osspdg- kciuki za dobre domy
i fajnie ,że sie odezwałaś
...a w schronisku...
od wczorajszego wieczoru nie trafił zaden kot...no, ale dzień się zaczyna
Maluszek elegancik, ten zza siatki niestety sie nie pokazła, miesko nie zniknęło
Biedny kociak
W klatkach najgorzej Karpatka- tz z mieszkania ze smieciami, nadal na lekach, nadal nie je i nie daje sie karmić na siłę
Espinada lepiej, choc tez sama nie chce jesc, ale karmiona łyka
Maluszkowe oczka nie najgorzej. Tobrex mamy
Na kociarni tez bez wiekszych zmian
Primavera siedzi w rurze, nowe zestresowane
Tygrys albo w pawlaczu, albo w środku pod sufitem na półce.
Jarali sie boi

Księżniczka Daryna olała swój warkocz i juz łazi po wybiegu i w srodku po półkach
Zgłaszam ,że jutro z rana, po schronisku wyjeżdżam w góry zresetowac szare komórki
Wolontariat ogarnie tangerine. Jak będziecie mieć jakies mięsko-pamiętajcie o naszym żółwiu Ryszardzie
Będę pod telefonem jak cos sie waznego by działo