Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Renuś pisze:Myślę, że wszystko się ułoży między nimi. Oddać na pewno nie oddamy. Ewentualnie będziemy szukać jakiś sposobów na zaprzyjaźnienie się. Dodam tylko, że wcześniej Maciek żył z kotką, która w zeszłym roku niestety odeszła. Czasami jeździmy do rodziców z psem i jest nawet zaciekawiony. Co do sprawdzenia jak reaguje na inne koty to myślę, że jest to bez sensu ponieważ dopiero jak się spotkają te kociaki, które mają być ze sobą to wtedy się okaże. Z jednym może się dogadać z drugim nie.
Nie martwcie się, zarówno moja mama jak i ja mamy duże doświadczenie jeżeli chodzi o koty. Istnieją również behawioryści, którzy też pomagają. Wrocław to duże miasto.
Miecio na odległość zawładną moim sercem, mojej mamie na pewno też się spodoba.
sylwia637 pisze:i co z kontrolą przed adopcyjną??
Gibutkowa podaj mi swój nr tel na pw.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 45 gości