OTW6-Wraca:Kachna s.102,Pingusia s.109!POMOCY!Żuniek:(

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Czw cze 14, 2012 9:06 Re: OTW6-Proszę o kciuki za Żuka!Trwamy :(

No Żuk to Żuk, ma priorytet i przed spanie i p[rzed odpoczynkiem... i przed innymi kociastymi...
Cóż poradzim? Kciuki zaciskajem :ok:
ObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazek

meksykanka

 
Posty: 6532
Od: Wto mar 08, 2011 1:13
Lokalizacja: Prawie Wa-wa

Post » Czw cze 14, 2012 12:10 Re: OTW6-Proszę o kciuki za Żuka!Trwamy :(

Mały podobno się jako-tako trzyma. Nie ma apetytu jednak. Więc nie je.TŻ pojechał teraz do weta po leki,które skończyły się.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56033
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Czw cze 14, 2012 12:18 Re: OTW6-Proszę o kciuki za Żuka!Trwamy :(

Powolutku, powolutku... niech się chłopak troszkę lepiej poczuje :1luvu:
ObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazek

meksykanka

 
Posty: 6532
Od: Wto mar 08, 2011 1:13
Lokalizacja: Prawie Wa-wa

Post » Czw cze 14, 2012 17:41 Re: OTW6-Proszę o kciuki za Żuka!Trwamy :(

:1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Asiu, całujemy!!
Żuniu :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek
ObrazekObrazek
Fiodorek <3 [*]19.11.2014

zuzzik

Avatar użytkownika
 
Posty: 7643
Od: Wto mar 16, 2010 17:04
Lokalizacja: Lublin

Post » Pt cze 15, 2012 6:48 Re: OTW6-Proszę o kciuki za Żuka!Trwamy :(

Tydzień się kończy. Ciężki był dla nas wszystkich. Osobiście mam go dość tak jak mam dość samej siebie.Ta unikatowej urody :mrgreen: baba w lustrze to ja.Uroda jest ok :wink: ale ciągle ostatnio się pieklę i daję popalić .A to szkodzi. :(

Żuniek ponownie unika nas jak tylko go głaszczemy.To dobry znak. Znów nic nie robi w kuwecie i jaki to znak to nie wiem :roll: .Ale ponownie kradnie z talerzy, bawi się, marudzi...Bo Żuniek nauczył się żebrać o nasze posiłki.Jeśli smętny wzrok nie pomaga/nie działą na nas ,to patrząc w bok czy sufit paca łapą na kotlety czy ziemniaki.Jak złapie kawałek to spierdziela. A my za nim bo kawałków jeść nie może.
Skąd to stworzenie czerpie siły by trwać z nami?

Martwi mnie Lucuś.Schudł.Buziunia wydłużyła się, brzuszek znikł.Żuniek go dogonił wzrostowo.Jednak ma apetyt i pożera swoje i nie swoje.Moze przesadzam.Jak zwykle.

Wieści od Kachny są dobre.Dziewczyna aklimatyzuje się.Ma apetyt, kuwetkuje bez problemu. Problemem jest jej opad sierści :roll: Opiekiunka martwi się bo mała gubi tony futra pozostawiajac za soba smugę kłaków. Czy stoi czy leży sypie się z niej. U nas też kłaki wyłaziły z niej ale nie wiecej niż z innych kociastych,które z dworu do nas trafiły.A że jest większa i puchatsza to i sierści więcej było. Pokazał się także przy wyczesywaniu łupież.
Mała jest zestresowana zmianami to an pewno. Choc dobrze zniosłą drogę i zmiany w swoim życiu to nie wierzę,ze nie odbija sie to na niej. I trochę to sypanie z niej to objaw stresu.Poza tym poszła na pokoje gdzie temperatura i warunki są inne.Żyjąc na dworze całą zimę dorobiła się ekstra futra, jest puchata i ma dłuższy włos.
Może macie jakieś pomysła co do włosowego problemu?
Dostaje specjalne kropelki ale na to czasu trzeba.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56033
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Pt cze 15, 2012 7:42 Re: OTW6-Proszę o kciuki za Żuka!Trwamy :(

Na sypiące się futro to szczotka , święty spokój i miłe ręce do głaskania :D

Żuczek złodziejaszek ,kochany kiciuś :1luvu:

iwona66

Avatar użytkownika
 
Posty: 10969
Od: Pt paź 23, 2009 15:40
Lokalizacja: warszawa - wołomin i jeszcze dalej :)

Post » Pt cze 15, 2012 8:02 Re: OTW6-Proszę o kciuki za Żuka!Trwamy :(

iwona66 pisze:Na sypiące się futro to szczotka , święty spokój i miłe ręce do głaskania :D

Żuczek złodziejaszek ,kochany kiciuś :1luvu:

Małgoś ją czesze wbrew chęci samej kudłatej.Daje jej Katiuszka wyraźnie do zrozumienia ,że nie jest zadowolona z fryzjerskich zapędów DT. DT martwi się gubieniem tak mocno obfitym kudłów. To nowy DT, pierwszy tymczas.Ma prawo zamartwiać się na amen.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56033
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Pt cze 15, 2012 8:05 Re: OTW6-Proszę o kciuki za Żuka!Trwamy :(

Jak przy kolejnym kocie tymczasowym M. nie będzie się już w ogóle martwić, to ja się zacznę martwić o Nią 8)
Bo człowiek zawsze zamartwia się na śmierć, za każdym razem. Swoją drogą, powiedz sama, ile razy można to przechodzić. Tyle, ile trzeba :(
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Pt cze 15, 2012 8:11 Re: OTW6-Proszę o kciuki za Żuka!Trwamy :(

