dalia pisze:MariaD pisze:zabers pisze:MariaD pisze:Cudna zabawa malucha. Słyszałam chyba tez charakterystyczne dla rozbawionego, szczęśliwego miaukuniego dziecka: rrrrriiiuuu.
to szczęśliwe miaukunie dziecko najpierw ogłuszyło mnie w nocy decybelami prosto w ucho, po czym prawie udusiło wpychając tyłas w szyję (leżałam na boku, a ona KONIECZNIE musiała się wepchnąć jak najgłębiej)
![]()
No! Bardzo szczęśliwe miaukunie dziecko.Spałaś z maludą? No to pomnóż to przez 5/7/8 i współczuj mi.
nie masz szans na współczucie![]()
Zabers spala też ze mną
I też ogłuszała? Czy tylko dusiła?