kristinbb pisze:VVu pisze:kristinbb pisze:VVu pisze:kristinbb pisze:
Ograniczenie populacji ?
A ile własnoręcznie zabiłeś kotów?
Łatwo się o tym rozprawia, jeżeli nie robi tego osobiście...
Nie zabiłem żadnego, za to na moich rękach umierały koty wolno żyjące. A na Twoich ile umarło? Ile widziałaś martwych kociąt w piwnicach? Daruj sobie zatem takie prymitywne pytania.
Łatwo się Tobie o tym rozprawia, tak jak łatwo się jest zachwycać nad cudem narodzin i mówić, że niestety kociąt się nie weźmie, bo się ma przecież już 2 w domu. Ba! Czasem nawet 3!
Dlaczego mam darować ?![]()
To Ty rozpocząłeś dyskusję , więc ja ją zakończę .
Masz monopol na pomaganie kotom ?
Tylko Ty jeden im pomagasz w piwnicach ?
Tylko Ty jeden na świecie w ogóle im pomagasz?
Ja również pomagam i może więcej wiem o życiu kotów niż Ci się wydaje...
Odpowiada Ci rola nawiedzonego świętego ??
Może wyhamuj...
Dlaczego mam wyhamować - bo Ty chcesz skończyć?
Nie ja napadłem na Ciebie. I nie o Ciebie chodzi. Chodzi o reklamowanie produktu - firma posługuje się kolejnym paskudnym chwytem - by propagować nazwę swojej firmy odwołuje się do uczuć kociarzy. Ja też bardzo bym chciał, żeby nie tylko nie trzeba było usypiać ślepych miotów, ale bardzo chciałbym, by nie były potrzebne sterylki aborcyjne. Nie ma nikogo, kto by uważał to za DOBRO - dla wszystkich jest to mniejsze zło.
Natomiast odwoływanie się do tego, by propagować produkt (obrazek miał być - i jest niestety - w zamierzeniu wirusowy; oczywiście opatrzony adresem strony) - uważam za chwyt paskudny.