OTW6-Wraca:Kachna s.102,Pingusia s.109!POMOCY!Żuniek:(

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Pon cze 18, 2012 18:30 Re: OTW6-Proszę o kciuki za Żuka!Trwamy :(

ASK@ pisze:Nic z tego. Dalej zero.Chodzi do kuwetki ,napręża się i ... wychodzi.Zły to znak bo przetoka może sie powiększyć lub zrobić nowa. Myłam mu dziś pupinkę.Jest nacięcie cały czas.Kał sączy sie przetoką a nie odbytem.Załamka.Choć wszystko "ładnie' wygląda to jest przygnębiające. Dziś Żuniek lekko nie w sosie bo pcha się na mnie do utulenia.Leki, leki,masaże i kroplówki zostają nam.Modły i czarowanie. Nie wiem ile i jakich sposobów użyć by los zaczarować.

Kurczę... :( Trzymam kciuki za Żunia, chłopaku odetkaj się, że tak napiszę!

_ogonek_

 
Posty: 3138
Od: Pon cze 07, 2010 8:17
Lokalizacja: Bielawa/Uciechów

Post » Pon cze 18, 2012 18:45 Re: OTW6-Proszę o kciuki za Żuka!Trwamy :(

Żuniu... no już... zrób grzecznie ku...
Prosimy :oops:
ObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazek

meksykanka

 
Posty: 6532
Od: Wto mar 08, 2011 1:13
Lokalizacja: Prawie Wa-wa

Post » Pon cze 18, 2012 21:16 Re: OTW6-Proszę o kciuki za Żuka!Trwamy :(

Asiu, rzadko to robię. Modlę się. Za Żuka.
Obrazek

hanelka

 
Posty: 8984
Od: Nie lut 24, 2008 19:33
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon cze 18, 2012 21:28 Re: OTW6-Proszę o kciuki za Żuka!Trwamy :(

Asiu i futrzaczki -cały czas o Was ciepło myślę,ale jakoś siły do pisania brak.Żuczku kciukasy :ok: :ok: :ok: .Wiem,że to są tylko słowa,słowa.......ale tak dużo o tobie osób myśli - walcz maluszku :1luvu:

welina

Avatar użytkownika
 
Posty: 5814
Od: Pon sty 25, 2010 15:17
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto cze 19, 2012 6:40 Re: OTW6-Proszę o kciuki za Żuka!Trwamy :(

:ok: :ok: :ok: :ok:
Żuniu!!! :1luvu: :1luvu:
Obrazek
ObrazekObrazek
Fiodorek <3 [*]19.11.2014

zuzzik

Avatar użytkownika
 
Posty: 7643
Od: Wto mar 16, 2010 17:04
Lokalizacja: Lublin

Post » Wto cze 19, 2012 6:54 Re: OTW6-Proszę o kciuki za Żuka!Trwamy :(

Dzień jak co dzień.
Żarełko,kuwetki, dzikiny...I w tym my co to biegusiem próbujemy dom,koty i siebie ogarnać.
Żuk stawił sie na śniadanie. Dostał mało, potem jeszcze troszkę. Kuwety puste, bez śladu Żukowej działalności. Wczorajsza kroplówka i dzisiejszy czopek zdecydowanie humoru mu nie poprawił. Córce też.Wychodząc zostawiłam ich na masażu brzunia. Mam nieodparte wrażenie,że jelita mu chyba stanęły na dobre. Próbuje coś tam wycisnać ale parcia jako takiego nie ma.Jest mniej biegający, zalega w dziurach...Ale może to upał tak działa?U nas łaźnia ,sauna i równik.

