4 małe z szopy+2 w DS.4 mieś. kotka po wypadku,choruje.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie cze 17, 2012 19:59 Re: Cztery chore 5 tyg. kocięta. Wyrwane śmierci. Co dalej..

Podrzucam maleństwa.
Jaki antybiotyk dostawała ta koteczka? Tak się zastanawiam, że może warto zrobić wymaz z nosa?

Alex405

 
Posty: 1600
Od: Pt lip 10, 2009 17:50
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon cze 18, 2012 8:03 Re: Cztery chore 5 tyg. kocięta. Wyrwane śmierci. Co dalej..

Do góry słodziaki :ok:
Obrazek

nelka83

Avatar użytkownika
 
Posty: 6829
Od: Czw gru 29, 2011 8:41
Lokalizacja: okolice Gryfic, zachodniopomorskie

Post » Pon cze 18, 2012 20:49 Re: Cztery chore 5 tyg. kocięta. Wyrwane śmierci. Co dalej..

Za kotki i Anię :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
"Koty trzeba chwalić, robia się od tego bardziej puchate"

taizu

Avatar użytkownika
 
Posty: 16134
Od: Śro gru 30, 2009 23:05
Lokalizacja: Mazury

Post » Pon cze 18, 2012 22:59 Re: Cztery chore 5 tyg. kocięta. Wyrwane śmierci. Co dalej..

I ja się przyłączę :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek

KITKA[*]28.03.2011 ŻUCZEK[*]17.04.2013 BUNIA[*]30.03.2015 BUBA [*] 12.10.2015 ZUZIA[*] 14.01.2018
RUDY MIŚ [*]1.08.2019 MAŁA[*] 11.04.2020

Do zobaczenia nasze kochane

ankacom

 
Posty: 3873
Od: Wto wrz 14, 2010 17:23
Lokalizacja: Białystok

Post » Wto cze 19, 2012 4:48 Re: Cztery chore 5 tyg. kocięta. Wyrwane śmierci. Co dalej..

Pozdrawiam :1luvu:

Zyta Felicjańska

 
Posty: 1310
Od: Śro kwi 20, 2011 13:27
Lokalizacja: Zabrze

Post » Wto cze 19, 2012 16:22 Re: Cztery chore 5 tyg. kocięta. Wyrwane śmierci. Co dalej..

Podniosę maluszki.
Ania pisała na swoim wątku , że dwa maluchy mają nawrót kociego kataru .
Karma i wszelka pomoc nadal potrzebna :!:
Obrazek
Maciuś ['], Kubuś ['], Filemon ['], Pimpuś ['], Maksiu ['], Nikitka ['], Tosia ['], Filip ['], Ina ['], Zoja ['] :( kiedyś się spotkamy
To i owo na dług u weta - viewtopic.php?f=20&t=216152

ametyst55

 
Posty: 21802
Od: Pon sie 16, 2010 14:04
Lokalizacja: niedaleko Kraków

Post » Śro cze 20, 2012 6:50 Re: Cztery chore 5 tyg. kocięta. Wyrwane śmierci. Co dalej..

:kotek:
BOZENAZWISNIEWA
 

Post » Śro cze 20, 2012 14:00 Re: Cztery chore 5 tyg. kocięta. Wyrwane śmierci. Co dalej..

ametyst55 pisze:Podniosę maluszki.
Ania pisała na swoim wątku , że dwa maluchy mają nawrót kociego kataru .
Karma i wszelka pomoc nadal potrzebna :!:

:(
"Koty trzeba chwalić, robia się od tego bardziej puchate"

taizu

Avatar użytkownika
 
Posty: 16134
Od: Śro gru 30, 2009 23:05
Lokalizacja: Mazury

Post » Czw cze 21, 2012 21:49 Re: Cztery chore 5 tyg. kocięta. Wyrwane śmierci. Co dalej..

