» Czw lip 05, 2012 9:25
Re: TYMCZASY u JOPOP VI - panleukopenia...
Olu - wielkie dzięki za opiekę nad kocińcem na Klaudyny.
Piotrze, Magdo(-y?) i Agnieszko - wielkie dzięki za opiekę nad kocińcem na Gersona.
Stan zastany - niezły. Ewidentnie źle się czuje tylko Burcia na Gersona.
We wtorek wyadoptowałam Sutannę.
Generalnie spędzam większość czasu na Gersona, jak ktoś chce mi potowarzyszyć to zapraszam. Z tego względu kontakt netowy jest teraz słabszy, wieczorem nie zawsze mam czas i siłę jeszcze siadać do kompa.