Kocia ,puszczalska podwórkowa, chyba jednak jest w ciąży.Nie pomogło dawanie wczesne prowery.Jak tylko nieżywego malca znalazłam od razu dostała Musiała zaciażyć. Znów łapanie się szykuje.Już się cieszę. :mrgreen:

Muszę dokopać sobie samej i zabrać się za ogłoszenia :roll:
Nikt tałatajstwa nie wypchnie z domu :cry:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56033
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Wto cze 19, 2012 7:03 Re: OTW6-Proszę o kciuki za Żuka!Trwamy :(

Oj... a upał u nas też...
ObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazek

meksykanka

 
Posty: 6532
Od: Wto mar 08, 2011 1:13
Lokalizacja: Prawie Wa-wa

Post » Wto cze 19, 2012 7:08 Re: OTW6-Proszę o kciuki za Żuka!Trwamy :(

Poranny buziol dla Asi i kciukasy mocno zaciśnięte dla futerek ze specjalnym wyróżnieniem Żuczka :ok:
Żuczku zrób qupę -ciocia Hania prosi :mrgreen:

Hania66

 
Posty: 4591
Od: Pt mar 10, 2006 17:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto cze 19, 2012 11:04 Re: OTW6-Proszę o kciuki za Żuka!Trwamy :(

Nic.
Muszę napisac o Lucynce. Cudo terrorystyczne z niej wyrasta. Przepięknie grucholi, pcha się pod kołderkę, na kolana, do tulenia... i przewraca oczyskami czarując ludziów.Kotami się nie przejmuje.Mogą nie być inne na świecie. Choć jak leżą blisko to przełknie jakoś afront.Jak coś dziewuni nie tak podchodzi, potrafi dać wybitnie do zrozumienia namolniakom.Paca, prycha i pyskuje.Jest mała ale ma w sobie "jaja" i ustępują jej. Pije tylko ze źródełkowej fontanny, je tylko "swoje" chrupki, śpi już czasem gdzie indziej zajmując najlepsze miejsca. Jednak w brodziku szuka ukojenia po trudach dnia i bliskim kontakcie z tałatajstwem. Wie doskonale,że jest faforyzowana z jedzeniem nawet. Czasem wygląda tak, jakby specjalnie się z nimi drażniła stojąc i nie jedząc z miski. Po kąpieli człeka czeka grzecznie na wytarcie kabiny i włożenie na powrót komnaty sypialnej. Wchodzi potem, maca łapeczkami, sprawdza poziom wody i siada nad michami. Bo mimo,że lubi tylko fontannę, :mrgreen: lubi by w brodziku miska stała także z wodą.

Lucuś nam za to schudził się.Ale dalej taki wariatuńcio i bobasowy memłacz.Dalej łapinkę ciumcia jak zasypia.Stracił jednak dziecinną okrągłosć buziaczka. Lisiczek się z niego zrobił. Gdyby nie mega apetyt martwiłabym się jego wiotką postacią.To kot co inne koty strasznie molestuje zabawowo.Najlepiej wychodzi mu "pogoń kota" :mrgreen: Pogoni tego ,który mu w łapki wpadnie.Nie ma ulubionych zagonionych.Sama przyjemność się liczy.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56033
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Wto cze 19, 2012 11:38 Re: OTW6-Proszę o kciuki za Żuka!Trwamy :(

ASK@ pisze:....Najlepiej wychodzi mu "pogoń kota" :mrgreen: .

Pocieszyłaś mnie że istnieje taka zabawa i jest nie tylko "psia"...
Za Żuczka :ok: :ok: :ok:
...Obrazek...Obrazek

kussad

Avatar użytkownika
 
Posty: 14240
Od: Pt paź 13, 2006 9:59
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto cze 19, 2012 11:51 Re: OTW6-Proszę o kciuki za Żuka!Trwamy :(

kussad pisze:
ASK@ pisze:....Najlepiej wychodzi mu "pogoń kota" :mrgreen: .

