Witam
Jestem umówiona dziś do wet ale może ktoś mi podpowie, czego się spodziewać.
Mój kocurek się strasznie ślini, dziwny jest ostatnio, łasi się do wszystkich i jest taki inny niż był. Zawsze drapieżny, skory do zabawy a teraz nic tylko śpi, mało je, chowa się do szafy...
Słyszałam, że jak kot się chowa to szuka miejsca by zdechnąć.
Ma ok.2 lat, jest wykastrowany, nie był szczepiony nigdy na nic tylko odrobaczany, nie wychodzi nigdzie tylko na balkon na 2 piętrze. Łobuz a teraz jak nie ten Parówa <tak ma na imię>. Nie mam w domu żadnych kwiatów za to remont w mieszkaniu i remont na bloku <ocieplanie>. To stres? Bo z pychola mu nie wali strasznie, kości mu nie daję ino mięsko, puszki i brioszki.
Co mu może być?


