Niewydolność nerek? 4-letni kocur, pomóżcie!

rozmowy o cukrzycy i niewydolności nerek u kotów

Moderator: Moderatorzy

Regulamin działu
Uwaga! Porady na temat leczenia udzielane są na podstawie pk.13 regulaminu forum.

Post » Nie cze 24, 2012 17:41 Niewydolność nerek? 4-letni kocur, pomóżcie!

Witam,
wiem, że jest tu kupa ludzi, którzy "siedzą" w chorobach nerek mocniej niż nie jeden wet. Sama mam nawet lekką obsesję na tym punkcie po stracie kota nerkowca. Mam więc nadzieję, że może ktoś mi pomoże rozwiać trochę moje wątpliwości. Otóż:

4-letni kastrat kilka miesięcy temu miał robioną pierwszą biochemię. Wyniki ok, wątpliwości weta budził poziom kreatyniny w górnych granicach normy (1,6). Wynik kontrolny sprzed dwóch dni: kreatynina 1,7; mocznik 52,0. Z morfologii przy okazji wyszła leukocytoza i leukocyty oraz białko w moczu. USG nerek bez zastrzeżeń. Kot dostał antybiotyk na infekcję, do kontroli za kilka dni. Lekarz przestraszył mnie już niewydolnością nerek, choć nie wiem, czy to rzeczywiście już podstawa do takiej diagnozy. Jak myślicie? Wolałabym wykluczyć taką opcję, to jeszcze młodziak... :(
Rozważają jeszcze kłębuszkowe zapalenie nerek, infekcję dróg odprowadzających mocz, ostateczna decyzja po badaniu kontrolnym i kuracji antybiotykowej. Uważajcie, że to może być już niewydolność? Na razie kot jest na Renalu, ale nie chcę go nim męczyć do końca życia, jeśli to nie jest pewne... Czy na USG widać byłoby zniszczony miąższ nerek? Czy jedzenie mięsa może zawyżać wynik kreatyniny? Karmimy koty często surową wątróbką, podrobami. Myślałam, że to dobrze, ale lekarz twierdzi, że lepiej nie dawać.
Dziękuję za wszystkie próby podpowiedzi. Za kilka dni skonsultuję się też z innym wetem, ale już teraz ciągle o tym myślę.

Druga sprawa: czy koty młode (powyżej drugiego roku), zdrowe można karmić Renalem? Wet powiedział, że to działa profilaktycznie i zapobiega obciążaniu nerek. Dziwne to dla mnie trochę, bo koty chyba powinny jednak przyswajać białko...
http://kotzwasem.blogspot.com/- blog, który prowadzę ze swoimi dwunastoma kocurami, psem i... naiwnym chłopakiem, który to wszystko toleruje ;d Zapraszam!

karo123

 
Posty: 100
Od: Pon lis 01, 2010 9:48

Post » Nie cze 24, 2012 18:22 Re: Niewydolność nerek? 4-letni kocur, pomóżcie!

Nerki chorują tak jak inne narządy-podniesienie niektórych parametrów może świadczyć o jakimś toczącym się procesie chorobowym a nie od razu o niewydolności. Do kompletu badań potrzebujesz badania moczu z posiewem i antybiogramem.
Jeżeli to infekcja a sporo na to wskazuje to po wyleczeniu kreatynina powinna się obniżyć.
Obrazek

Ewik

 
Posty: 6713
Od: Pt lip 25, 2003 22:55
Lokalizacja: Warszawa Bielany

Post » Nie cze 24, 2012 19:02 Re: Niewydolność nerek? 4-letni kocur, pomóżcie!

Dziękuję za odpowiedź. Czyli jest szansa, że kot nie jest trwale chory?
http://kotzwasem.blogspot.com/- blog, który prowadzę ze swoimi dwunastoma kocurami, psem i... naiwnym chłopakiem, który to wszystko toleruje ;d Zapraszam!

karo123

 
Posty: 100
Od: Pon lis 01, 2010 9:48

Post » Nie cze 24, 2012 19:13 Re: Niewydolność nerek? 4-letni kocur, pomóżcie!

