Rudi i Pysia III :)

Sadziłam, ze się zmieszczę, ale to spojrzenie...... :roll:

Lepiej na kanapie, niż na podłodze ;-)

Koty skomasowały się na jednej połowie, jak Czesi pod bramką Tytonia :ryk:

Łaskawe kotki pozwoliły nam się położyć :1luvu:

shira3 pisze:jak Czesi pod bramką Tytonia

O, już nie opowiadaj - Biedni Czesi w pierwszej połowie nam się sprzed bramki uchylali :evil:

shira3 pisze: Łaskawe kotki pozwoliły nam się położyć

Widzisz?

Głupie słońce grzeje od rana :evil:

Kotom się tylko podoba :roll:

Tak Pyśka grzeje futro.

Ależ ona piekna jest!!

shira, cudną masz zwierzynę, ale są za bardzo futrzaści do oglądania w taki upał
nie dawaj tych ślicznych fotek, dopóki sie nie ochłodzi, co?
:roll:

zdycham

pozytywka pisze:shira, cudną masz zwierzynę, ale są za bardzo futrzaści do oglądania w taki upał
nie dawaj tych ślicznych fotek, dopóki sie nie ochłodzi, co?

zdycham

Ja też zdycham :evil:

, ale z futrzastymi nie mogę się opanować :mrgreen:

Jeszcze się na słonku wylegują, zwłaszcza Pysia. Może ją futro izoluje od gorąca? :roll:

Przekłada się tylko z miejsca na miejsce ze słonkiem

moi leżą na kafelkach i rozciągają się na długiegokota, żeby się chłodzić jak największą powierzchnią i paputki przyklejają do zimnej podłogi
ale mnie to nie pomaga, chociaż nie mam futra
pójdę się zastrzelić

pozytywka pisze:moi leżą na kafelkach i rozciągają się na długiegokota, żeby się chłodzić jak największą powierzchnią i paputki przyklejają do zimnej podłogi
ale mnie to nie pomaga, chociaż nie mam futra
pójdę się zastrzelić

Nie idź..... jeszcze tylko lipiec i sierpień i życie wróci do normy.....

nie chcą mi dać urlopu na resztę czerwca, lipiec i sierpień
zresztą ja w upał to potrzebuje urlopu od życia
wiesz jaka zawiesina syfu jest w Krakowie, a do tego żar z nieba
idę się jednak zastrzelić :evil:

trochę mi chłodniej było przez kilka sekund, kiedy się zanurzyłam w turkusowej toni ócz Pysinych
dawaj mniej futra, więcej oczu :mrgreen:

Ale Wy marudy jesteście :roll:

Toć lata jeszcze nie było!!

uciekaj!
a kysz
(to do lata było :mrgreen:

)

villemo5 pisze:Ale Wy marudy jesteście
Toć lata jeszcze nie było!!

Jak nie było jak jest

Jeszcze żeby do pracy nie trzeba było chodzić.... :roll:

Przeleżałabym w kącie z kotami, a tak? :evil:

W dodatku przez durny stołek jeszcze pół lipca muszę :evil:

Dobrze, że się nie zgodziłam na następny rok. Never!

A JA CHCEM TAKIE DONICZKI NA ZIOŁA!

Kot phii jak kot - mam kolejnego ślicznego do oddania............i kolejnego kuźwa do złapania. Przeklęło mnie. Normalnie mnie wzięło i przeklęło.......

Byli Tańczący z Wilkami, ja będę Łapiąca z Długimi Kłakami

Rudi i Pysia III :)

Kto przegląda forum