Licencjat z kociego
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
- Posty: 15548
- Od: Pon gru 07, 2009 22:34
- Lokalizacja: Warszawa
-
- Posty: 233427
- Od: Czw maja 24, 2007 21:07
- Lokalizacja: Beskid Śląski
» Sob cze 30, 2012 20:33
Re: Licencjat z kociego
kalair pisze:Renia, szałwia posadzona, ale zaapach!
Ja mam tutaj obok domku świeżutką pachnącą mięte i parę różnych innych ślicznie pachnących kwiatuszków....
- Posty: 15548
- Od: Pon gru 07, 2009 22:34
- Lokalizacja: Warszawa
-
- Posty: 233427
- Od: Czw maja 24, 2007 21:07
- Lokalizacja: Beskid Śląski
» Sob cze 30, 2012 20:43
Re: Licencjat z kociego
kalair pisze:Na parapecie?
Nie...Tu gdzie teraz jestem .W środku lasu....
- Posty: 15548
- Od: Pon gru 07, 2009 22:34
- Lokalizacja: Warszawa
» Nie lip 01, 2012 7:52
Re: Licencjat z kociego
kocurzyca41 pisze:kalair pisze:Na parapecie?
Nie...Tu gdzie teraz jestem .W środku lasu....
O mamo..zaćmienia dostałam..
Miłego spotkanka!
-
- Posty: 233427
- Od: Czw maja 24, 2007 21:07
- Lokalizacja: Beskid Śląski
» Nie lip 01, 2012 8:09
Re: Licencjat z kociego
Reniu! 
Ja myślałam, że już na nowy wątek się załapię, a tu gucio
.
Ech, ide do sraczyka, bo przy Was to mi przyjdzie w końcu w pampersie chodzić
.
Ja myślałam, że już na nowy wątek się załapię, a tu gucio
.Ech, ide do sraczyka, bo przy Was to mi przyjdzie w końcu w pampersie chodzić
." There are people who have an extraordinary, spiritual connection with animals. And when such a man dies, it happens, that he connects with the animal that he was closest to and loved most. "
-
- Posty: 14774
- Od: Pon maja 23, 2011 10:55
» Pon lip 02, 2012 7:04
Re: Licencjat z kociego
- Posty: 15548
- Od: Pon gru 07, 2009 22:34
- Lokalizacja: Warszawa
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: januszek, MB&Ofelia i 1002 gości