STARY kocurek srebrno-biały, pojechał do DS

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon cze 04, 2012 16:00 Re: STARY kocurek srebrno-biały, WYLECZONY, OSZUKANY

Był :roll:

Zrobiłam mu album z opisem, można udostępniać.

sisay

 
Posty: 3129
Od: Pon cze 18, 2007 12:18
Lokalizacja: Gliwice

Post » Śro cze 06, 2012 11:25 Re: STARY kocurek srebrno-biały, WYLECZONY, OSZUKANY

I jak rozmowy?

justyna8585

 
Posty: 8082
Od: Śro wrz 10, 2008 10:49
Lokalizacja: ruda śląska

Post » Śro cze 13, 2012 22:06 Re: STARY kocurek srebrno-biały, WYLECZONY, OSZUKANY

Rozmowy? O czym? ;)

Wpłynęło na konto fundacji 30 zł dla Zenka. Może na jakąś fakturkę wystarczy :wink:

sisay

 
Posty: 3129
Od: Pon cze 18, 2007 12:18
Lokalizacja: Gliwice

Post » Czw cze 14, 2012 10:06 Re: STARY kocurek srebrno-biały, WYLECZONY, OSZUKANY

Zenek dalej ma leczoną paszczękę, zapalenie się wdało.
Poinformowałam o tym przyszły ds i spytałam, czy będzie czekać czy doleczy w domu.
Zero odpowiedzi.
ObrazekObrazek

mar9

Avatar użytkownika
 
Posty: 13971
Od: Wto mar 22, 2005 14:47
Lokalizacja: Zabrze

Post » Czw cze 14, 2012 10:26 Re: STARY kocurek srebrno-biały, WYLECZONY, OSZUKANY

A to ten sam przyszły DS, co na początku? czy jakiś nowy się kroił?

Trzeba mu znaleźć wirtualnego opiekuna :roll:

sisay

 
Posty: 3129
Od: Pon cze 18, 2007 12:18
Lokalizacja: Gliwice

Post » Czw cze 14, 2012 12:52 Re: STARY kocurek srebrno-biały, WYLECZONY, OSZUKANY

sisay pisze:A to ten sam przyszły DS, co na początku? czy jakiś nowy się kroił?

Trzeba mu znaleźć wirtualnego opiekuna :roll:

To ten sam ds, co na początku, niby chce Zenusia ale coś mało się nim interesuje.
Zenek nie jest łatwym kotem ale i on potrzebuje ciepła i miłości, jak każde stworzenie.
ObrazekObrazek

mar9

Avatar użytkownika
 
Posty: 13971
Od: Wto mar 22, 2005 14:47
Lokalizacja: Zabrze

Post » Czw cze 14, 2012 22:21 Re: STARY kocurek srebrno-biały, WYLECZONY, OSZUKANY

No oczywiście że tak.
Póki co, Zenuś zdobył opiekuna wirtualnego :) dobre i to...

sisay

 
Posty: 3129
Od: Pon cze 18, 2007 12:18
Lokalizacja: Gliwice

Post » Pt cze 15, 2012 10:37 Re: STARY kocurek srebrno-biały, WYLECZONY, OSZUKANY

sisay pisze:No oczywiście że tak.
Póki co, Zenuś zdobył opiekuna wirtualnego :) dobre i to...

:?:
ObrazekObrazek

mar9

Avatar użytkownika
 
Posty: 13971
Od: Wto mar 22, 2005 14:47
Lokalizacja: Zabrze

Post » Pt cze 15, 2012 13:24 Re: STARY kocurek srebrno-biały, WYLECZONY, OSZUKANY

http://szara-przystan.pl/wirtualne.html

To znaczy, że będą przychodzić dla niego regularnie pieniążki. Mam nadzieję, ze fakturki zbierasz dalej ;)

sisay

 
Posty: 3129
Od: Pon cze 18, 2007 12:18
Lokalizacja: Gliwice

Post » Pt cze 15, 2012 14:19 Re: STARY kocurek srebrno-biały, WYLECZONY, OSZUKANY

sisay pisze:http://szara-przystan.pl/wirtualne.html

To znaczy, że będą przychodzić dla niego regularnie pieniążki. Mam nadzieję, ze fakturki zbierasz dalej ;)

