POZNAŃ- PILNIE SZUKAMY DT/DS DLA 5 MALCÓW! BŁAGAMY O POMOC!

POZNAŃ

Na ogródkach działkowych na Dolnej Wildzie znajdują się koty. Stad kocich jest kilka. Jedne dokarmiane przez działkowiczów inne nie. Większość kotów jak to bywa jest nie wysterylizowana i mnoży się na potęgę.
Pierwsze stado na które trafiliśmy składało się z 2 kocurów i 6 kotek. Jedna z tych kotek jest już ciachnięta na talon. Dwie kotki czyli Duśkę i Zuśkę zabrała Ola, a dwie kotki Bunie i Zosię Itaka. Te kotki będą szukać domów stałych. Zostały one wysterylizowane i część z nich jest w trakcie leczenia.
Z tego stada na działkach zostały do zrobienia dwa kocury i jedna kotka. Niestety SZARA kotka zdążyła się okocić zanim ją złapałyśmy Z tego co nam działkowicze mówią przyprowadziła dwa kocięta. Na dzień dzisiejszy mają około 3 tygodnie.

W dniu 20 lipca zostało odkryte nowe stado. Składa się z pięciu kociaków i ich matek. Dla niech pilnie szukamy DT lub DS. Matki postaramy się wysterylizować i zostaną wypuszczone z powrotem na działki.

A tak o dziewczynach pisze OLA:
"Dusia i Zuzia mają tylko siebie.
Złapane interwencyjnie, chore i w stanie zagłodzenia po śmierci pani karmicielki.

Dusia jest kocią staruszką (ok. 12 lat) bez większości zębów. Nie przetrwa kolejnego roku bezdomności. Zuzia (ok. 4 lat) jest najprawdopodobniej jej córką.

Kotki są nierozłączne - tulą się, pielęgnują. Rozdzielone nawołują się i szukają. Pilnie potrezebują jednego bezpiecznego domu, gdzie już zawsze będą razem.

-Obie kotki są po leczeniu, wysterylizowane, odrobaczone i odpchlone.
-Mają założone książeczki zdrowia.
-Grzecznie pozwalają na wszystkie zabiegi lecznicze i pielęgnacyjne.
-Testy na FIV/Felv negatywne.
-Dusia jest kotem starszym i brakuje jej większości ząbków, nie ma jednak problemów z jedzeniem namoczonych chrupek.

W stosunku do innych kotów obojętne. Dusia jest stacjonarną starsza panią. Zuzka jest nieco nieśmiała i trzyma się mamy. Lubią głaskanie i drapanie po brzuszkach. Mruczą jak lodówka.

Szukają wspólnego domu bez małych dzieci. Potrzebują łagodnych, spokojnych właścicieli."

U Itaki są też dwie kotki:

Bunia ma chorą wątrobę i nerki. Będzie mieć robione badania.

Zosia jest zupełnie zdrową kotką. Została wysterylizowana, odrobaczona. Przed adopcją będzie zaszczepiona.

Potrzebna jest też pomoc w postaci karmy i żwirku.
Przydały by sie też osoby, które pomogą karmić na działkach.

_________________
BAZAREK Z KSIĄŻKAMI (m.in. Kod Leonarda da Vinci) viewtopic.php?f=20&t=142377

http://www.facebook.com/events/261750003932183/

Jest 1 dt, który zaoferował pomoc na tydzień, aż kotki wróca do siebie po zabiegu. Szukam dt który mógły pomóc w przetrzymaniu kotka/kici w trakcie leczenia

Znajdź wątek kotów z Dworca Kolejowego, może wspólnie coś uda się Wam zrobić...

Jesteśmy z miki w kontakcie, ale niestety nie mamy teraz możliwości przetrzymania kolejnych kotów

2 kicie sa u Oli G. Kotki przekochane, mruczące, pozwalają sobie wszystko przy sobie zrobić. Jutro wizyta u weta, kotki są na antybiotykach. Szukamy dla Nich kochajacego domku po wyleczeniu i sterylizacji!!! Na działkach została reszta kotów, które tez pilnie wymagają leczenia, ale ze względu na brak dt, koty muszą czekać..... PoMÓŻMY IM !!!

