Poszukiwane stajnie, gospodarstwa itp. dla PÓŁDZIKICH kotów

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto cze 26, 2012 9:18 Re: Poszukiwane stajnie, gospodarstwa itp. dla PÓŁDZIKICH ko

Szalony Kot pisze:
OKI pisze:Tam są gorsze warunki, niż mają koty u mnie na podwórku - nie ma ruchliwej ulicy pod samym domem :?

Tam też nie ma pod samym domem ;)
Za polami, w odległości - jest. Zapewne porównywalnej do ruchliwej ulicy obok Ciebie ;)

Wlazłam tam od razu, bo, jak wiesz, zdarza mi się oddać kota do domu wychodzącego.
I jakoś mi się nie podoba - nie na tyle, żeby lecieć na wizytę. Inaczej to widzę.


Poza tym pan wyjeżdżając oddaje swoje koty do hotelu. No i fajnie.
Tylko jak oddać taką np. Baśkę? A to takie właśnie koty szukają stajni i gospodarstw ;)

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto cze 26, 2012 9:52 Re: Poszukiwane stajnie, gospodarstwa itp. dla PÓŁDZIKICH ko

Wiecie, ja zawsze prosze o podanie mi dokladnego adresu. Wtedy na googlowych mapach sprawdzam czy mam w ogole po co sie wybierac z wizyta.
Jesli jest to zabudowa typu domy stojace przy drodze przez wies - to nie trace czasu na sprawdzanie, nie oddam tam zadnego kota. Ale jesli jest to dom stojacy na uboczu, z wylacznym dojazdem przez pole czy lake, to warto sprawdzic - moze sie jakis "kot, ktory musi wychodzic" tam sprawdzi. Niewychodzacego miziaka tam nie oddam...
Obrazek

Agneska

 
Posty: 16483
Od: Wto paź 26, 2004 12:28

Post » Pt lut 01, 2013 16:24 Re: Poszukiwane stajnie, gospodarstwa itp. dla PÓŁDZIKICH ko

Odświeżam :mrgreen:
Jopop musi mi tylko powiedzieć, czy nie za dużo tu tych kotów :oops:

1 i 2. Gaston i Serge
Kocurki urodzone w maju 2011 roku. Z początku dawały się dotykać, teraz na człowieka reagują paniczną ucieczką. Szukają wspólnego miejsca. Są wykastrowani.

Gaston
Obrazek

Serge:
Obrazek

3. Dalma
Półdzika kilkuletnia kotka, dla kogoś, kto chce pomóc zwierzakowi. Zgarnięta z ulicy w stanie agonalnym, dziś tłusta jak prosiak. Może też trafić do stajni lub gospodarstwa w roli myszołapki, oczywiście pod warunkiem regularnego karmienia i początkowego zamknięcia by się przyzwyczaiła do miejsca. Daje się wziąć na ręce, czasem nawet mruczy. Ale częściej syczy i kładzie uszy, zwłaszcza gdy pojawia się ktoś obcy. Koty toleruje, nie daje żadnych oznak agresji. Ale też się z nimi nie przyjaźni.

Obrazek

4. Iveco
Przepiękna roczna czarna kotka, z białą końcówką ogona. Absolutnie nie potrzebuje człowieka do towarzystwa, daje się łapać tylko po długim polowaniu. Jest za to towarzyska, chętnie bawi się z kotami. Lubi też towarzyszyć człowiekowi w pracach kuchennych, zwłaszcza jeśli w zabawie uczestniczy ryba ;) Nieprzeciętny żarłok, ale potwornie tchórzliwa. Swoje miejsce chętnie odnajdzie razem z ISUZU, swoją siostrą.
Więcej zdjęć Iveco tutaj: http://www.facebook.com/media/set/?set= ... 088&type=3