Dokładnie tak.
Obrazek

Ewik

 
Posty: 6713
Od: Pt lip 25, 2003 22:55
Lokalizacja: Warszawa Bielany

Post » Nie cze 24, 2012 19:54 Re: Niewydolność nerek? 4-letni kocur, pomóżcie!

Profilaktyczne karmienie Renalem zdecydowanie nie jest dobrym pomyslem,zwlaszca mlodego kota. Nalezy bowiem pamietac ze kot jest obligatoryjnym miesozerca a to oznacza ze czerpie energie przede wszystkim z bialka,ktorego musi byc w diecie odpwiednio duzo. Przy niewydolnosci nerek nie tylko nie zmnijesza sie zapotrzebowanie na bialko ale moze wrecz wzrastac (!) jako ze jest to w sumie proces kataboliczny,dlatego tez diete o obbnizonej zawartosci balka nalezy dobrze przemyslec. Jest to bowiem-jak nazwa wskazuje-karma lecznica,a wiec nalezy ja traktowac jak lekarstwo ( w niektorych krajach mozna ja kupic wylacznie z przepisu lekarza). Zatem jest stosowanie nalezy kazdorazowo dostosowac do stanu kota,zdarza sie bowiem nierzadko ze i kot z niewydolnoscia nerek nie czuje sie dobrze na tej diecie.
Zastosowanie jej profilatycznie,przy prawidlowym poziomie mocznika,awiec bez koniecznosci redukcji azotowych toksyn (co jest podstawowym wskazaniem i sposobem dzialania dietoterapii),jest zatem oczywistym bledem. A odciazajaco na nerki dziala obnizenie fosforu,nie bialka.
Nalezaloby zrobic jonogram,a przede wszystkim pobrac mocz na posiew,najlepiej poprzez cystocenteze (wklucie do pecherza moczowego przez powloki bzuszne) i leczyc prawdopodobna infekcje,nawet kilkutygodniowa antybotykoterapia.
kazda nierozpoznana i nieleczona (badz leczona nieprawodlowo)infekcja moze w efekcie doprowadzic do nieywdolnosci nerek,w tym przypadku najprawdopodobniej do niej nie doszlo.
Proponuje skoncetrowac sie na rozpoznaiu i wyleczeniu infekcji a bedzie dobrze :ok:
Każdego dnia w Afryce budzi się lew.Wie,że musi biec szybciej niż gazela by złapać i zabić,albo umrze z głodu.Każdego ranka w Afryce budzi się gazela.Wie,że musi biec szybciej niż lew albo postrada życie.Każdego ranka,gdy się budzisz,nie mysl czy jesteś gazelą czy lwem,lecz zaczynaj biec

sattie

 
Posty: 308
Od: Nie cze 10, 2012 13:02

Post » Pon cze 25, 2012 15:45 Re: Niewydolność nerek? 4-letni kocur, pomóżcie!

A z jakiego powodu kot miał robione te pierwsze badania, i teraz powtórzone?
Źle się czuł, mial kłopoty z sikaniem ?
Dobrze by było wstawić tu wyniki badań, pierwsze i te ostatnie.
Kreatynina 1,7 i mocznik 52 w żadnym razie nie świadczą o niewydolności nerek.
Napisz, skąd jesteś, na pewno ktoś Ci podpowie weta "znającego sie" na nerkach lub po prostu dobrego weta w Twojej okolicy.
Karmienie kota karmą leczniczą, a wiec nie dostosowaną do potrzeb kota zdrowego, to bardzo zly pomysł.
Dodatkowo do tego że Renale maja obniżoną zawartość białka, to zawierają w większości białko roślinne, nie zwierzęce. Bialko roślinne obciąża nerki, jako że kot nie jest przystosowany do jego trawienia.
Prawie wszyscy forumowi opiekunowie nerkowych kotów staraja sie podawać im białko zwierzęce, i ew wyłapywać fosfor jeśli jest taka potrzeba.
Ale u Twojego kota takiej potrzeby wcale nie widać.
ObrazekObrazekObrazekObrazek

Kazia

 
Posty: 14044
Od: Pt maja 24, 2002 13:46
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon cze 25, 2012 16:00 Re: Niewydolność nerek? 4-letni kocur, pomóżcie!

