Tylko, że tydzień to może być mało

Fidze troszke dłużej zajęło przełamywanie się i powinni ją zamknąć tylko w jednym pomieszczeniu, by miała ograniczoną swobodę, bo na tydzień zaszyje się gdzieś i w ogóle nie będzie wyłazić...
Trzymam kciuki, by dali radę w tydzień a jeśli nie by się nie zniechęcieli i poczekali na postępy