Obrazek

5. Isuzu
Łaciata siostra Iveco, roczna. W odróżnieniu od niej daje się głaskać, sprawia jej to wyraźną przyjemność. Ale jest mocno lękliwa i nie ma mowy o wzięciu jej na ręce. Znakomita na dokocenie.
Więcej zdjęć Isuzu tutaj: http://www.facebook.com/media/set/?set= ... 088&type=3

Obrazek

6. Celnik
Czarny dziki kocur, z maja 2011.

Obrazek

7. SirNick
Dzikowaty długowłosy kocur, bardzo problematyczny. Na razie kompletnie nie wykazuje woli bycia oswojonym kotem, ale też nie nadaje się do wypuszczenia, bo jego włosy strasznie się filcują - wymaga czesania lub golenia co jakiś czas, inaczej robią mu się rany na skórze...
Obrazek

8. Kongo
Urodzony w marcu 2012, potrzebuje opiekuna, który wyjaśni mu, że głaskanie jest fajne i miłe. Kongo potrafi się przymilać do człowieka, ale generalnie jest raczej strachliwym kocurkiem - przybiega z podniesionym ogonem na "kici kici", potrafi się otrzeć o nowopoznanego Dużego, mruczy i daje się głaskać przy jedzeniu ;) śpi także w łóżku z człowiekiem. Na nagłe ruchy reaguje ucieczką, ale już po chwili wraca do przerwanego zajęcia. Jest wielkim łakomczuchem. Dobrze dogaduje się z psami i kotami.

Obrazek

9. Tosia
Bardzo spokojna kotka. Kiedyś była wolnożyjąca, ale musiała zniknąć ze swoich terenów i aktualnie zalicza coraz większe postępy socjalizacyjne :) może mieszkać w domu wychodzącym, jest bardzo łowna.
Zero odruchu obronnego, drapiącego czy syczącego. Podchodzi do człowieka i strzela baranki, mizia się i kizia ;) zwłaszcza podczas jedzenia, które bardzo lubi - za smakołyki zrobi wszystko.

Obrazek

10. Cegła
Szuka stajni, gospodarstwa agroturystycznego, bezpiecznej działki, gdzie przez cały rok ktoś karmi - albo bardzo ambitnego domu. Świetnie dogaduje się z kotami, więc nadaje się na dokocenie. Jest półdzika, unika kontaktu z człowiekiem, chociaż czasem daje się pogłaskać. Urodzona w marcu 2012.

Obrazek

11. Kenia
Kenia potrafi się przymilać do człowieka, ale generalnie jest raczej strachliwa - być może jest już za późno, by zrobić z niej miziaka. Może zamieszkać także w bezpiecznej stajni lub na terenie gospodarstwa jako kot podwórkowy - mający jednak dostęp do ciepłego schronienia i regularnego karmienia. Urodzona w marcu 2012.

Obrazek

12. Korek
Korek to bury kocur przywieziony ze schroniska w Korabiewicach. Z rodzaju GigaKotów, przepiękny, gigantyczny. Swego czasu uwielbiał drapanie po zadku, wówczas mruczał i podnosił do góry ogon, jednak w stadzie innych kotów nie potrafi się już dopchać do człowieka. Czasem jeszcze otrze się o nogi czy nadstawi kark, ale zdecydowanie lepiej by się czuł przy mniejszej konkurencji. Boi się brania na ręce - potrzebuje po prostu trochę czasu, by zaufać.
Głaskany przepięknie mruczy i wygina grzbiet. Jest gigantyczny :D

Obrazek


Z dobrych wiadomości - w sumie co jakiś czas coś do tych stajni jednak jedzie, także ruch w dziczkach jest ;)

Szalony Kot

 
Posty: 23304
Od: Pt wrz 24, 2010 13:01
Lokalizacja: Grodzisk Maz./ Warszawa

Post » Pt lut 01, 2013 20:33 Re: Poszukiwane stajnie, gospodarstwa itp. dla PÓŁDZIKICH ko