Nie znalazłam go tam.
Faktur nie zbieram, bo trzeba je płacić, albo od razu albo przelewem a nie wiedziałam, że Fundacja będzie częściowo dalej pokrywać leczenie Zenka. Mogę z lecznicy wyciągnąć historię leczenia Zenka ale póki co to mam wszystko popłacone, nieważne jakim kosztem.
ObrazekObrazek

mar9

Avatar użytkownika
 
Posty: 13971
Od: Wto mar 22, 2005 14:47
Lokalizacja: Zabrze

Post » Pt cze 15, 2012 16:34 Re: STARY kocurek srebrno-biały, WYLECZONY, OSZUKANY

Przeciez pisałam o tym.

No nic, to w takim razie będzie na aktualne jego potrzeby. Pani zadeklarowała 30 zł miesięcznie, ale może ktoś jeszcze się zgłosi, apel nadal wisi na FB.

sisay

 
Posty: 3129
Od: Pon cze 18, 2007 12:18
Lokalizacja: Gliwice

Post » Pt cze 15, 2012 16:49 Re: STARY kocurek srebrno-biały, WYLECZONY, OSZUKANY

sisay pisze:Przeciez pisałam o tym.

No nic, to w takim razie będzie na aktualne jego potrzeby. Pani zadeklarowała 30 zł miesięcznie, ale może ktoś jeszcze się zgłosi, apel nadal wisi na FB.

Pisałaś owszem, ale ja nie chcę leczyć zwierzaków "na krechę", przynajmniej tak długo, póki mogę.
Była potrzeba wizyty u weta z Zenkiem to szłam i na bieżąco płaciłam. Nie mogę leczyć i tłumaczyć wetowi, że być może część kosztów będzie refundowana.
Jak nie miałam kasy na koncie to płaciłam kartą kredytową i już, sorry, nie potrafię inaczej.
ObrazekObrazek

mar9

Avatar użytkownika
 
Posty: 13971
Od: Wto mar 22, 2005 14:47
Lokalizacja: Zabrze

Post » Pt cze 15, 2012 21:42 Re: STARY kocurek srebrno-biały, WYLECZONY, OSZUKANY

Chyba się nie rozumiemy... nie chodzi o leczenie na krechę, tylko o wystawienie faktury za usługę, na podstawie której fundacja może zwrócić pieniądze. Bo tylko w ten sposób możemy sfinansować jego leczenie, na każdy grosz wychodzący z konta musi być faktura lub rachunek imienny.
Myślałam ze to jest jasne :) ale już mniejsza o to.

sisay

 
Posty: 3129
Od: Pon cze 18, 2007 12:18
Lokalizacja: Gliwice

Post » Sob cze 16, 2012 11:10 Re: STARY kocurek srebrno-biały, WYLECZONY, OSZUKANY

Wiem, że fundacja może zwrócić część kosztów jedynie na podstawie dokumentu księgowego.
Chodzi o to, że nie byłam pewna czy, ile i kiedy ew. fundacja może się dołożyć do leczenia Zenka.
Musieliby wystawić fakturę na Fundację z opcją "zapłacona gotówką" przez panią K...?
Bez sensu.
Będzie jeszcze przynajmniej jedna wizyta u weta. Wtedy poproszę o fakturę, tylko na jaką kwotę mogą ją wystawić?
ObrazekObrazek

mar9

Avatar użytkownika
 
Posty: 13971
Od: Wto mar 22, 2005 14:47
Lokalizacja: Zabrze

Post » Sob cze 16, 2012 12:53 Re: STARY kocurek srebrno-biały, WYLECZONY, OSZUKANY

Na taką, jaką będzie trzeba :) nie będzie to chyba jakaś niesamowita kwota.
Opiekun wirtualny zadeklarował 30 zł miesięcznie. Wcześniej wpłynęło tez 30 zł przez portal Siepomaga, czyli w tej chwili jest 60 zł dla niego. Jeśli pojawi się jeszcze ktoś chętny do sponsorowania Zenka, to zaraz dam znać.

sisay

 
Posty: 3129
Od: Pon cze 18, 2007 12:18
Lokalizacja: Gliwice

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 847 gości