MIECIO JUZ W SWOIM WSPANIALYM DOMKU- JEST SZCZESLIWY !!!!!!!

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto cze 19, 2012 18:28 Re: KOCUREK MIECIO SZUKA CZLOWIEKA...KTORY NIE BEDZIE BIL...

Nie chcę zapeszać, ale Mieciu już w niedzielę będzie w swoim nowym domku we Wrocławiu.
Trzymajcie kciuki aby autko się nie zepsuło i wszystko ułożyło się tak jak trzeba.

Renuś

 
Posty: 21
Od: Nie mar 25, 2012 22:27

Post » Wto cze 19, 2012 18:36 Re: KOCUREK MIECIO SZUKA CZLOWIEKA...KTORY NIE BEDZIE BIL...

Trzymam z całych sił :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: Mieciulku, oby wszystko się bardzo dobrze ułożyło :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek

bulba

Avatar użytkownika
 
Posty: 22955
Od: Pt paź 09, 2009 8:44
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto cze 19, 2012 18:59 Re: KOCUREK MIECIO SZUKA CZLOWIEKA...KTORY NIE BEDZIE BIL...

i jeszcze :!: :!: :!: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek Obrazek

bagheera

 
Posty: 2312
Od: Pt mar 11, 2011 20:22
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto cze 19, 2012 20:43 Re: KOCUREK MIECIO SZUKA CZLOWIEKA...KTORY NIE BEDZIE BIL...

ciotka Mamrot :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :1luvu: Mietku :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: na maksa :1luvu:

Mamrot

 
Posty: 2549
Od: Pon wrz 21, 2009 12:38

Post » Wto cze 19, 2012 20:51 Re: KOCUREK MIECIO SZUKA CZLOWIEKA...KTORY NIE BEDZIE BIL...

Mieciulku :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Obrazek

KITKA[*]28.03.2011 ŻUCZEK[*]17.04.2013 BUNIA[*]30.03.2015 BUBA [*] 12.10.2015 ZUZIA[*] 14.01.2018
RUDY MIŚ [*]1.08.2019 MAŁA[*] 11.04.2020

Do zobaczenia nasze kochane

ankacom

 
Posty: 3873
Od: Wto wrz 14, 2010 17:23
Lokalizacja: Białystok

Post » Wto cze 19, 2012 20:58 Re: KOCUREK MIECIO SZUKA CZLOWIEKA...KTORY NIE BEDZIE BIL...

No mnóstwo :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: ...

tamiss

 
Posty: 6179
Od: Śro lut 10, 2010 17:08

Post » Wto cze 19, 2012 21:15 Re: KOCUREK MIECIO SZUKA CZLOWIEKA...KTORY NIE BEDZIE BIL...

No wszytsko zapowiada sie fajnie, ale nadal nie znamy odpowiedzi na pytanie
co z Mieciem jak sie nie dogada z kotem rezydentem? to jest bardzo ważne!!! musimy wiedzieć jak jest dla nigo alternatywa, bo ja tak w ciemno na zasadzie "a bedzie co bedzie" nie chce go oddawac.
potem będzie w stresie do nas wracał, oczywiście zawsze ma gdzie wrócić bo my Mietka przyjmiemy z otwartymi rękami ale to dla niego dodatkowy stres.
Uważam ze trzeba wziac wszystko pod uwage i o tym tez pomyslec ze koty moga sie między soba nie dogadac:) wiemy na pewno ze Mietek kocha dziewczyny, wszystkie, nawet te co go podgryzają:)) ale co do chłopaków to moze byc róznie.
viewtopic.php?f=1&t=138417

Moja kochana Basieńko nigdy Cię nie zapomnę. Wygrzewaj się na słoneczku za TM.

sylwia637

 
Posty: 111
Od: Sob sie 27, 2011 19:14
Lokalizacja: Police - koło Szczecina

Post » Wto cze 19, 2012 21:25 Re: KOCUREK MIECIO SZUKA CZLOWIEKA...KTORY NIE BEDZIE BIL...

i co z kontrolą przed adopcyjną??

Gibutkowa podaj mi swój nr tel na pw.
viewtopic.php?f=1&t=138417

Moja kochana Basieńko nigdy Cię nie zapomnę. Wygrzewaj się na słoneczku za TM.

sylwia637

 
Posty: 111
Od: Sob sie 27, 2011 19:14
Lokalizacja: Police - koło Szczecina

Post » Śro cze 20, 2012 5:41 Re: KOCUREK MIECIO SZUKA CZLOWIEKA...KTORY NIE BEDZIE BIL...

