Przybyła nowa ŚLICZNOTKA-RYSIA:))

[de_b]

Niedawno znów usłyszałam że Gienia jutro przyjedzie Nie wiem już czy wierzyć czy nie

[de_b]

Oświadczam uroczyście że KOTKA-ŚLICZNOTKA JUŻ PRZYBYŁA!
Miałyście racje-cierpliwość i jeszcze raz cierpliwość.
Wczoraj Kotka-Ślicznotka Gienia została ochrzczona nowym imieniem: RYSIA. Dlaczego RYSIA? Otóż po I dlatego że :Rysia-Tygrysia (umaszczenie tygryskowe) po II dlatego że na końcach uszek ma troszeczkę przedłużone włoski tak jak ryś.Niestety nie widać tego na zdjęciach tylko na żywo.
Rysia ma bardzo grubiutki słodziutki brzuszek i Morelka przy niej wygląda jak anorektyczka

PIERWSZY DZIEŃ Z ŻYCIA RYSI U NAS:
Na początek Rysia schowała się pod wanną - wyczaiła sobie to miejsce, koty to chyba czują że wszystkie się u nas pod wanną chowają...
Była uważnie pilnowana,osykiwana i ofukiwana przez Morelkę.
Po paru minutach stwierdziła że należy zwiedzić nowe miejsce zamieszkania. Przy zwiedzaniu towarzyszył jej oczywiście syczący cień w postaci Morelki.
Jednak Rysia kompletnie ignorowała odzywki nowej koleżanki i jej niegościnne zachowanie. Skorzystała z kuwetki, troszkę pojadła i wróciła pod wannę.
Późniejszym popołudniem do bardzo późnego wieczora z przerwami trwały "zabawy" Rysi i Morelki. Biegały po całym domu w tę i spowrotem,polowały na siebie,skakały. Morelka jednak cały czas warczała i jak Rysia była za odważna to wydowywały się ostre syki. Ooo a gdybyście widzieli jaki atak nastąpił na Rysie gdy położyła sie w koszyczku Morelki
Morelka przez cały wieczór nie dała się pogłaskać a broń boże pogłaskać Rysie-zaraz fukała i łapała ją za ogon.
Rysia w przerwach zabawy wędrowała do misek , Morelka nic nie jadła od rana
Dzisiaj jest trochę spokojniej - obydwie śpią. Morelka jak królewna na fotelu a Rysia niedaleko pod tapczanem.

Mam jeszcze jedną dobrą wiadomość. Urodzinki miałam w niedziele (dziękuje wszystkim forumowiczom za życzenia ) ale wczoraj dostałam prezent. Jaki? APARAT CYFROWY Niestety instrukacja jest po englisz i za bardzo jej nie kapuje Wczoraj już nauczyłam się robić zdjęcia i oczywiście porobiłam parenaście Jednak od wczoraj do dzisiaj nie umiem wrzucić tych zdjęć do kompa Nie wiem czy źle zainstalowałam program czy co? Może wy wiecie jak to zrobić go chciałabym się pochwalić zdjeciami Morelki, Rysi i Morelki z Rysią.

[Magija]

cudownie ze Rysia-Slicznotka juz jest
no warto bylo czekac


co do zdjec to jesli po podlaczeniu kabelkiem do kompa i wlaczeniu aparatu program do zrzucania nie startuje, to mozesz tez zobaczyc aparat jako oddzielny dysk w "moj komp."

[de_b]

Dzięki Magija - już doszłam dlaczego zdjęcia nie przesyłały się z aparatu do kompa (miałam źle zainstalowany program ). teraz głowie się nad tym jak zdj.zamieścić tutaj ale myśle że dzisiaj do tego dojde

[de_b]

Dobra na razie zamieszczam jedno zdjęcie - zrobione już przeze mnie.
Nie mam pojęcia jak bedzie tu wyglądać!

To Ślicznotka-Rysia
http://upload.miau.pl/34555.jpg

[de_b]

Dzisiaj pochwale się moją ukochaną Morelką. Ona jest taka słodziutka Chociaż od czasu (czyli od poniedziałku) gdy pojawiła się u nas Rysia za bardzo nie da się poglaskać i już nie przychodzi "ugniatać" moich pleców i się na nich nie kładzie Ale może to się zmieni?
W każdym razie to zdjęcia:

http://upload.miau.pl/34742.jpg - jaka ona słodziuteńka
http://upload.miau.pl/34744.jpg - łazi po stole w kuchni
http://upload.miau.pl/34745.jpg
http://upload.miau.pl/34748.jpg
http://upload.miau.pl/34750.jpg - Pani kierowniczka
http://upload.miau.pl/34760.jpg

[Kaja]

kochana, Rysia śliczna i jak ładnie układa sie do zjęć

ale spróbuj zmniejszyć zdjęcia, bo bardzo wolno się otwierają
pozdrawiam