cz.8 Ryś,Gucio, Smakusia,Gapusia i świerki 2 :)

Rude postepuje zgodnie z opisem mco,jak cos robi nie tak,to udaje,ze nie wie o co chodzi.
Gucia potrafi swoim brakiem reakcji prawie do rozpaczy doprowadzic. Gucio dzis go lapa pacnal,jak rude go przegonilo gnajac do wody z kranu. Rude nawet sie nie skrzywilo,po prostu odwrocilo tylkiem i zaczelo pic wode. Mina Gucia bezcenna.

Guciu. Ignoruje Cię, to bezczelne rude?

Fasolka

Widzieliście promocyjny drapak w zooplusie. :ok:

Gosia! Promujesz drapaki?? :mrgreen:

Witanko!

kalair pisze::lol: Gosia! Promujesz drapaki??

Witanko!

Acha!

Ktoś planował kupić, ale nie pamiętam gdzie to czytałam

I słusznie!!

Obejrzalam drapak. Dziek za linka tosiula. Moje drapia kanap :roll:

e

anulka111 pisze:Rude postepuje zgodnie z opisem mco,jak cos robi nie tak,to udaje,ze nie wie o co chodzi.
Gucia potrafi swoim brakiem reakcji prawie do rozpaczy doprowadzic. Gucio dzis go lapa pacnal,jak rude go przegonilo gnajac do wody z kranu. Rude nawet sie nie skrzywilo,po prostu odwrocilo tylkiem i zaczelo pic wode. Mina Gucia bezcenna.

Gucio to niech się cieszy ze go Rudy nie stratował

anulka111 pisze:Obejrzalam drapak. Dziek za linka tosiula. Moje drapia kanap e

a Bozenka sie śmiała

tosiula pisze:
anulka111 pisze:Obejrzalam drapak. Dziek za linka tosiula. Moje drapia kanap e

a Bozenka sie śmiała

Ojtamojtam.. ale tak optymistycznie i życzliwie! :mrgreen:

Bozenka to lubiana przeze mnie paskuda. Wybaczam

A rude taranuje Gucia i Smakusie z wdziekiem swoistym. Ragdolki w kontaktach z nim juz zrezygnowaly z prob edukacji malenstwa. Po prostu usuwaja sie z linii jego przebiegu podczas glupawek.

Dzis rude stranowalo moja lampe z papieru. Zdecydowanie ma w sobie cos z ragdolla. Oczywiscie udawalo,ze lampa sama spadla. :roll:

po wszystkim przybralo wdzieczna poze na parapecie z niewinnym wzrokiem mowiacym,ze lampa go zaatakowala,a on tak grzecznie lezy.

Jak mi babcia z wnusią zwaliły ukochaną lampę z witrażowym kloszem to przyszły w chwili jak zbierałam ją z podłogi i patrzyły tak współczujaco... :evil:

Ania, trzymasz w domu agresywne lampy?!

No wiesz.. :twisted:

Koty są narażone na ataki!

MariaD pisze:Jak mi babcia z wnusią zwaliły ukochaną lampę z witrażowym kloszem to przyszły w chwili jak zbierałam ją z podłogi i patrzyły tak współczujaco...

Współczujacych spojrzeń jeszcze nie odnotowalam :twisted:

Dzis wczesnie wrocilam z pracy-rude konsekwentnie zasiedlilo korytko z bratkami :roll:

Dzis rude stranowalo moja lampe z papieru. Zdecydowanie ma w sobie cos z ragdolla. Oczywiscie udawalo,ze lampa sama spadla. :roll:

po wszystkim przybralo wdzieczna poze na parapecie z niewinnym wzrokiem mowiacym,ze lampa go zaatakowala,a on tak grzecznie lezy.[/quote]

U nas taką niewinną minę ma Stasiek, firanka wisi na ostatnich żabkach ale on niewinny, leży na parapecie wpatruje się na mnie ogromnymi ślepiami jakby mówił uwierz to nie ja :roll:

cz.8 Ryś,Gucio, Smakusia,Gapusia i świerki 2 :)

Kto przegląda forum