Re: Maluszki porzucone w lesie...Bibi [*]

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Pt cze 29, 2012 21:43 Re: Maluszki porzucone w lesie...Bibi [*]

Śliczne maleństwa po przejściach, niebawem będą szukały domków... musimy je odkarmić, doleczyć, wychuchać :)

Znalazły się z znikąd w środku chaszczy, na polach, nieopodal lasu w którym grasują dziki, lisy, i inna dzika zwierzyna... w tych gąszczach spędziły w największe deszcze dobre conajmniej 3 dni :roll: nieopodal kilku do domków letniskowych, z któych jeden jest moich rodziców...do najbliższych zabudowań jest daleko...ktoś pozbył się problemu, w okrutny sposób, zabrał 6 tyg maluchy od matki i podrzucił letnikom...

W ten oto sposób znalazły się pod opieką mojej mamy, od tygodnia mamy je w domku.

Rudy Ramzes był mocno chory, leczymy, zakraplamy...
Pozostałe w dobrym stanie. Były strasznie chude, dzikawe, i przerażone.
Rudasy na chwilę obecną to mega miziaki a Mimzi dziewczynka powolutku nabiera zaufania.
Zostały odrobaczone. Kuwetka 100% od samego początku!

Przedstawiamy się :)
Cały rudy to Razmes, z białymi znaczeniami to Bilbo :) a dziewczynka z wiekimi oczami to Mimzy :)

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Uploaded with ImageShack.us
Ostatnio edytowano Sob lip 14, 2012 10:42 przez Marea, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek

Marea

 
Posty: 4721
Od: Pon lut 23, 2009 22:05
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Sob cze 30, 2012 6:30 Re: Maluszki porzucone w lesie...Gda

Cuda :1luvu: :1luvu:
Dobrze,ze trafiły na twych rodziców.
Jeden z DS opisywał,że w lesie została znaleziona kotka z małymi+ postawiona kuweta. :roll: To sie nazywa dbający pan.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56027
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Sob cze 30, 2012 10:16 Re: Maluszki porzucone w lesie...Gda

Dzięki :)

Obrazek

Uploaded with ImageShack.us
Obrazek

Marea

 
Posty: 4721
Od: Pon lut 23, 2009 22:05
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Nie lip 01, 2012 16:57 Re: Maluszki porzucone w lesie...Gda

:)

lidka02

 
Posty: 15916
Od: Czw cze 09, 2011 9:22

Post » Nie lip 01, 2012 17:48 Re: Maluszki porzucone w lesie...Gda

Marea pisze:Dzięki :)

Obrazek

Uploaded with ImageShack.us


Śliczności!
adeeniet
 

Post » Nie lip 01, 2012 17:59 Re: Maluszki porzucone w lesie...Gda

Cudne dwa ruda zwierza:)) Pasują do siebie:)

Zło powraca. Mam nadzieję, że ten ktos nie będzie mógł patrzeć na tego stwora w lustrze.

Siostra ma sunie podobnej maści i postury. Kiedyś ktoś malusiego kotka przyniósł. Kociak w zamęcie spadł z balkonu. Nikt nie zauważył tego tylko Fanta, bo tak sie nazywa. A że upał byl taki jak dzis więc wszystko było pootwierane w domu. Fanta pobiegła na ogród i przyniosła Miglanca spowrotem:))
Potem bardzo długo mu matkowała. Do tego stopnia, ze mimo, że jest sterylizowana karmiła go. Siostra juz potem go goniła, bo był dorosły a jeszce jak tylko mógł to ciamkał ją:)) A najśmieszniej wyglądał po myciu:)

Lidka

 
Posty: 16220
Od: Wto lut 03, 2004 8:57
Lokalizacja: Katowice

Post » Czw lip 05, 2012 9:19 Re: Maluszki porzucone w lesie...Gda

Dzięki wszytskim za miłe słowa :)

Pierwszy rudy już zdrowy, jeszcze oczko lekko łzawi, ale wciąż dostaje kropelki, widać lekki ubytek w rogówce, jak dobrze się przyjrzeć jest malutka kropeńka...
Za to drugi rudasek rozłożył się :( w sobotę był niewyraźny, zmierzyłam temp i 39.9, pędem do weta, po seri zastrzyków Betamoxem, wciąż wczoraj, czyli 5ty dzień, miał u weta temp 39,5, cały czas jest słabiutki, mało się bawi, zmieniliśmy antybiotyk na Linco, i kolejne 7 dni zastrzyków domięśniowych ehh :( 2 pozostałe diabły szaleją i broją a ten się tylko tuli i przykleja do człowieka.
Chodzi też za kocurem rodziców, i pręży, obciera, daje buziaczki, no słodki jest do granic możliwości, a ten czarny wielki diabeł ucieka przed nim :)
Kocur rodziców widzi na jedno oczko i to nie w 100%, po przebytym w dzieciństwie bardzo poważnym KK, troi mu się w oczach od tych diabłów małych i ucieka :)
Obrazek

Marea

 
Posty: 4721
Od: Pon lut 23, 2009 22:05
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Czw lip 05, 2012 9:53 Re: Maluszki porzucone w lesie...Gda

Cudne! szkoda, że nie mam duzego domu:( bym wzieła ta gromadke cała:)

olciak84

 
Posty: 1480
Od: Pt cze 22, 2012 16:31

Post » Pt lip 06, 2012 7:03 Re: Maluszki porzucone w lesie...Gda

Piękne :1luvu:
Quot capita, tot sententiae

Le Tigre

 
Posty: 2710
Od: Sob gru 03, 2011 12:37

Post » Sob lip 07, 2012 6:40 Re: Maluszki porzucone w lesie...Gda

Rudo-biały Bibuś choruje :( leczenie nie przynosi skutku, 3ci dzień zastrzyków z Linco, wcześniej 5 dni Betamox i wciąż gorączkuje, bardzo się o niego martwimy, jest słaby :( dziś do innego weta pędzimy, trzeba porobić szczegółowe badania, nie wiemy co może mu dolegać...
Obrazek

Marea

 
Posty: 4721
Od: Pon lut 23, 2009 22:05
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Sob lip 07, 2012 7:39 Re: Maluszki porzucone w lesie...Gda

zdrówka!

olciak84

 
Posty: 1480
Od: Pt cze 22, 2012 16:31

Post » Pt lip 13, 2012 21:04 Re: Maluszki porzucone w lesie...Bibi [*]

Bibuś dziś odszedł, męczył się, nie jadł, 2 tyg walki na nic :( umęczone wychudzone malutkie ciałko :(
[*] Spij spokojnie mój malutki :(

Jego braciszek Rufik od pn w nowym cudnym domku.

Mimzy zdrowa i szaleje, dostaje profilaktycznie Immunodol na odporność.

Smutny dzień :(

Obrazek

Uploaded with ImageShack.us
Obrazek

Marea

 
Posty: 4721
Od: Pon lut 23, 2009 22:05
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Pt lip 13, 2012 21:14 Re: Maluszki porzucone w lesie...Gda

:( :(:(

olciak84

 
Posty: 1480
Od: Pt cze 22, 2012 16:31




Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 8 gości