Jedna Kicia miała dzisiaj zabieg, ponieważ jak sie okazało miałaropomacicze, ma również usunięte wszystkie ząbki. Nie moze wrócić na ulice! PILNIE szuka kochającego domku! Druga kicia jest nadal na antybiotyku, jak odstawimy leki to umawiam Kicię na sterylkę. Kicia fiv/felv ujemny.

Kicie maja galerię na fb. Serdecznie zapraszam, bo ja niestety mam problem ze wstawianiem zdjęć. Może akurat ktos sie zakocha w miziasto-mruczących Królewnach z działek. Szukam dla nich odpowiedzialnego domku!

Domku, gdzie jesteś??? Kotki wypatruja swojego człowieka

Dziś byłyśmy na małym rozeznaniu.

Otóż sprawa ma się tak:
- 2 kotki w wysokiej ciąży na ostatnich nogach :!:

- koty są karmione mniej lub bardziej regularnie, są chude
- jeden ma lekki koci katar, ale nie jest najgorzej
- działkowicze są za i przeciw kotom. Pan u którego koty regularnie przebywają trochę protestuje na nie, ale twierdzi, że jak nie będą się rozmnażać to mogą być tam.
- jest jeden pan Karmiciel, który ma tam swoją ciachniętą kotkę, zadbana,
- w sumie kotów jest .... dziś przyszło 5 ale w sumie ok 8 wolnożyjących o których wiemy
- prawie wszystkie te koty są oswojone i można je brać w rękę, łaszą się do człowieka i domagają głaskania

Jak wyżej pisałam 2 są w bardzo wysokiej ciąży, na dniach się będą kocić. Ja nie mam gdzie ich przetrzymać, mogę je złapać, zawieźć na zabieg, załatwić klatkę, zająć się nimi ale nie mam gdzie ich ulokować.

Dlatego ogromna prośba o kącik dla kotek na ten czas po zabiegu !

Ja wiem, że wszyscy zakoceni są po uszy, bo sama jestem. Jeśli koty nie będą się mnożyć dalej a kocury znaczyć to są tam bezpieczne. Ale niektórzy ludzie mogą stracić cierpliwość jak będzie ich więcej.

Oto towarzystwo:

Kotna kotka na pierwszym planie:

Z całej tej czwórki, trzy to kotki a jeden to kocur.

Z codziennych obserwacji - kotów jest przynajmniej kilkadziesiąt. Kolejne grupy mieszkają w Dębinie. W tym roku były już maluchy. Kilka kotów miesięcznie ginie pod kołami samochodów na Drodze Dębińskiej lub Dolnej Wildzie.

Część z nich dostaje tabletki. Ale ta czwórka jest "niczyja". Jak pisałam dwie są w wysokiej ciąży. Zdaję sobie sprawę, że jest ich więcej, ale od czegoś trzeba zacząć.

Mam nadzieję, że szybko znajdzie się DT

Szukamy dt na 7-10dni po zabiegu. Kicie trzeba szybko zabrać i wysterylizować bo zaraz będzie sytuacja nie do opanowania!

mam miejsce - komorke na wegiel, moge sie zaopiekowac kotka po sterylce ale nie wiem czy dam rade bo:
1/nigdy tego nie robilam,
2/komorka ma od sufitu wolna przestrzen wiec potrzebna by byla klatka, ktorej nie mam,
3/w dni od poniedzialku do piatku jestem w domu tylko rano, wieczorem i w nocy,
4/nie jestem w stanie finansowo podolac ewentualnym kosztom weterynaryjnym
5/boje sie troche

checi sa, miejsce byle jakie ale jest, finansow i doswiadczenia brak.....

A gdzie te działki na których żyją koty? Przy Hetmańskiej czy jeszcze w innym miejscu?

POZNAŃ- PILNIE SZUKAMY DT/DS DLA 5 MALCÓW! BŁAGAMY O POMOC!

Kto przegląda forum