iza71koty pisze:To prawda.Kobiety niszczy najszybciej.Wiem.Znam temat od podszewki niestety.
Moja Mama umarła a głównym powodem był właśnie alkohol, który co tu ukrywać zniszczył wszystko.
Był bezpośrednią przyczyna śmierci mojej Mamy i pośrednią mojego Taty.
To byli jeszcze młodzi ludzie.Mogli wiele zrobić.....
Alkoholizm przynosi cierpienie i ból.Najbliższych ale i zwierząt.....Tych zwierząt przez mój dom kiedy byłam dzieckiem przewinęło się dużo.Były to głównie psy i koty.Cierpiały jak my wszyscy.Mama może mniej, bo mieszkała osobno.Zresztą Mama nie tolerowała zwierząt w żadnej postaci.Koty wzbudzały w niej wręcz lęk i obawę.Tata generalnie wolał psy, jeśli tak można to ująć.
Jako dziecko byłam świadkiem tego czego nie powinnam.Jak i w moim domu jak i w otoczeniu.To co widziałam prawdopodobnie dość mocno odbiło się na mojej psychice, na tyle aby narósł we mnie bunt przeciwko niesprawiedliwości i pogardzie.Być może na tyle ,aby doprowadzić do tego ,że w tej chwili robię to co robię w tak dużym zasięgu.
Od dwóch dni wypatruję na ryneczku w kwiaciarni tanich kwiatków w doniczkach.Takich które postoją na Cmentarzu i nie wymagają częstego podlewania.Zbieram się i chyba jak juz wszystko będę miała przygotowane to podjadę w tym tygodniu.
Widzę, że i ciebie spotkały traumatyczne przeżycia związane z alkoholem. Z tego wynika, że mogła byś na ten temat dużo powiedzieć, ale tylko smutnego niestety

Powiem ci jednak, że tym bardziej zasługujesz na uznanie po tym co przeszłaś, bo wybrałaś w całości inną drogę. Kochasz zwierzęta jak rzadko kto, jesteś bardziej wrażliwa , co raczej dla ciebie nie jest za dobre, ( stąd masz troszkę smutne nastawienie do świata ), jest w Tobie tyle empatii, że mogłabyś nią obdarować wiele osób. Wiem, że ślady z dzieciństwa nigdy tak całkiem się nie zagoją, oby tylko ukierunkowały nas w tą dobrą stronę życia, innych ludzi i zwierzątek. Stąd ja kocham wszystkie zwierzaki jakie spotkałam i spotkam na swojej drodze, natomiast ludzi cały czas staram się szanować i nieraz też im pomagać. Jednak nie wszyscy niestety na to zasługują w przeciwieństwie do zwierząt.