Kotki ze Szczebrzeszyna

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Pt cze 22, 2012 16:14 Re: Kotki ze Szczebrzeszyna

ok to już pewnie po weekendzie

wilhelm170

 
Posty: 716
Od: Pt cze 08, 2012 19:32

Post » Sob cze 23, 2012 14:59 Re: Kotki ze Szczebrzeszyna

Juz jestem po przerwie technicznej :twisted:
Co słychac u kociaków :wink:
ObrazekObrazekObrazek

Angalia

 
Posty: 455
Od: Sob mar 31, 2012 9:00

Post » Sob cze 23, 2012 20:59 Re: Kotki ze Szczebrzeszyna

Angalia dziekuje za pomoc :D
Dzisiaj pojechal do Angali malutki kociaczek,trafil mu sie transport,bo psiak Puszek jechal do Katowic.
Kociaczek pojawil sie w rodzinie patologicznej,w ktorej jest juz jeden kotek,ktory szuka domu.
Tlumaczenia byly,ze ktos podrzucil,zawsze jak pojawia sie tam zwierzak tak tlumacza,niestety pozostaje mi tylko zabieranie zwierzat,ktore co jakis czas sprowadzaja do domu.
Nikt sobie z nimi nie poradzi,byla tam na interwencji SDZ i policja,jednak sa to osoby ograniczone umyslowo,wiec nikt nie wie jak w takiej sytuaxcji postepowac.
Kod:
Obrazek

dora1020

 
Posty: 725
Od: Nie maja 09, 2010 21:31

Post » Nie cze 24, 2012 8:42 Re: Kotki ze Szczebrzeszyna

Witam w niedzielny ładny ranek. Maluszek dostał na imię Bataj.Wczoraj w sumie zjadł od 19 - 22 trzy posiłki. Co jeden to był większy. Ostatni już nie jadł tak łapczywie. Ponieważ nie pił wody dałam mu profilaktycznie kroplówkę. Bardzo szybko się wchłonęła to znaczy, ze był troszkę odwodniony. Wykąpałam go też, bo po prostu śmierdział. Zostawiłam uszy na dzisiaj ( świerzbowiec). Przemyłam oczy świetlikiem i wypłukałam nosek sola fizjologiczną. Ponieważ po rozebraniu tapczanu bez namysłu sie wcisnął na pościel słyszałam jak mu trochę gra w oskrzelach. Jeszcze w nocy dostał Betamox antybiotyk, Tolfinę przeciwzapalną i Lydium na podniesienie odporności. W poniedziałek jedziemy do veta na pełna kontrolę i pociagniecie dalej antybiotyku. Bataj ma lekką śmierdzącą biegunkę. Nie wiem co on jadł, że jego kupa tak śmierdzi,ale bezlędnie od pierwszego razu trafia do kuwety. Byłam tym zaskoczona, bo spodziewałam się przynajmniej jednej lub więcej wpadek. Pieknie sie bawi z moimi maluchami. W poniedziałek dostanie swoją ksiązeczkę zdrowia, zostanie ( jak vetka pozwoli) odrobaczony a po wyleczeniu zaszczepiony na wirusówki kocie. No a potem do adopcji. Na razie tyle. Jak zrzucę zdjęcia do komputer to zobaczysz go jak się bawi
Taki meil został dzisiaj wysłany do Dora1020. W odczuciu Ewy cioci Moniki która jest kociarą niewiele czasu potrzeba było aby maluszek zaraził się KK i po prostu odszedł. Na szczeście była tam Dora1020 :1luvu: Gdyby udało Ci sie zagrozić tym ludzom policja ( jak sie jej boją) albo Sądem żeby nie brali więcej kociat to byłoby super. :ok:
ObrazekObrazekObrazek

