
Link ze zdjęciem:
https://plus.google.com/photos/11560060 ... -o5kmt6-Zg
Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy
luna1987 pisze:Piękna, pół egzotyczna, wysterylizowana kotka (1, 5 roczna)(...)
luna1987 pisze:Pomysł z kratką dobry, ale zastanawiam się, czy zarządca budynku taki pomysł zaakceptujePoza tym kotka jest od małego z nami, i nigdy nie była przytulaskiem, zrozumiałam to, ale czasami nawet na nas syczy, jak chcemy ją pogłaskać... A jako, że ostatnio znajdowałam dom dla działkowych znalezionych kotków, miałam 5 małych u siebie. 4 od razu znalazły dom, a 5 był u nas 3 dni i dopiero wtedy zobaczyłam co to jest Kot, który Cię kocha... To jej całkowite przeciwieństwo, łasi się, tuli, mruczy... A mimo, że ona jest moim pierwszym kotem i miała ode mnie WSZYSTKO, dużo czasu jej poświęcałam, zabawy, itp. to woli spędzać czas sama, goniąc z muchą, którą o zgrozo, nieraz wszama !!! A kiedy na nas syczy, to zastanawiam się, czy ona czuje się ograniczana i przez to nas nie lubi... czy o co może jej chodzić... Z małym się nieraz bawi, ale wysyła sprzeczne sygnały, bo liże go, a za chwilę syczy... Co robić??
Jest jak dzika kotka w wersji mini.
luna1987 pisze:Pomysł z kratką dobry, ale zastanawiam się, czy zarządca budynku taki pomysł zaakceptujePoza tym kotka jest od małego z nami, i nigdy nie była przytulaskiem, zrozumiałam to, ale czasami nawet na nas syczy, jak chcemy ją pogłaskać... A jako, że ostatnio znajdowałam dom dla działkowych znalezionych kotków, miałam 5 małych u siebie. 4 od razu znalazły dom, a 5 był u nas 3 dni i dopiero wtedy zobaczyłam co to jest Kot, który Cię kocha... To jej całkowite przeciwieństwo, łasi się, tuli, mruczy... A mimo, że ona jest moim pierwszym kotem i miała ode mnie WSZYSTKO, dużo czasu jej poświęcałam, zabawy, itp. to woli spędzać czas sama, goniąc z muchą, którą o zgrozo, nieraz wszama !!! A kiedy na nas syczy, to zastanawiam się, czy ona czuje się ograniczana i przez to nas nie lubi... czy o co może jej chodzić... Z małym się nieraz bawi, ale wysyła sprzeczne sygnały, bo liże go, a za chwilę syczy... Co robić??
Jest jak dzika kotka w wersji mini.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 28 gości