Dwa PERSY- no cudowne po prostu- już w swoim domu :)

Figaro paczy

kuniec

He, he...widzę ,że krucjata na całego.

Mario, Go!Go!- zapraszam na wątek grzybicy, może mi nawet bana załatwicie???? :mrgreen:

Nie, nie ....ja wiem ,że to tylko Wasza troska o koty, wiem...

W tej sytuacji trzeba coś zrobić z wątkami nerkowymi, cukrzycowymi itp- tam to się dopiero dzieje!Leki, dawki, wyniki...az furczy!!Polecam Waszym staraniom.

Go!Go! -sytuacja z Garncarzem nie jest hioptetyczna, jego żona podjęła się leczenia przez net.Też mnie zdziwiło.Taka sława i takie coś?A potem była ciiiiszaaaa...
Sytuacja jest opisana na wątku Aniady, tym o kociętach znalezionych w śmietniku.

Meksykanko, mnie też przykro,że zaśmiecono ten wątek.
Ale cóż- nie moja to wina , sama widzisz.

A koty są piękne.
Neigh, jeśli Ty weźmiesz rudego, to może ja czarnego? :mrgreen:

Zbieractwo nie jest zdaje się zabronione na tym forum?????

kotkins, odpuść sobie te przytyki i przycinki, proszę.

Ok, skoro prosisz, ja proszę o to samo.
I po sprawie.

To poprosimy więcej o kotkach, Meksykanko, więcej!:)

Śliczne plaskacze :ok:

Przepraszam - będzie to ostatnia uwaga na tym wątku - Poprosiłam o odpowiedz, dlaczego Kotkins dostała upomnienie. Nie dostałam odpowiedzi - w dalszym ciągu czekam.

Jesli odpowiedzi nie dostanę - poproszę o wyjasnienia Moderatorów i Admina. Jesli jest tak, że nie można udzielać ŻADNYCH informacji związanych z leczeniem - w takim razie wątki nerkowe, cukrzycowe, grzybicowe są sprzeczne z zasadmi tego forum. Jesli zaś są sprzeczne - oczekuję, że KAŻDY kto udzielał informacji związanych z leczeniem zostanie upomniany.

I oficjalnie mówię, że będę raportować każdy post zawierający nazwę leku w imię praworządności i zasady "wszyscy sa na tym forum równi".

Nikogo nie bronię. Nikogo nie oskarżam. Po prostu nie zgadzam się z zasadą "jednego ukarać, innym wolno". To po prostu nieuczciwe i niesprawiedliwe.

Zeby nie zaśmiecać wątku - wiecej tej sprawy tu nie poruszę - ale nie ukrywam, że przekieruję dalej.

A plaskacze jak najbardziej urodziwe.

Neigh pisze:Przepraszam - będzie to ostatnia uwaga na tym wątku - Poprosiłam o odpowiedz, dlaczego Kotkins dostała upomnienie. Nie dostałam odpowiedzi - w dalszym ciągu czekam.

Podepnę się do pytania.
Dość długo jestem na tym forum, które z założenia (poprawcie jeśli się mylę) jest również platformą do wymiany doświadczeń, i nie zauważyłam upomnień w analogicznych sytuacjach a było ich naprawdę wiele (jakby co służę linkami, lista będzie dłuuuuga).
Halo, czy leci z nami admin?

Pershingi wyjechały... z aher@amber i jej TŻ...
szerokiej drogi i wszystkiego dobrego na nowej drodze...
Dziękuję za wizytę i przejęcie opieki nad kociastymi :1luvu:

Niniejszym ustępuję także pola na tym wątku...

A wracając do pytania w poprzednich postach...
Jest mi ogromnie przykro, za to co stało się na tym właśnie wątku...
Ja również czekam na informację, dlaczego po raz pierwszy ktoś dostał ostrzeżenie za wymianę informacji na temat leczenia i dawkowania skoro forum aż roi się od takich porad...
oraz dlaczego takie ostrzeżenie jest przekazywane publicznie a nie na PW...

Wyjaśnienie tej kwestii jest dla mnie bardzo ważne... wierzę że działanie forum opiera się na jasnych i równych dla wszystkich kryteriach...
Na pewno moderator nie pozostawi nas w tej niepewności.

Powodzenia, przepiękne kotuchy!

Czekamy na wiesci z nowego DT

Wyjaśniam krotko: upomina się mnie publicznie i bez wpisania w profilu, bo jestem NOWYM użytkownikiem.
Do kwestii wątków z nazwami leków i dawkami, oraz sympatii i antypatii upominajaca moderatorka się nie odniosła.
Obiecała to zrobić, więc czekam.

Posta z upomnieniem zgłosilam do moderacji ,ale nikt nie odpisał jak na razie.

Cóż- wniosek stąd jeden- Kotkinsa upominać publicznie wolno, a reszty uzytkowników-NIE!
Bo wiecie Moje Drogie: ja jestem WYJĄTKOWA.
I tak się też czuję... :mrgreen:

Asher czekamy tu niecierpliwie.
Odezwijże się trochę, bo jesteśmy ciekawe...