Zgadza się.Każdy kot to kolejny ból głowy.I nie jest ważne,że wszystko już było :mrgreen:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56033
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Pt cze 15, 2012 9:34 Re: OTW6-Proszę o kciuki za Żuka!Trwamy :(

Asiu ,Muszkowa pani dzwoniła ,jestem pod wrażeniem ciepła tej pani ,to takie MY ale jeszcze
nie zakocone po kokardki :mrgreen:
I koniecznie życzy sobie wizyty poadopcyjnej . :D

iwona66

Avatar użytkownika
 
Posty: 10969
Od: Pt paź 23, 2009 15:40
Lokalizacja: warszawa - wołomin i jeszcze dalej :)

Post » Pt cze 15, 2012 9:54 Re: OTW6-Proszę o kciuki za Żuka!Trwamy :(

iwona66 pisze:Asiu ,Muszkowa pani dzwoniła ,jestem pod wrażeniem ciepła tej pani ,to takie MY ale jeszcze
nie zakocone po kokardki :mrgreen:
I koniecznie życzy sobie wizyty poadopcyjnej . :D

Wyjątkowo sie cieszę z tego domku.Bałam się o Muszydło bardzo, bo to baba prawdziwa.
Pozdrów Panią jak pojedziesz.Wygłaszcz kociaste. I podziękuj jej od nas serdecznie za domek.
Ja Myszydła nawet namacalnie nie uwidziłam. :cry:
Sama bym śmigła z tobą ale daleko...
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56033
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Pt cze 15, 2012 12:12 Re: OTW6-Proszę o kciuki za Żuka!Trwamy :(

To ja nieustannie zaciskam za wszystkie kociaste. :ok:
I za Was :ok:
ObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazek

meksykanka

 
Posty: 6532
Od: Wto mar 08, 2011 1:13
Lokalizacja: Prawie Wa-wa

Post » Pt cze 15, 2012 19:35 Re: OTW6-Proszę o kciuki za Żuka!Trwamy :(

ASK@ pisze:
iwona66 pisze:Asiu ,Muszkowa pani dzwoniła ,jestem pod wrażeniem ciepła tej pani ,to takie MY ale jeszcze
nie zakocone po kokardki :mrgreen:
I koniecznie życzy sobie wizyty poadopcyjnej . :D

Wyjątkowo sie cieszę z tego domku.Bałam się o Muszydło bardzo, bo to baba prawdziwa.
Pozdrów Panią jak pojedziesz.Wygłaszcz kociaste. I podziękuj jej od nas serdecznie za domek.
Ja Myszydła nawet namacalnie nie uwidziłam. :cry:
Sama bym śmigła z tobą ale daleko...

A tego co z Koteri dla mamy zabrałam to widziałaś :mrgreen: ,chłop waży 5,8 i jest bardzo akuratny
mama szczęśliwa ,że wreszcie ma kotka do głaskania i pogadania :D

iwona66

Avatar użytkownika
 
Posty: 10969
Od: Pt paź 23, 2009 15:40
Lokalizacja: warszawa - wołomin i jeszcze dalej :)

Post » Pt cze 15, 2012 19:42 Re: OTW6-Proszę o kciuki za Żuka!Trwamy :(

Czy to ten kotek biało-niebieski?
ObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazek

meksykanka

 
Posty: 6532
Od: Wto mar 08, 2011 1:13
Lokalizacja: Prawie Wa-wa

Post » Sob cze 16, 2012 5:43 Re: OTW6-Proszę o kciuki za Żuka!Trwamy :(

meksykanka pisze:Czy to ten kotek biało-niebieski?

Tak to ten carycy potomek!
Iwonko, tego akuratnie znam bo sama go dokarmiałam i sama wsadzałam do kontenerka.Teraz na pewno zmężniał bo młodzik z niego był. Ostatnie dni przed złapaniem pałętał się po okolicy ,przy sklepie mięsnym.Właził do samochodów, spał w liściach...Co było robić.Się złapał ,a potem złapał twą rodzicielkę :mrgreen: Cieszę się,że dogadują się tak dobrze.Pozdrów mamę.To piękny i duży kot.Miał chłopak szczęście :kotek:


Muszkę znam tylko z dramatycznych opowieści Tz.Jak znalazł ją pod drzwiami mieszkania.

Żuniek nie zjadł.Teraz gania z tałatajstwem jednak wiec chyba zadowolony jest.W kuwecie pusto.
Dziś mamy weselisko za Lublinem.Więc cisza zapadnie jakoś na krótko.Aż boję sie jechać by jakiegoś kota nie uświadczyć :roll: Dzikunom naszykowałam mega,ekstra porcje na dziś .Wsypałam wielgachną górę chrupek. Będą tęsknić :mrgreen:
A ja zaraz wezmę się za ablucje poranne. Kiece poprasowane zostały już wczoraj. By zmieścić się w tak modne koronki zaaplikowałam sobie herbatkę spalanie coś tam coś tam....Napoiłam się totalnie a efektu nie widać. No, może częściej ganiam do kibelka :mrgreen: Jestem mała ale kieca mniejsza :cry: .Zobaczymy jak pójdzie wpychanie się w nią.
Jak w wiadomościach usłyszycie,że jakieś gorszące sceny na parkingu lub stacji benzynowej się działy.To ja :mrgreen: . Przebierałam się w weselne ciuchy. :mrgreen:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56033
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 37 gości