Myślę, że wszystko się ułoży między nimi. Oddać na pewno nie oddamy. Ewentualnie będziemy szukać jakiś sposobów na zaprzyjaźnienie się. Dodam tylko, że wcześniej Maciek żył z kotką, która w zeszłym roku niestety odeszła. Czasami jeździmy do rodziców z psem i jest nawet zaciekawiony. Co do sprawdzenia jak reaguje na inne koty to myślę, że jest to bez sensu ponieważ dopiero jak się spotkają te kociaki, które mają być ze sobą to wtedy się okaże. Z jednym może się dogadać z drugim nie.
Nie martwcie się, zarówno moja mama jak i ja mamy duże doświadczenie jeżeli chodzi o koty. Istnieją również behawioryści, którzy też pomagają. Wrocław to duże miasto.
Miecio na odległość zawładną moim sercem, mojej mamie na pewno też się spodoba.

Renuś

 
Posty: 21
Od: Nie mar 25, 2012 22:27

Post » Śro cze 20, 2012 8:52 Re: KOCUREK MIECIO SZUKA CZLOWIEKA...KTORY NIE BEDZIE BIL...

Renuś kopara mi opadła! Jezu:) Behawioryści, "nie oddamy"---> :ryk: :1luvu: oby więcej takich ludzi!!!

WeraW

 
Posty: 1192
Od: Pt lut 24, 2012 21:02

Post » Śro cze 20, 2012 9:02 Re: KOCUREK MIECIO SZUKA CZLOWIEKA...KTORY NIE BEDZIE BIL...

o kurdemol wmordejeża ale Mieciowi się domek szykuje :1luvu:

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

Niech Kocio będzie u Was szczęśliwy ,niech u Was go spotka miłość jakiej mu brakowało w życiu do czasu kiedy trafił do dziewczyn z Polic ,jak juz wszystko dojdzie do skutku :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

Post » Śro cze 20, 2012 9:12 Re: KOCUREK MIECIO SZUKA CZLOWIEKA...KTORY NIE BEDZIE BIL...

Nie zapeszamy TFUUUUUU!

WeraW

 
Posty: 1192
Od: Pt lut 24, 2012 21:02

Post » Śro cze 20, 2012 9:27 Re: KOCUREK MIECIO SZUKA CZLOWIEKA...KTORY NIE BEDZIE BIL...

no,dlatemu napisałam jak wszystko dojdzie do skutku :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

Post » Śro cze 20, 2012 9:44 Re: KOCUREK MIECIO SZUKA CZLOWIEKA...KTORY NIE BEDZIE BIL...

Renuś pisze:Myślę, że wszystko się ułoży między nimi. Oddać na pewno nie oddamy. Ewentualnie będziemy szukać jakiś sposobów na zaprzyjaźnienie się. Dodam tylko, że wcześniej Maciek żył z kotką, która w zeszłym roku niestety odeszła. Czasami jeździmy do rodziców z psem i jest nawet zaciekawiony. Co do sprawdzenia jak reaguje na inne koty to myślę, że jest to bez sensu ponieważ dopiero jak się spotkają te kociaki, które mają być ze sobą to wtedy się okaże. Z jednym może się dogadać z drugim nie.
Nie martwcie się, zarówno moja mama jak i ja mamy duże doświadczenie jeżeli chodzi o koty. Istnieją również behawioryści, którzy też pomagają. Wrocław to duże miasto.
Miecio na odległość zawładną moim sercem, mojej mamie na pewno też się spodoba.

Też tak sądzę, że będzie dobrze i trzeba być wdziecznym, że pojawiły się takie dobre dusze, które chcą Miecia wziąć.Bo nie oszukujmy się, ale nie ustawia się kolejka chętnych po koteczka. Wszyscy piszą miłe słowa, ale w końcu nie my go chcemy, (albo możemy) wziąć, tylko właśnie one. ŻYCZĘ POWODZENIA :piwa:
ObrazekObrazek

bodzia_56

 
Posty: 568
Od: Czw paź 20, 2011 21:55
Lokalizacja: ok.Łodzi

Post » Śro cze 20, 2012 11:01 Re: KOCUREK MIECIO SZUKA CZLOWIEKA...KTORY NIE BEDZIE BIL...

sylwia637 pisze:i co z kontrolą przed adopcyjną??

Gibutkowa podaj mi swój nr tel na pw.

za kontola to ja jestem! nawet jesli domek taki cudny z opisu i deklaracji...

Mamrot

 
Posty: 2549
Od: Pon wrz 21, 2009 12:38

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 45 gości