Angalia

 
Posty: 455
Od: Sob mar 31, 2012 9:00

Post » Nie cze 24, 2012 15:07 Re: Kotki ze Szczebrzeszyna

cd info:
Bataj dostał dzisiaj pierwszy raz kurczaka gotowanego. Wyobraźcie sobie taką małapchłę, która stoi w rozkroku nad mięsem i warczy :lol: To własnie robiła ta kocina. Podawałam bardzo ostrożnie mieso z uwagi na moje palce :cry: Potem maluch zobaczył kotkę, która karmiła kociaki. To kotka która przygarnie kazdego kociaka. Stwierdził a może się uda i przyssał się do niej. Oczywiście, że się udało. Czyli ma teraz podwieczorek bez roboty. Zrobiłam zdjecie, żeby nie być gołosłownym. Obiecuję, że wstawię :mrgreen:
ObrazekObrazekObrazek

Angalia

 
Posty: 455
Od: Sob mar 31, 2012 9:00

Post » Nie cze 24, 2012 17:22 Re: Kotki ze Szczebrzeszyna

Dziekuje Angalia za pomoc kocince :D
jakby zostal tam dluzej napewno zle to by sie dla niego skonczylo.A mial tez szczescie,ze byl transport.
Co do policji,to nie da rady,policja sobie z nimi nie poradzi,trzeba by sadownie zrobic zakaz,ale oni zawsze sie tlumacza,ze ktos podrzucil.To sa osoby ograniczone umyslowo i nikt nie wie jak z nimi postepowac.
Matka tej dziewczyny wyzywa,potrafi opluc,pokazac tylek itd....to obraz tej rodziny.Straz dla Zwierzat uciekala w poplochu/dwa lata temu/ jak kobieta plula na nich,a policja wzrusza ramionami,bo sa to osoby chore umyslowo,wiec to problem.
Kod:
Obrazek

dora1020

 
Posty: 725
Od: Nie maja 09, 2010 21:31

Post » Nie cze 24, 2012 18:19 Re: Kotki ze Szczebrzeszyna

Obrazek

Uploaded with ImageShack.us
Maluch własnie je swój pierwszy posiłek u mnie :D
Obrazek

Uploaded with ImageShack.us
Krótka drzemka ze swoimi koleżkami w południe :)
Obrazek

Uploaded with ImageShack.us
Najwieksza to Sesi moja mamuśka karmiąca wszystkie podrzutki. Wielkie oczy robi oczywiście Bataj którego odciagnełam od sutka :evil:Obok niego leży Falko 4 m-ny kocurek do adopcji
ObrazekObrazekObrazek

Angalia

 
Posty: 455
Od: Sob mar 31, 2012 9:00

Post » Nie cze 24, 2012 20:23 Re: Kotki ze Szczebrzeszyna

Takie zrobiłam banerki, nie wiem, czy się nadają...

Obrazek
Kod: Zaznacz cały
[url=http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=13&t=140875][img]http://miau_miau2010.republika.pl/szczebrzeszyn.gif[/img][/url]


statyczny:
Obrazek
Kod: Zaznacz cały
[url=http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=13&t=140875][img]http://miau_miau2010.republika.pl/szczebrzeszyn.jpg[/img][/url]


Jakby co to piszcie na pw, coś poprawię, zmienię, inny wymyślę?...
Dziękuję. Trzymam kciuki za wszystkich :)!...

RudyiSrebrnyKot

 
Posty: 4830
Od: Nie paź 25, 2009 12:46
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Pon cze 25, 2012 8:07 Re: Kotki ze Szczebrzeszyna

Dzieki bardzo :1luvu: Zaraz sobie wstawię do podpisu. Może teraz będzie wieksze zainteresowanie tymi kotami. :oops:
ObrazekObrazekObrazek

Angalia

 
Posty: 455
Od: Sob mar 31, 2012 9:00

Post » Pon cze 25, 2012 8:12 Re: Kotki ze Szczebrzeszyna

Banerek trzeba "roznieść" po innych wątkach. Kiedy odwiedza się innych, komentuje, zostawia ślady, baner jest widoczny i szanse na odwiedziny innych użytkowników większe. Sama zmiana banera chyba niewiele daje...
Dziękuję. Trzymam kciuki za wszystkich :)!...