Pocieszyłaś mnie że istnieje taka zabawa i jest nie tylko "psia"...
Za Żuczka :ok: :ok: :ok:

Oj, dla Lucusia to przednia zabawa.Dla obdarowanego jego zainteresowaniem nie za bardzo. Koty nie doceniają starań Lucka.On wybiera ofiarę :wink: swoich zaintresowań i hulta z góry na biedaka co to sobie np łapinki wylizuje, by potem z radochą gonić przez mieszkanie.Najlepiej by było gdyby siedział na uciekającym grzbieci. :roll:
U Żuka bez zmian. Tylko troszkę się pobawił.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56033
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Wto cze 19, 2012 17:12 Re: OTW6-Proszę o kciuki za Żuka!Trwamy :(

Asiu, trzymam kciuki za odzew na ogłoszenia dla kociastych :1luvu:

_ogonek_

 
Posty: 3138
Od: Pon cze 07, 2010 8:17
Lokalizacja: Bielawa/Uciechów

Post » Wto cze 19, 2012 17:32 Re: OTW6-Proszę o kciuki za Żuka!Trwamy :(

_ogonek_ pisze:Asiu, trzymam kciuki za odzew na ogłoszenia dla kociastych :1luvu:

Odzew adopcyjny będzie słaby bo muszę ogłoszenia porobić nowym.A i staruszkom :wink: by się przydały nowe. Część wygasła bez prawa powrotu.Czasu brak i kopa.
Dziś miałam szczere chęci to uczynić. Znaczy się ogłosić jednego choć.Ale na full. Nawet sobie ułożyłam plan postępowania co po kolei. Ale dom jaki zastałam...Ech, na kolanach jak ta pokutnica dreptałam ze szmatą w dłoni. najgorzej wydziergać z nitek mojego ekstra puszystego dywanu.Wydziergać kolor i fakturę :mrgreen: Żuk popuszcza i musi go boleć.Inaczej robiłby w kuwecie i nie płakał tak rozdzierająco.
Dopiero skończyłam :roll: .A mam mało metrów. Podałam mu leki i czekamy. Jeszcze zdało by się coś do gara wrzucić bo jeść trzeba.Choćby bele co ale musi być.Powinno.I pralkę puścić.A nawet kilka pralek by się zdało.
Idę w gary :roll: :roll:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56033
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Wto cze 19, 2012 17:39 Re: OTW6-Proszę o kciuki za Żuka!Trwamy :(

ASK@ pisze:
_ogonek_ pisze:Asiu, trzymam kciuki za odzew na ogłoszenia dla kociastych :1luvu:

Odzew adopcyjny będzie słaby bo muszę ogłoszenia porobić nowym.A i staruszkom :wink: by się przydały nowe. Część wygasła bez prawa powrotu.Czasu brak i kopa.
Dziś miałam szczere chęci to uczynić. Znaczy się ogłosić jednego choć.Ale na full. Nawet sobie ułożyłam plan postępowania co po kolei. Ale dom jaki zastałam...Ech, na kolanach jak ta pokutnica dreptałam ze szmatą w dłoni. najgorzej wydziergać z nitek mojego ekstra puszystego dywanu.Wydziergać kolor i fakturę :mrgreen: Żuk popuszcza i musi go boleć.Inaczej robiłby w kuwecie i nie płakał tak rozdzierająco.
Dopiero skończyłam :roll: .A mam mało metrów. Podałam mu leki i czekamy. Jeszcze zdało by się coś do gara wrzucić bo jeść trzeba.Choćby bele co ale musi być.Powinno.I pralkę puścić.A nawet kilka pralek by się zdało.
Idę w gary :roll: :roll:

ja zrobię bazarek ogłoszeniowy, niestety jak mus to mus, koty pinokio_ są w potrzebie też sporawej...
żunio, trzymaj się kochany...

_ogonek_

 
Posty: 3138
Od: Pon cze 07, 2010 8:17
Lokalizacja: Bielawa/Uciechów

Post » Śro cze 20, 2012 5:18 Re: OTW6-Proszę o kciuki za Żuka!Trwamy :(

Obrazek
miłego dnia :!: :!: :1luvu:
Obrazek
ObrazekObrazek
Fiodorek <3 [*]19.11.2014

zuzzik

Avatar użytkownika
 
Posty: 7643
Od: Wto mar 16, 2010 17:04
Lokalizacja: Lublin

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 15 gości