Jestem z Katowic. Do kliniki aktualnej mam zaufanie (prowadzili mojego poprzedniego kota). Długo szukałam, bo wcześniejsza (na Giszowcu) to było dno. Długo jeździłam do Bielska, ale z czasem przeniosłam się z powrotem do Katowic, tylko gdzie indziej.

Pierwsze badanie było robione właściwie tylko kontrolnie (przez trzynaście lat miałam jednego kota, w ciągu tego roku kiedy go zabrakło stałam się właścicielką aż siedmiu kotów!). Z racji ich ilości i przewrażliwienia na punkcie nerek (tak umarła też moja tchórzofretka) postanowiłam co jakiś czas robić im badania. U Klopsa pierwszy wynik wyszedł 1,6 i wet stwierdził, że w przypadku młodego kota wynik powinien być mniejszy, mimo iż ten był w normie. Miałam go powtórzyć za jakiś czas i teraz wyszła kreatynina 1,7 i ta leukocytoza. Robiłam też badanie moczu, bo ma bardzo intensywny zapach (jak u nie kastrata) no i wyszło to białko i leukocyty. Mimo dobrego usg zalecili już kontrolę nerek i tę karmę, dlatego poczułam się taka skołowana i przerażona, że znowu czeka mnie ta okropna walka :( wolałam móc to wykluczyć i być spokojna jeszcze przez dłuższy czas o jego zdrowie.

Na razie dostaje Synergal i jest na Renalu. Za kilka dni mam powtórzyć badanie moczu, jeśli wyniki się nie poprawią mamy zrobić posiew. Aż boję się robić badania innym kotom...
http://kotzwasem.blogspot.com/- blog, który prowadzę ze swoimi dwunastoma kocurami, psem i... naiwnym chłopakiem, który to wszystko toleruje ;d Zapraszam!

karo123

 
Posty: 100
Od: Pon lis 01, 2010 9:48

Post » Pon cze 25, 2012 16:03 Re: Niewydolność nerek? 4-letni kocur, pomóżcie!

Czego kot ma infekcję?
Czy leczony jest wg. antybiogramu?
Czy było robione badanie moczu wraz z posiewem?

Karmienie karmą Renal nawet kota nerkowego jest bez sensu, zyskują na tym weterynarze oraz producent karmy.

Twój kot nie jest nerkowym kotem, wyniki jakie wkleiłaś nie wskazują na to.
Kot ma infekcję lub stan zapalny.
Najszczęśliwszą nie będę już nigdy, ale dajcie im dom:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=13&t=163179

najszczesliwsza

 
Posty: 3004
Od: Nie mar 04, 2012 23:43
Lokalizacja: Częstochowa

Post » Pon cze 25, 2012 16:13 Re: Niewydolność nerek? 4-letni kocur, pomóżcie!

Nie wiem czego :? posiew ma być robiony, jeśli wyniki się nie poprawią. Dokładne wyniki wkleję jutro, kiedy je odbiorę, na razie znam je tylko z przekazu ustnego. To co z tą kreatyniną? Dlaczego jest w górnej granicy normy i wzrosła od ostatniego razu?
http://kotzwasem.blogspot.com/- blog, który prowadzę ze swoimi dwunastoma kocurami, psem i... naiwnym chłopakiem, który to wszystko toleruje ;d Zapraszam!

karo123

 
Posty: 100
Od: Pon lis 01, 2010 9:48

Post » Pon cze 25, 2012 16:22 Re: Niewydolność nerek? 4-letni kocur, pomóżcie!

karo123 pisze:Nie wiem czego :? posiew ma być robiony, jeśli wyniki się nie poprawią. Dokładne wyniki wkleję jutro, kiedy je odbiorę, na razie znam je tylko z przekazu ustnego. To co z tą kreatyniną? Dlaczego jest w górnej granicy normy i wzrosła od ostatniego razu?


