Proszę o pomoc!!
Dziś odkryłam u mnie na osiedlu w Krakowie kotkę z kociakami.
Mieszkają przy ruchliwej ulicy w centrum miasta. Zamieszkują walącą się kamienicę i od ulicy dzieli je jedynie około 2 metrowy chodnik

Niewiele udało mi się zobaczyć, bo było już ciemno, a kotki wciśnięte były w zakamarki.
Ale z tego co widziałam kotka jest biało-bura, raczej nie stara i są przynajmniej 3 kociaki - około 3 miesięczne. Jeden z nich na pewno jest biało-czarny, jeden raczej biały w rude łatki, a trzeci trzykolorowy. Mam nadzieję, że więcej ich nie ma.
Kotka pewnie już w kolejnej ciąży. Kotki nie są bardzo dzikie, ale troszkę boją się obcych. Dały do siebie podejść na około pół metra.
Czy ktoś z was może zna kogoś, kto ma wolny DT i mógłby je przygarnąć zanim zginą marnie!
Fajnie byłoby kotkę jak najszybciej wysterylizować.
Nie mam na razie żadnych zdjęć i pewnie ciężko będzie je zrobić.
Widziałam, że kotki mają wystawione miseczki, więc ktoś je dokarmia, ale żal, żeby miały zginąć pod kołami....
Macie może jakiś pomysł co z nimi zrobić?