RudyiSrebrnyKot

 
Posty: 4830
Od: Nie paź 25, 2009 12:46
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Pon cze 25, 2012 8:17 Re: Kotki ze Szczebrzeszyna

Al;e ten banerek bedzie bardziej widoczny niz poprzedni. A ja sie postaram aby był widoczny :mrgreen:
ObrazekObrazekObrazek

Angalia

 
Posty: 455
Od: Sob mar 31, 2012 9:00

Post » Pon cze 25, 2012 11:31 Re: Kotki ze Szczebrzeszyna

Angalia pisze:Obrazek

Uploaded with ImageShack.us
Maluch własnie je swój pierwszy posiłek u mnie :D
Obrazek

Uploaded with ImageShack.us
Krótka drzemka ze swoimi koleżkami w południe :)
Obrazek

Uploaded with ImageShack.us
Najwieksza to Sesi moja mamuśka karmiąca wszystkie podrzutki. Wielkie oczy robi oczywiście Bataj którego odciagnełam od sutka :evil:Obok niego leży Falko 4 m-ny kocurek do adopcji

Bataj trafil do raju :D
Wszystkie te kociaki takie malutkie,powinien dostac na imie Szczesciarz,nie Bataj....mialo biedactwo duzo szczescia.
Sesi jest cudna :D i taka dobra kocia mama,stadko czuje sie wysmienicie przy niej :D
A banerek nie chce mi sie otworzyc.....
Kod:
Obrazek

dora1020

 
Posty: 725
Od: Nie maja 09, 2010 21:31

Post » Pon cze 25, 2012 15:34 Re: Kotki ze Szczebrzeszyna

Nie przejmuj się. Telefonicznie Ci wytłumaczę co masz zrobić :mrgreen:
Bataj to jednak chyba dziewczynka. Jezeli chcesz możemy ją przechrzcić na Hepi :?: Wczoraj w nocy podniosła się jej temperatura, zaczeła mocno kaszleć. Dostała syrop i 3 x kroplówkę podskórnie żeby jej obniżyć temp. Teraz jesteśmy po wizycie u vetki. Został zmieniony antybiotyk na Licospectin podawany codziennie + Tolfina + Immunodol Cat po jednej tabletce. W razie potrzeby kroplówka podskórna z soli +glukoza ( temp. pokojowa). Z mojego doświadczenia wynika, że kot który przychodzi do domu o normalnych warunkach bytowania zaczyna wykazywać objawy chorobowe. Wg vetki jest nosicielem kociego kataru ( tak jak cała populacja kotów z podwórek :evil: ). Na dzisiaj nie je stałego pokarmu ale ssie Sesi ( kiedy ja ją będę mogła wysterylizować!) :oops:
ObrazekObrazekObrazek

Angalia

 
Posty: 455
Od: Sob mar 31, 2012 9:00

Post » Pon cze 25, 2012 17:16 Re: Kotki ze Szczebrzeszyna

A widzisz jak ładnie sobie wkleiłaś banerek. Teraz możesz go spokojnie rozsyłać :mrgreen:
ObrazekObrazekObrazek

Angalia

 
Posty: 455
Od: Sob mar 31, 2012 9:00

Post » Pon cze 25, 2012 19:00 Re: Kotki ze Szczebrzeszyna

Bataj okazał sie jednak dziewczynką, a więc został Hepi :mrgreen: Mam nadzieję, że bedzie równie szczesliwa jak jej imię. Po nadaniu nowego imienia jakieś 2 godz. później Hapi w końcu sie wyspała i zeszła na podłogę. Oczywiście zaraz wdrapała się na moje kolana. Tam czuje sie najbezpieczniej. Mam nadzieję, że do piatku już będzie nieźle rozrabiała :ryk: :ryk:
ObrazekObrazekObrazek

Angalia

 
Posty: 455
Od: Sob mar 31, 2012 9:00

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: aga66 i 514 gości