Nie jesteśmy jasnowidzami, poziom kreatyniny zależny jest także od masy mięśniowej. 1,7 to nie tragedia, mój kot miał 2,4 i jest zdrowy i nigdy nie miał nawet ostrej niewydolności nerek. Bierzesz pod uwagę margines błędu, który wynosić może 20% (z tego co pamiętam, a jestem coraz starsza i pamięć już nie ta...)?

Na razie działasz na oślep, podajesz antybiotyk bez sensu w ciemno i nie wiadomo na co nie wiadomo, czy jeśli kot ma infekcję, to czy Synergal akurat zadziała na ten szczep bakterii. A podawanie antybiotyków na oślep wiąże się z wytworzeniem u bakterii lekooporności.

I jeszcze jedno, samospełniające się proroctwo.
W końcu nabawisz się kota nerkowego jak będziesz tak postępować.

I owszem, rozumiem ciebie, sama miałam na DT kota nerkowego, obecnie mój kot mieszka w cudownym DS. Ale potem, gdy mój kocur zachorował to drżałam, że to będą nerki.
Najszczęśliwszą nie będę już nigdy, ale dajcie im dom:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=13&t=163179

najszczesliwsza

 
Posty: 3004
Od: Nie mar 04, 2012 23:43
Lokalizacja: Częstochowa

Post » Pon cze 25, 2012 16:29 Re: Niewydolność nerek? 4-letni kocur, pomóżcie!

Kreatynina mogła wzrosnąć np dlatego, że kot się zdenerwował
"podwyższone stężenie:
zwiększona produkcja po wysilku"
Anna Winnicka
Wartości referencyjne podstawowych badań laboratoryjnych w weterynarii.
Jesli chcesz sie upewnić, to w kolejnym badaniu moczu poproś o zmierzenie kreatyniny w moczu i oblicz stosunek bialka do kreatyniny. Prawidłowy nie przekracza 0,6.
Podawanie antybiotyku bez posiewu moczu jest bardzo ryzykowne (zresztą w ogóle podawanie antybiotyku kotu bez zadnych oznak chorobowych...a rozumiem, że tutaj zachodzi wlaśnie taka sytuacja...jest...wątpliwe), bo jeśli sie trafi na bakterię oporna na dany antybiotyk, to tylko niepotrzebnie osłabiasz kotu odporność.
Rozumiem, że probiotyk kot dostaje ?
Lakcid lub inny ? ew jogurt naturalny ?
ObrazekObrazekObrazekObrazek

Kazia

 
Posty: 14044
Od: Pt maja 24, 2002 13:46
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon cze 25, 2012 20:00 Re: Niewydolność nerek? 4-letni kocur, pomóżcie!

Tak, zabezpieczam go.

Kreatynina od stresu? Czy stres można kwalifikować jako wysiłek? Kot źle znosi wyjścia z domu, odkąd w 2010 uciekł nam w Bielsku spod przychodni wet. Szukaliśmy go 3 dni. Kiedy pakuję go w transporter sika ze strachu zanim jeszcze wyniosę go z domu (tak złapałam mocz do badania). W aucie całą drogę "płacze", na badaniu jest sparaliżowany ze strachu. Przez kilka dni po wizycie jak widzi mnie w butach albo ruszam transporter chowa się pod wannę. Czy to możliwe, by jego strach wpływał na wynik badania? Obawiam się, że to raczej czcze nadzieje...

Ale o szczegółowe badania moczu poproszę w czwartek, dzięki za sugestie. Nie wiem też jaki jest wynik biochemiczny fosforu, to chyba ważne w przypadku nerek. Jutro dam tutaj dokładne wyniki. Mam nadzieję, że Wy na coś wpadniecie...

Dziękuję!
http://kotzwasem.blogspot.com/- blog, który prowadzę ze swoimi dwunastoma kocurami, psem i... naiwnym chłopakiem, który to wszystko toleruje ;d Zapraszam!

karo123

 
Posty: 100
Od: Pon lis 01, 2010 9:48

Post » Pon cze 25, 2012 21:02 Re: Niewydolność nerek? 4-letni kocur, pomóżcie!

