Broszka & Company cz.3

[felin]

Idealnie równo mieć nie muszą, ale fakt, że kóleczka to raczej u nich malutkie.

[Broszka]

Idealnie równo mieć nie muszą, ale fakt, że kóleczka to raczej u nich malutkie.

A w ciągniku nie bez przyczyny są takie wielkie i z grubaśnym bieżnikiem

[Broszka]

Zapraszam na bazarki na pokrycie kosztów zylexisu dla Kacperka i Lajli oraz na DT u olafen
Linki w moim podpisie

Na bazarek ciuchowy dołożyłam parę rzeczy.

[olafen]

Skąd wziąć ten podpis na bazarki ?
Dołączyłabym do mojego podpisu

[jasia0245]

A jak zrobić aby moje koteczki Sisi i Pusia miały takie fotki gdy coś ja napiszę?

[Broszka]

Skąd wziąć ten podpis na bazarki ?
Dołączyłabym do mojego podpisu

Wstaw do podpisu zamiast linków ten kod

Kod: Zaznacz cały

ciach - POPRAWNY KOD JEST KILKA POSTÓW NIŻEJ

Ale można umieścić w podpisie tylko 5 linków a masz już 3 banerki więc albo usuń jeden banerek albo jeden bazarek

A jak zrobić aby moje koteczki Sisi i Pusia miały takie fotki gdy coś ja napiszę?

Wybierz Jasiu zdjęcia które chcesz w podpisie i wstaw linki to napiszę Ci kod i gdzie go wstawić

[welina]

Wstawiłam.Dzięki Broszka za Twoje serce. Mam nadzieję,że wreszcie wyleczę to ch.....o i będę mogła pomagać innym w miarę swoich możliwości..Coraz bardziej jestem wypalona sytuacją.Trwa to już od kwietnia.Może chociaż o Lajli dowiem się w piątek coś dobrego

[Broszka]

coś nie działa, wszystkie linki prowadzą do ciuchów
zaraz wstawię poprawny kod

[Broszka]

Nowy, poprawny kod:

Kod: Zaznacz cały

[color=#BF0000]bazarki na zylexis dla Kacpra i Lajli u weliny i na DT u olafen:
:arrow: [url=http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=20&t=142828]ciuchy[/url]  :arrow: [url=http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=20&t=142860]Escher, Picasso i in[/url] :arrow: [url=http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=20&t=142861]ekologiczny owies[/url] [/color]


[jasia0245]

OK. Zaraz wybiorę. Martwię się o Pusię bo nie chce jeść.

[jasia0245]

OK. Zaraz wybiorę. Martwię się o Pusię bo nie chce jeść.

http://wstaw.org/m/2012/06/11/P6290249.JPG http://wstaw.org/m/2012/06/11/P4090249.JPG http://wstaw.org/m/2012/06/11/P7140354.JPG

[jasia0245]

Dzięki kochana jesteś. Pusia zaczęła jeść, nie wiem co wczoraj jej dolegało. Dużo tylko piła wody. Dzisiaj już troszeczkę zjadła ulubionych chrupek. Kupiłam jej specjalnie tuńczyka w kawałka bo taki lubi i nic nie ruszyła. Za to Sisi zjada wszystkie jej porcje. Sisi zawsze miała lepszy apetyt jak Pusia. Ważą tak prawie jednakowo 3,30 do 3,5 kg.

[Broszka]

Jednodniowym niejedzeniem bym się nie przejmowała - może miała niestrawność albo się zakłaczyła... Ważne że apetyt wrócił

[jasia0245]

Tak wrócił jej apetyt. Nawet dzisiaj bawi się, skacze, biega całkiem jest inna jak wczoraj. Cieszę się,bo naprawdę się już martwiłam, weci sporo kosztują jak się coś zacznie dziać. Wyniki, badania i różne zastrzyki to już spora kasa.

[Broszka]

Tak wrócił jej apetyt. Nawet dzisiaj bawi się, skacze, biega całkiem jest inna jak wczoraj. Cieszę się,bo naprawdę się już martwiłam, weci sporo kosztują jak się coś zacznie dziać. Wyniki, badania i różne zastrzyki to już spora kasa.

To prawda że chorowanie strasznie dużo kosztuje i to obojętnie czy człowieka czy zwierzaka
Super że koteczce wrócił humor i apetyt