
Ja lażę po lasach dolnośląskich od dzieciństwa i dopiero dwa razy mi się udalo żmije spotkać.
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
pozytywka pisze:znam jedną żmiję z Krakowa
może nawet dwie
na nie to i tupanie nie pomoże![]()
a na poważnie - zawsze strasznie się bałam żmij
i tak cichutko na paluszkach przemykałam przez miejsca, w których one lubią się wygrzewać
absolutnie nie chciałam tupać, zeby którejś nie obudzić
felin pisze: ale więcej ich na Podkarpaciu niż u nas.
pozytywka pisze:też fajne
pozytywka pisze:a co ci ma powiedzieć?
pozytywka pisze:pewnie nasłuchuje jak pasożyty ducha oddają
psiama pisze:Negocjuje z glistami kiedy mają wyjść![]()
psiama pisze:Kotu się we flakach przestawia a Ty chcesz, żeby była normalna
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 14 gości