SirNicka i Kongo wywal - Kongo jest tak głupi, że nie może wychodzić (a poza tym jest u mnie i nie zamierzam go oddać na wychodzącego gdziekolwiek - tzn. może kiedyś, na razie ma jeszcze co najmniej pół roku czasu na dooswojenie - jeśli zdziczeje bardziej niż jest teraz, to pomyślę o oddaniu do gospodarstwa/stajni), a SirNick ma długą sierść, więc no niestety... :roll: po prostu nie można go puścić samopas, bo grozi to odparzeniami i kołtunami.

edit: i byś na fb przesunęła Konga do "kociaków do roku", bo może akurat tam się ktoś na niego natknie i dom znajdzie Kongo... a tak to jest w folderze, który w błąd wprowadza, bo - jak wyżej - na razie na wychodzącego go nie oddaję. SirNicka także proponuję przesunąć z folderu "dziczków do stajni", bo przecież nie można go wypuścić nigdzie.
Ostatnio edytowano Pt lut 01, 2013 21:23 przez *anika*, łącznie edytowano 2 razy
♪♫♬ ♪

*anika*

 
Posty: 13244
Od: Pon mar 28, 2005 20:15
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lut 01, 2013 20:42 Re: Poszukiwane stajnie, gospodarstwa itp. dla PÓŁDZIKICH ko

Iveco, Isuzu, Dalma i Korek - mogą iść do stajni, ale jednak się stopniowo cywilizują. Isuzu to w ogóle dość często podchodzi do głaskania, boi się tylko brania na ręce. Iveco - ciekawska przepotwornie, głaskania nie lubi. Korek - ostatnio coraz fajniejszy, zdarza mu się podstawiać pod głaskanie. Dalma - jedna z najłatwiejszych kotek do obsługi, bez kłopotu biorę ją na ręce. Ale nadal nie przepada za człowiekiem. No i w tej samej kategorii jest Cłownik - chyba podobnie do Iveco, ciekawski kot towarzyszący człowiekowi, ale bez głaskania. Z tego co siedzi u mnie w domu najgłupszy jest Celnik, totalnie zwiewa.

*anika* ma rację - SirNick absolutnie nie może iść na wychodzącego, bo już go nikt nigdy nie złapie. a on MUSI być czesany lub golony.
Obrazek

jopop

 
Posty: 19154
Od: Pt maja 20, 2005 20:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lut 01, 2013 21:16 Re: Poszukiwane stajnie, gospodarstwa itp. dla PÓŁDZIKICH ko

Kenia i Cegla - tak jak wysoki poziom sprytu + cwaniactwa, tak niski intelekt. :( Piszcza do mokrego zarcia, leca, po czym podbiegaja z sykiem i prychaniem. Jedza i sycza dalej. Uciekaja nie tylko od reki, od czlowieka podchodzacego w ich kierunku.
Obrazek

Agneska

 
Posty: 16483
Od: Wto paź 26, 2004 12:28

Post » Pt lut 01, 2013 21:20 Re: Poszukiwane stajnie, gospodarstwa itp. dla PÓŁDZIKICH ko

Agneska pisze:Kenia i Cegla - tak jak wysoki poziom sprytu + cwaniactwa, tak niski intelekt. :( Piszcza do mokrego zarcia, leca, po czym podbiegaja z sykiem i prychaniem. Jedza i sycza dalej. Uciekaja nie tylko od reki, od czlowieka podchodzacego w ich kierunku.

O, no to Kongo tylko od samej ręki ucieka. Można się nawet nad nim pochylić mocno, a nie zwiewa, dopiero jak rękę zbliżającą się zobaczy. Będą z niego koty jeszcze 8)
Teraz nawet jak się wyrywa z rąk to już nie z takim zaangażowaniem, tylko od niechcenia :wink:


Szalony Kot - doczytaj mojego posta wyżej, dopisałam coś o Kongu.
♪♫♬ ♪

*anika*

 
Posty: 13244
Od: Pon mar 28, 2005 20:15
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon lut 04, 2013 12:42 Re: Poszukiwane stajnie, gospodarstwa itp. dla PÓŁDZIKICH ko

Pozmieniałam na FB, przesunęłam Kongo, przy SirNicku dopisałam, że nie może wychodzić i szuka tylko ambitnego domu.

