MILI i AMY - wariatki ze wsi ;) cz. 2

Po sprzątaniu mieszkania to mam zawsze okropnie suche ręce. Wysmarowałam je sobie oliwą z oliwek. Może trochę natłuści. A Milunia w strachu przed odkurzaczem wlazła do wyrka i poszła spać.

Karolek(ona) pisze:
MonikaMroz pisze:
Karolek(ona) pisze:
jezdem

CZEŚĆ KAROLA
DOBRZE, ŻE NAS ZNALAZŁAŚ I JESTEŚ
A FILIP TO MA JUŻ WAKACJE??? TERAZ SYNUŚ Z MAMUNIĄ CODZIENNIE

jeszcze dziś i jutro jest w przedszkolu, potem cały lipiec ma wolny, na sierpień go zapisałam bo raz - jak za długo będzie w domu to ja dostane na łeb i on, a dwa, potem może gorzej mu będzie wrócić do przedszkola więc nawet na 4h ale niech idzie, a ja będę mogła spokojnie do sklepu iść czy co

Fajnie. Przynajmniej z dzieciakami pobędzie w sierpniu. Dobrze jak dziecko z rówieśnikami przebywa. A w domu to pewnie by sie nudził i psocił.

Witanko dziewczynki M!

Ja mam suche ręce, bardzo dużo kremu używam..

Witamy się w nowym wąteczku

Ja też muszę dbać o suche ręce. Zawsze sobie kapiel z oliwy obiecuję i że będę regularnie robiła i na obiecankach się ostatnio kończy. Wiecie, w ciepłej oliwie zanurzyć ręce na 15-20 minut. Naprawdę pomaga :ok:

Jak mi Mili dzisiaj chuchnęła to myślałam, że padnę. Zajrzałam jej do pysia a tam coraz więcej zębów z szarym nalotem. Na jednym był aż grafitowy ale ten udało mi się jakoś zeskrobać. Rozpuściłam w wodzie sebidin i będę jej przemywać w pyszczku. Kiedyś czytałam na jakimś forum że to dobre na kamień na zębach. Bo stosuje to PlaqueOff ale wydaje mi się że to raczej nie pomaga a jest gorzej i że może od tego ten osad. Jestem zdołowana bo nie mam kasy na weta i na usunięcie jej kamienia. I boję się że Milunia zostanie szczerbata bo trzeba będzie jej ząbki wyrwać

A można myć kotu zęby pastą i szczoteczką oczywiście kocią ??? Albo coś innego skutecznego zastosować??? Bo już nie wiem co mam robić. To jest kot zdrowy jak koń tylko z tymi zębami problem

Dobry wieczór :1luvu:

U nas dziś była dziwna pogoda, raz pięknie grzało słońce, raz znów chmury i wiatr. Człowiek nie wiedział jak się ubrać :roll:

A Wy jak spędziłyście dzień?

A dziwnie, że taka młoda koteczka ma takie problemy z zębami. Moje mają zęby bardzo w porządku jeszcze, no oprócz seniorki, bo ona ich już po prostu nie ma. Nie wiem co Ci poradzić...

Ponoć można myć zęby kotom i niektóre z nich nawet na to pozwalają :wink:

Melduję jako stały podczytywacz i wielbiciel Miluni :ok:

doberek

bulba pisze:Ponoć można myć zęby kotom i niektóre z nich nawet na to pozwalają

Kasiu rozpuściłam w wodzie 2 tabletki sebidinu i przemywam jej zęby. Przez tydzień będę ze trzy razy dziennie to robić i zobaczymy czy będzie efekt. Bo sebidin ma składnik taki jak Stoma-gel dla kotów. I na razie tylko na to mnie stać bo zostałam bez pracy

kociolubka pisze:Melduję jako stały podczytywacz i wielbiciel Miluni

Witaj Gosieńko

I zaproszenie aktualne

Czekamy...

kiche_wilczyca pisze:doberek

Berek Martuniu

Podejrzewam ewentualnie, że ten smrodek u Mili może być od żołądka. Mimo, że nie ma problemów z kupami itp. Ale u ludzi też tak czasem jest że od żołądka mają nieświeży zapach z ust.

Witajcie!

MILI i AMY - wariatki ze wsi ;) cz. 2

Kto przegląda forum