Podniosę maluszki
Ania nie ma do tego głowy po śmierci Hektorka :(
pomoc nadal potrzebna , karma, wsparcie finansowe na leczenie :!:
Obrazek
Maciuś ['], Kubuś ['], Filemon ['], Pimpuś ['], Maksiu ['], Nikitka ['], Tosia ['], Filip ['], Ina ['], Zoja ['] :( kiedyś się spotkamy
To i owo na dług u weta - viewtopic.php?f=20&t=216152

ametyst55

 
Posty: 21802
Od: Pon sie 16, 2010 14:04
Lokalizacja: niedaleko Kraków

Post » Pt cze 22, 2012 7:42 Re: Cztery chore 5 tyg. kocięta. Wyrwane śmierci. Co dalej..

ametyst55 pisze:Podniosę maluszki
Ania nie ma do tego głowy po śmierci Hektorka :(
pomoc nadal potrzebna , karma, wsparcie finansowe na leczenie :!:

A może znalazłby się DT chętny przejąć maluchy? Ania za dużo dźwiga sama, potrzebuje pomocy :(

Lemoniada

Avatar użytkownika
 
Posty: 12924
Od: Pon maja 29, 2006 18:56
Lokalizacja: Białystok /Warszawa

Post » Nie cze 24, 2012 17:32 Re: Cztery chore 5 tyg. kocięta. Wyrwane śmierci. Co dalej..

Anna Rylska pisze:
Anna Rylska pisze:znalazłam dziś dwa ok. 5 tyg. maleństwa, chłopczyk i dziewczynka, mają koci katar, pilnie potrzebują jakiegoś lokum, pomocy,jedzneia ja kolejnemu leczeniu, utrzymaniu nie podołam, może ktoś???



Obrazek

Obrazek

Obrazek
Adoptuj, nie kupuj. Obrazek

Jeśli czujesz ból to znaczy,że żyjesz ...
Jeśli czujesz ból innych ludzi, to świadczy o tym, że jesteś człowiekiem ...

Anna Rylska

Avatar użytkownika
 
Posty: 17451
Od: Wto wrz 12, 2006 12:16
Lokalizacja: Grodzisk Mazowiecki

Post » Nie cze 24, 2012 18:15 Re: Cztery chore 5 tyg. kocięta. Wyrwane śmierci. Co dalej..

:!: :!: :!:
Obrazek

nelka83

Avatar użytkownika
 
Posty: 6829
Od: Czw gru 29, 2011 8:41
Lokalizacja: okolice Gryfic, zachodniopomorskie

Post » Nie cze 24, 2012 20:36 Re: Cztery chore 5 tyg. kocięta. Wyrwane śmierci. Co dalej..

Kto może wziąć maluchy na DT :?:
Obrazek
Maciuś ['], Kubuś ['], Filemon ['], Pimpuś ['], Maksiu ['], Nikitka ['], Tosia ['], Filip ['], Ina ['], Zoja ['] :( kiedyś się spotkamy
To i owo na dług u weta - viewtopic.php?f=20&t=216152

ametyst55

 
Posty: 21802
Od: Pon sie 16, 2010 14:04
Lokalizacja: niedaleko Kraków

Post » Nie cze 24, 2012 22:23 Re: Cztery chore 5 tyg. kocięta. Wyrwane śmierci. Co dalej..

:!: :!: :!: :!:
Obrazek

KITKA[*]28.03.2011 ŻUCZEK[*]17.04.2013 BUNIA[*]30.03.2015 BUBA [*] 12.10.2015 ZUZIA[*] 14.01.2018
RUDY MIŚ [*]1.08.2019 MAŁA[*] 11.04.2020

Do zobaczenia nasze kochane

ankacom

 
Posty: 3873
Od: Wto wrz 14, 2010 17:23
Lokalizacja: Białystok

Post » Pon cze 25, 2012 14:49 Re: Cztery chore 5 tyg. kocięta. Wyrwane śmierci. Co dalej..

biedne małe okruszki :(
pomóżmy Ani w leczeniu tych biedulek..
Filuś ['] - moje Serce..
Obrazek

dolabra

 
Posty: 3635
Od: Pt wrz 04, 2009 20:13

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 147 gości