Szalony Kot

 
Posty: 23304
Od: Pt wrz 24, 2010 13:01
Lokalizacja: Grodzisk Maz./ Warszawa

Post » Pon lut 04, 2013 21:11 Re: Poszukiwane stajnie, gospodarstwa itp. dla PÓŁDZIKICH ko

Zareklamowałam kotki tutaj:
http://www.re-volta.pl/forum/index.php/ ... msg1677718

Jak ktoś ma pomysł gdzie jeszcze można wkleić takie reklamówki, to śmiało proszę podpowiadać ;)
Jakieś inne fora dla "koniarzy"?
♪♫♬ ♪

*anika*

 
Posty: 13244
Od: Pon mar 28, 2005 20:15
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon lut 04, 2013 21:15 Re: Poszukiwane stajnie, gospodarstwa itp. dla PÓŁDZIKICH ko

Szalony Kot pisze:Pozmieniałam na FB, przesunęłam Kongo, przy SirNicku dopisałam, że nie może wychodzić i szuka tylko ambitnego domu.

BARDZO ambitnego.
I wyposażonego w klatkę-łapkę :mrgreen:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon lut 04, 2013 21:23 Re: Poszukiwane stajnie, gospodarstwa itp. dla PÓŁDZIKICH ko

OKI pisze:
Szalony Kot pisze:Pozmieniałam na FB, przesunęłam Kongo, przy SirNicku dopisałam, że nie może wychodzić i szuka tylko ambitnego domu.

BARDZO ambitnego.
I wyposażonego w klatkę-łapkę :mrgreen:

wiadomo 8)
♪♫♬ ♪

*anika*

 
Posty: 13244
Od: Pon mar 28, 2005 20:15
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon lut 04, 2013 21:26 Re: Poszukiwane stajnie, gospodarstwa itp. dla PÓŁDZIKICH ko

*anika* pisze:
OKI pisze:
Szalony Kot pisze:Pozmieniałam na FB, przesunęłam Kongo, przy SirNicku dopisałam, że nie może wychodzić i szuka tylko ambitnego domu.

BARDZO ambitnego.
I wyposażonego w klatkę-łapkę :mrgreen:

wiadomo 8)

Nie każdemu ;)
Niektórym to trzeba czarno na białym wydrukować :mrgreen:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon lut 04, 2013 21:28 Re: Poszukiwane stajnie, gospodarstwa itp. dla PÓŁDZIKICH ko

OKI pisze:
*anika* pisze:
OKI pisze:
Szalony Kot pisze:Pozmieniałam na FB, przesunęłam Kongo, przy SirNicku dopisałam, że nie może wychodzić i szuka tylko ambitnego domu.

BARDZO ambitnego.
I wyposażonego w klatkę-łapkę :mrgreen:

wiadomo 8)

Nie każdemu ;)
Niektórym to trzeba czarno na białym wydrukować :mrgreen:

jak zobaczą Serniczka to na pewno ich olśni 8)
♪♫♬ ♪

*anika*

 
Posty: 13244
Od: Pon mar 28, 2005 20:15
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon lut 04, 2013 21:32 Re: Poszukiwane stajnie, gospodarstwa itp. dla PÓŁDZIKICH ko

Problem w tym, że ciężko go zobaczyć. Chłopak się kryguje i tylko wąsy wystawia :mrgreen:
Z rzadka wystawia na świat coś więcej, a wtedy to wygląda tak
Obrazek
Obrazek

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon lut 04, 2013 21:40 Re: Poszukiwane stajnie, gospodarstwa itp. dla PÓŁDZIKICH ko

A jaką ładnie wyposażoną klateczkę ma :1luvu:
♪♫♬ ♪

*anika*

 
Posty: 13244
Od: Pon mar 28, 2005 20:15
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], niafallaniaf i 20 gości

cron