Słuchaj, u Twojego kota nie ma mowy o niewydolności nerek.
Przynajmniej nie na podstawie tych wyników.
Ile tego białka było w moczu?
Jak z florą bakteryjną? jeśli chcesz się "czepić" układu moczowego, to koniecznie zrób posiew z antybiogramem. I kreatyninę w moczu, żeby wyliczyć stosunek B/K.
Kreatynina naprawdę mogla wzrosnąć dlatego że kot przeżywa stres.
I jeśli będziesz mu taki stres często fundowała, bez uzasadnionej przyczyny, to zaniedługo rzeczywiście będziesz miala poważnie chorego kota...przemyśl to.
Zrób te badania które masz zrobić skoro juz zaczęlaś, i jeśli nic konkretnego nie wyjdzie, a kot będzie sie dobrze czuł (będzie wesoły, z apetytem, ladne futro...no chyba sama wiesz jak wyglada i zachowuje się chory kot a jak zdrowy...) to daj mu spokój.
ObrazekObrazekObrazekObrazek

Kazia

 
Posty: 14044
Od: Pt maja 24, 2002 13:46
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto cze 26, 2012 18:26 Re: Niewydolność nerek? 4-letni kocur, pomóżcie!

Przepisuję wyniki badania moczu:

Bilirubina: neg
Urobilinogen: norm
Ketony: 5mg/dl
Ciężar właściwy: 1.025
glukoza: neg
białko: 75 mg/dl
krew: neg
ph: 7
nitraty: neg
leukocyty: 25/ul

Ocena mikroskopowa:
leukocyty: 3-6wpw
nabłonki płaskie: pojedyncze wpw
Bakterie: dość liczne wpw
klarowność: lekko mętny
kolor: brunatny

I co? Jak myślicie jak to się ma do biochemii?
Kot dostał dziś nowy antybiotyk - marbocyl. Do tego pani doktor kazała włączyć już Rubenal na tydzień. A potem wyniki moczu do kontroli. Wcześniej naprawdę nie miałam absolutnie żadnych zastrzeżeń do wetów z tej kilniki, zwłasza do tej pani... Uratowała mojego wówczas kilkutygodniowego kota, którego inny wet kazał uśpić (bardzo silny koci katar)...
http://kotzwasem.blogspot.com/- blog, który prowadzę ze swoimi dwunastoma kocurami, psem i... naiwnym chłopakiem, który to wszystko toleruje ;d Zapraszam!

karo123

 
Posty: 100
Od: Pon lis 01, 2010 9:48

Post » Wto cze 26, 2012 18:51 Re: Niewydolność nerek? 4-letni kocur, pomóżcie!

karo123 pisze:Przepisuję wyniki badania moczu:

Bilirubina: neg
Urobilinogen: norm
Ketony: 5mg/dl
Ciężar właściwy: 1.025
glukoza: neg
białko: 75 mg/dl
krew: neg
ph: 7
nitraty: neg
leukocyty: 25/ul

Ocena mikroskopowa:
leukocyty: 3-6wpw
nabłonki płaskie: pojedyncze wpw
Bakterie: dość liczne wpw
klarowność: lekko mętny
kolor: brunatny

I co? Jak myślicie jak to się ma do biochemii?
Kot dostał dziś nowy antybiotyk - marbocyl. Do tego pani doktor kazała włączyć już Rubenal na tydzień. A potem wyniki moczu do kontroli. Wcześniej naprawdę nie miałam absolutnie żadnych zastrzeżeń do wetów z tej kilniki, zwłasza do tej pani... Uratowała mojego wówczas kilkutygodniowego kota, którego inny wet kazał uśpić (bardzo silny koci katar)...


Nie rozumiem, dlaczego świadomie szkodzisz kotu. Kolejny antybiotyk podany w ciemno. Wynik badania moczu błaga o posiew. Rubenal na co? Rozumiem, że lubisz kota katować drogim placebo-dużą tabletką.
Najszczęśliwszą nie będę już nigdy, ale dajcie im dom:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=13&t=163179

najszczesliwsza

 
Posty: 3004
Od: Nie mar 04, 2012 23:43
Lokalizacja: Częstochowa

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 6 gości