Misia, Gucio i reszta ...przyszedłem więc jestem..Piotrek

rapsodia82 pisze:Się pojawiam

Witam porcelanową laleczkę :1luvu:

i moją cudowną interlokutorkę :ok:

I zapraszam do obejrzenia fotek, zwlaszcza Rudej, vel Misi, z Piorunkiem mogliby mieć piękne i duuuuze dzieci :ryk:

Póki co to staram się jakoś siebie ogarnąć

Poszłam spać po 2 w nocy, około 11 byłam w domu... śniadanie, kąpiel i spać. I jakaś taka rozwalona jestem.

Co do porcelanowej laleczki...to do Ciebie bardziej pasuje

niż do mnie.

Ale też bardzo się cieszę, że mogłyśmy tak porozmawiać :1luvu:

p.s. postaram się wszystko pooglądać, ale nie wiem, czy chciałabyś mieć dzieci po Piorunie...w psychiatryku możnaby wylądować

Izuniu

Jesteś super babeczka, bardzo się cieszę, ze mogłam cię zobaczyć :1luvu:

I ja się cieszę, Izuś

.
Jesteś dokładnie taka, jak myslałam...wesoła, bezpośrednia, zwariowana, przemiła...czuję, że się bardzo zaprzyjaźnimy :1luvu:

.

Już sie wstydam :oops:

i - fakt , te najbardziej mi znane z wątków, najbliższe - Basia , Gosia, Maria - są idealnie takie , jak je sobie wymyslilam. :1luvu:

Anię widzialam na zdjęciach - jest dużo piękniejsza i taka kobieca :1luvu:

A pozostale - :1luvu:

- no brak slów

Nooooo :!:

A tak ogólnie , to ciekawe, kiedy padne na pyszczek :mrgreen:

Po powrocie z Wawy spalam jakies 4 godz, potem też jakoś się nie zlożylo . Szlam spać 0:40, pobudka 3:45. jeszcze żyję :ok:

Tż pojechal do Wrocka na robotę, wróci w środę , więc hulaj dusza, piekla nie ma . Naczynia się pozmywa, pościel sie zmieni, obiad jadlam w pracy :mrgreen:

Alarm w tel wlączylam na cykliczny, więc nawet jak przysnę przed kompem, to nie zaśpię :mrgreen:

izka53 pisze:
kalair pisze:Buuuu, ale Wam faaaajnie! Miłego spotkanka!!

Bożenko, bylo super fajnie, a dziewczyny po prostu zajefajne

Mam nadzieję, że do Poznania uda Ci się wyrwać, nie wiemy tylko jeszcze dokladnie kiedy, terminy bedą podane

Cieszę się, że się udało! :ok: