Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy. Fasol po operacji

[alab108]

ZAPRASZAM NA BAZAREK viewtopic.php?f=20&t=143090&p=8964467#p8964467

[morelowa]

Fasol,

jak sie masz?

Duza znow wstawila drabine do pokoju.
Czarnuchy zlosniliwie mi pokazuja, ze umieja wchodzic na sama gore

Mru

I to mnie zaniepokoiło Wyzdrowiałaś, że się tak na Fasolowym wątku zapytam, bo na Mruczkowym nikt nie pisuje
Masz plany co do drabiny?

[vip]

Cześć, Fasolko .
Dużej nie było wczoraj CAŁY DZIEŃ ! .
Wróciła bardzo późno, i bardzo była zdziwiona, że nie narozrabialiśmy...
Jakbyśmy kiedykolwiek rozrabiali!
I wymiziała nas za wszystkie czasy .
Tylko sie gdzieś przeziębiła ta nasza Duża i smarka, i kaszle .
No nic, jak sie połozy, to trzeba ją porządnie obłożyć .
Zosia.

[mateosia]

Wróciłam z gabinetu. Myślałam, że dziś się upiecze, ale nie myślcie sobie, nie z tą moją dużą
Florka

Florko, dawno do Ciebie nie pisałam, bo duża okupowała komputer i nie dopuszczała mnie do niego. A chciałam Ci napisać, że piękne masz ząbki - kły . Duża opowiadała mi, że potrafisz z nich zrobić użytek .
Ja dziś się przeciągam niedzielnie i pozdrawiam wszystkich na wątku.

Florka

[puszatek]

cześć Fasol, witaj Florko mateosiowa
bardzo dziwne, Zosiu bo moja duża też wczoraj wróciła późno ale to była sobota
a ona jest tak leniwa, że w sobotę się nigdzie nie rusza...dziwne
Figusia

[MaryLux]

Miaudobry

[MalgWroclaw]

Buro się zrobiło
duża

[Dorota]

Buro się zrobiło
duża

M.

[morelowa]

Co to znaczy 'buro' w kontekście cieszenia się? chodzi o Florki? czy chmura nad Cię nadciągnęła?

Wstawie
viewtopic.php?f=1&t=143099
bo moze ktoś coś ma z potrzebnych rzeczy.

[meksykanka]

Buro to nie znaczy smutno ani brzydko...
To chyba kolor?

[mateosia]

Chodzi o Florki. Najpiękniejsze.

[MalgWroclaw]

Wracając do domu, zobaczyłam ogłoszenie o zaginionym kocie. Czarno-biały, z różowym nosem. Zginął we czwartek 14 czerwca 2012 w okolicach pobliskiego gimnazjum. W piątek 15 czerwca znalazłam rozjechanego łaciatego kotka, niedaleko. Miał różowy nos, jak ten ze zdjęcia z ogłoszenia
Nie będę telefonować, nie mam 100 procent pewności. Ale to ten kot, myślę

[caldien]

Duża

[MalgWroclaw]

Miau.
Balkon w nocy był otwarty i wyprawiałyśmy różne kocie hece
duża była u kotów, nakarmiła je (dwanaście kotów - duża) i wróciła.
Przyszłam się wymiziać, to narzeczkała, że się miziam strupem i to wcale nie jest przyjemne

Fasolka

A ja spałam gdzie indziej, bo lubię spokój
Florka
właśnie, dlatego nie lubię otwartego balkonu w nocy, skoro Florka nie chce spać ze mną
duża

[vip]

Cześć, Fasolko .
Ja dzisiaj z drapaczka nadaję, z samego szczytu.
Duża znowu gdzieś wychodzi, ale obiecała, że szybko wróci.
Wczoraj wleźliśmy Dużej do szafy, wszyscy sie pchaliśmy, bo chcieliśmy zobaczyć, co tam jest.
I Duża powiada " No słowo daję, jak Fasolka! "
Zosia.