon cze 07, 2010 8:17
Lokalizacja: Bielawa/Uciechów

Post » Nie lip 01, 2012 20:17 Re: [WAW] Kocięta 3-3,5 mca Mała chora :( Popsute mleczaki?

Lidka pisze:Kotom można aftin dawać tak jak u ludzi?
Albo jakieś inne dla ludzi te dziąsłowe?

Można jakieś tam, ale obawiam się, że bez antybiotyku się nie obejdzie - jest silny stan zapalny. Na pewno musi zobaczyć to wet.
Ale może ktoś się spotkał z takim cholerstwem u kociąt - one są z dwóch różnych miotów, do diabła! To cholerstwo zakaźne jest? Czy kwestia karmienia? (w jednym okienku siedziały)

_ogonek_ pisze:OKI, te imiona które napisałaś
OKI pisze:Wit, Witalis, Wiwiana Bury może mieć inaczej, albo pomyślę cuś. Edit: bury - Miron

To serio? :D
A może Wital, Wit i Wiwiana? Miron jest git :ok: .

Szkoda malutkiej... Postaram się żeby do końca tego tyg. wysłać już kaskę do ciebie, bo na pewno się przyda, choćby na leczenie maluchów.
Jestem z Tobą duchowo :kotek:

Na serio-serio, Witalis źle? Był lis Witalis, to może być i kot Witalis :twisted: To będzie ten w gaciach, on taki cwaniakowaty jest bardziej - jak się zbliżam do klatki to mruczy na rączki, ale jak tylko się znajdzie poza, to wszystko prócz pieszczot go interesuje ;)
Oj, przyda się kaska, przyda :oops: Miałam nadzieję, że na wyróżnienie ogłoszeń dla dziewuch będzie, a tu taki klops :(
Już 140,0 poszło, a to początek dopiero :?
I chyba muszę jutro odłożyć wyprowadzkę Faxe'a do DS, bo się nie wyrobię do weta :( Pomyślę jeszcze...

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie lip 01, 2012 20:22 Re: [WAW] Kocięta 3-3,5 mca Mała chora :( Popsute mleczaki?

OKI pisze:
Lidka pisze:Kotom można aftin dawać tak jak u ludzi?
Albo jakieś inne dla ludzi te dziąsłowe?

Można jakieś tam, ale obawiam się, że bez antybiotyku się nie obejdzie - jest silny stan zapalny. Na pewno musi zobaczyć to wet.
Ale może ktoś się spotkał z takim cholerstwem u kociąt - one są z dwóch różnych miotów, do diabła! To cholerstwo zakaźne jest? Czy kwestia karmienia? (w jednym okienku siedziały)

_ogonek_ pisze:OKI, te imiona które napisałaś
OKI pisze:Wit, Witalis, Wiwiana Bury może mieć inaczej, albo pomyślę cuś. Edit: bury - Miron

To serio? :D
A może Wital, Wit i Wiwiana? Miron jest git :ok: .

Szkoda malutkiej... Postaram się żeby do końca tego tyg. wysłać już kaskę do ciebie, bo na pewno się przyda, choćby na leczenie maluchów.
Jestem z Tobą duchowo :kotek:

Na serio-serio, Witalis źle? Był lis Witalis, to może być i kot Witalis :twisted: To będzie ten w gaciach, on taki cwaniakowaty jest bardziej - jak się zbliżam do klatki to mruczy na rączki, ale jak tylko się znajdzie poza, to wszystko prócz pieszczot go interesuje ;)
Oj, przyda się kaska, przyda :oops: Miałam nadzieję, że na wyróżnienie ogłoszeń dla dziewuch będzie, a tu taki klops :(
Już 140,0 poszło, a to początek dopiero :?
I chyba muszę jutro odłożyć wyprowadzkę Faxe'a do DS, bo się nie wyrobię do weta :( Pomyślę jeszcze...

Witalis mi się tak "złodziejsko" skojarzył :twisted:

Co do kasy - ja kufffa fantów na bazar nie mam żadnych :(... Zalegają mi , ale dwa rzuty z przeznaczeniem na Rozi i jeden na Uciechowską Skarpetę i BDT ulv z Wrocka.

EDIT:
A nie, mam!!!!!!! Zostały mi, dwa razy na dogo zejść nie chciały,..
OKI, spróbujemy na miau, zobaczymy co z tego wyjdzie ;)
Zrobię bazar z samodzielnym wyborem cen, bo już nie mam serca tych zalegających fanciorów wyceniać (są u mnie od stycznia) a ustalimy minimum 2 zł i każdy sam wybierze co za ile.
Wiesz co, ja cię naprawdę lubię, po zajrzeniu na twoje wątki z reguły spotyka mnie jakieś oświecenie :mrgreen:
Ostatnio edytowano Nie lip 01, 2012 20:25 przez _ogonek_, łącznie edytowano 1 raz

_ogonek_

 
Posty: 3138
Od: Pon cze 07, 2010 8:17
Lokalizacja: Bielawa/Uciechów

Post » Nie lip 01, 2012 20:23 Re: [WAW] Kocięta 3-3,5 mca Mała chora :( Popsute mleczaki?

Ja mam fanty, tylko nie mam kiedy wystawić :(

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie lip 01, 2012 20:28 Re: [WAW] Kocięta 3-3,5 mca Mała chora :( Popsute mleczaki?

OKI pisze:Ja mam fanty, tylko nie mam kiedy wystawić :(

Jeśli chcesz to możemy to załatwić jak robiłam z dogomaniakami.
Wysyłasz mi opisy i fotki fantów, ja pilnuję bazarku, zapisuję licytacje itd. a potem ty zbierasz kaskę na swoje konto i wysyłasz.
Jeśli chcesz mogę ci taką pomoc zaoferować,bo nic innego nie wymyślę, nie dotrę do Wa-wy :twisted: :ryk:

_ogonek_

 
Posty: 3138
Od: Pon cze 07, 2010 8:17
Lokalizacja: Bielawa/Uciechów

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 202 gości