Obronie mego TZta

kasa jest, ale nie na 4 koty, w tym jednego hodowlanego. wystawy, testy i pierdolki inne - to duzo pieniedzy, a majac 2 kastraty, tez to jest obciazenie finansowe. 4 kot - masakra juz dla nas, bo kazdy moze zachorowac i bedzie klops. wynajmowane mieszkanko to takze nie najlepsze miejsce dla tylu kotkow, niestety... chce, zbey koty u mnie mialy super warunki, dlatego nie moge brac kazdego, ktory mi sie spodoba. a szkoda, hyh.
mam nadzieje, ze cos sie zmieni dla koteczki - jak nie my, to moze ktos inny sie w niej zakocha
