Stara Szafa i Mała Sowa cz.7; Loki i Caillou; foty

tak, tym razem Misia-Zdzisia grzecznie spała

Znaczy, że teraz 6 kilogramów kota ma wolny dostep nocny do lewego półdoopka ?

Jak otwieram jogurt DO SIĘ przykładam chusteczkę, bo wczesniej robię szejku-szejku :mrgreen:

Gratuluje chłopakom ! ZUCHY ! :ok:

z powodu ugotowania się w krakowskim upale postanowiłam spędzić noc w "otwartym salonie"
i tam właśnie 6 kilo kota ćwiczyło na mnie skoki na batucie
coś lata po domu i koty skaczą, wrzeszcząc pod sam sufit
menconce to jest

Upał pierońsko męczy, nie cierpię dusznych nocy :roll:

Pominąwszy kocie akrobacje lepiej sie tam spało w tym salonie ?

jak zostawisz otwarte okno na noc to tez jest duszno?

tak, bo pokój mały, a okno wychodzi na balkon - zabudowany
a w salonie można zostawić uchylnie otwarte 4 okna i drzwi balkonowe
ja nawet w zimie mam uchylone okno w pokoju, albo przynajmniej rozszczelnione (przy minus 20)
To jest bardzo ciepłe mieszkanie i już po kilku ciepłych dniach nijak nie idzie go ochłodzić

"salon" - połączony jest z kuchnią, więc zawsze więcej tam powietrza

jasna doopa :evil:

przyszło pismo po słowacku
czy tym ludziom się wydaje, że jak język jest podobny, to ja od razu mam wiedzieć komu tę cesję wierzytelności mam przekazać?
ni cholery nie wiadomo o co chodzi
uwielbiam takich debili, co piszą np." w odpowiedzi na państwa pismo, stwierdzamy, że nie wyrażamy zgody."
Jakie pismo? Kto je pisał? Kiedy? Czego dotyczyło? Albo chociaż na co nie wyrażacie zgody?
Albo pisma, w których celuje policja i/lub prokuratura - "dotyczy przestępstwa z artykułu xyz kodeksu karnego stwierdza się, że sprawcy nie ustalono, ale przysługuje wam odwołanie." - zarąbiście, tylko ja nie mam KK w głowie (domniemuję, że chodzi o kradzież sprzętu na jakiejś budowie, ale której? kiedy? co ukradli? - jakiekolwiek, kurna, dane, które pozwoliłyby ustalić adresata - policja i prokuratura ni cholery nie pojmują, że firma, to nie jest jedna osoba)
Generalnie - do doopy z urzędowymi pismami, urzędami i urzędnikami
Siądę sobie przy okienku, napiję się kawy i wymaluję paznokietki, bo mam już wszystkiego po dziurki - z obu stron :twisted:

Nie wszyscy urzędnicy są tacy źli :cry:

a do mnie podczas rekrutacji przychodzą różne cv i listy motywacyjne...też bardzo fajne...

na przykład pani kandyduje na księgową i podaje swój adres e-mail: ewuncia113@buziaczek.pl :roll:

albo pan na menadżera sprzedaży kapitanstatku@o2.pl

lub list motywacyjny na stażystę "Proszę o przyjęcie mnie do pracy lub na staż. Prośbę swoją motywuję." KROPKA.PODPIS
:mrgreen:

rapsodia82 pisze:Nie wszyscy urzędnicy są tacy źli

nie wszyscy
ale czasem mam wrażenie, że do policji, PZU i prokuratury specjalnie się przyjmuje ludzi, którzy nie piszą, tylko ukrywają

magdaradek pisze:na przykład pani kandyduje na księgową i podaje swój adres e-mail: ewuncia113@buziaczek.pl
albo pan na menadżera sprzedaży kapitanstatku@o2.pl

Ha, ha, ha - i śmieszno i straszno. Ja mam dwa maile, prywatny i oficjalny ale nawet w prywatnym nie mam buziaczka :lol:

Ale do tej pory pamiętam, jak koleżanka, poważny pracownik, szczyciła się tym, że jej syn taki wyluzowany i ma niecenzuralny mail i podaje go nawet w banku :roll:

magdaradek pisze:a do mnie podczas rekrutacji przychodzą różne cv i listy motywacyjne...też bardzo fajne...
na przykład pani kandyduje na księgową i podaje swój adres e-mail: ewuncia113@buziaczek.pl
albo pan na menadżera sprzedaży kapitanstatku@o2.pl
lub list motywacyjny na stażystę "Proszę o przyjęcie mnie do pracy lub na staż. Prośbę swoją motywuję." KROPKA.PODPIS

Też napisałam dzis pismo. Jednym palcem, na maszynie (do szycia):
Proszę o oszczędzenie mi idiotycznych pism, które niczego nie wnoszą do sprawy.
Prośbę mą motywuję.
negatywka
:twisted:

są takie dni, że człowiek się zastanawia po co jest człowiekiem
i czy na pewno musi :roll:

Policjantom zostało chyba z poprzedniej epoki, bardzo się męczą przy pisaniu protokołów :mrgreen:

A do ZUS to chyba naprawdę selekcje negatywną stosują

Im młodsza dziunia, tym bardziej wyspecjalizowana

jozefina1970 pisze: ...
Ale do tej pory pamiętam, jak koleżanka, poważny pracownik, szczyciła się tym, że jej syn taki wyluzowany i ma niecenzuralny mail i podaje go nawet w banku

jak elegancko
i z klasą :roll:

AYO pisze:Policjantom zostało chyba z poprzedniej epoki, bardzo się męczą przy pisaniu protokołów
A do ZUS to chyba naprawdę selekcje negatywną stosują
Im młodsza dziunia, tym bardziej wyspecjalizowana

ale ja już nieeeee moooogeeeee
dziś nieeeee mooooogeeee

a może się tacy robią pod wpływem ludzi, którzy chcą od nich dziwnych rzeczy?

ja kiedyś pracowałam w Urzędzie Centralnym
na każde jedno pismo trzeba było odpowiedzieć - a czasami przychodziły takie na które nie wiadomo było jak grzecznie odpowiedzieć
np.
na posesji mojego sąsiada wylądowało UFO i emituje szkodliwe dla środowiska substancje w kierunku moich okien itd itd proszę o interwencję adres i dane

Stara Szafa i Mała Sowa cz.7; Loki i Caillou; foty

Kto przegląda forum