Witajcie Drodzy wszyscy
Przepraszam za tak długie milczenie, ale miałam urwanie głowy: egzaminy i cukier u Eśka się nam strasznie rozregulował.
Egzaminy na ten moment zdane, zostały mi jeszcze 2 egzaminy ustne i 1 praca seminaryjna do napisania.
Eśkowy cukier mnie bardzo zmartwił, ale już po zwiększeniu dawki mamy tendencję zniżkową. Pomalutku to idzie,
ale już mamy jakieś pozytywne wyniki. Gorąco się zrobiło, moim staruszkom bardzo duszno. Jutro wrzucę Eśkowe fotki
z balkonu
Dziękujemy że jesteście zawsze z nami, za wszystkie pozytywne myśli dziękujemy
PS. Esiek pogwiazdorzył jako Vicemister
