Moje koty - moja miłość, radość, moje troski i kłopoty

A kk nie jest zakażne, inne kotki się nie zaraża. Masz ich 16 co z tymi 13, nie jest kk grożne dla nich? Podziwiam Cię, za to co robisz, jak bardzo je kochasz i w ogóle. :roll:

jasia0245 pisze:A kk nie jest zakażne, inne kotki się nie zaraża. Masz ich 16 co z tymi 13, nie jest kk grożne dla nich? Podziwiam Cię, za to co robisz, jak bardzo je kochasz i w ogóle.

Wszystkie moje koty są regularnie szczepione, więc nie ma problemu.
W nocy jeden z nich uciekł z klatki, szukaliśmy go z synem 2 godziny, ale mam drania

Trochę się już bałam że wlazł w miejsce gdzie go nie dostanę, był w szufladzie biurka a dostał się od tyłu. Taka mała szczelina i w klatce i w szufladzie, ale dał radę.

Jestem wykończona, w nocy niewiele spałam a już niedługo muszę jechać z białaczkami na interferon i pierwszym maluchem na odrobaczenie i odpchlenie. Wieczorkiem zaś z tą trójką.

Dzisiaj rano udało mi się zabrać wszystkie 6 kotów do weta. Dwie białaczki na interferon i cztery maluchy. Z małymi nie jest tak źle, tylko zakrapianie oczków i Enisyl. Wszystkie odpchlone i odrobaczone. Niestety, te trzy mają robale, co widać naocznie po odrobaczeniu. Muszę koniecznie nadać im imiona, ale już nie wiem jakie, skończyły mi się już pomysły.

iwoo1 pisze:Dzisiaj rano udało mi się zabrać wszystkie 6 kotów do weta. Dwie białaczki na interferon i cztery maluchy. Z małymi nie jest tak źle, tylko zakrapianie oczków i Enisyl. Wszystkie odpchlone i odrobaczone. Niestety, te trzy mają robale, co widać naocznie po odrobaczeniu. Muszę koniecznie nadać im imiona, ale już nie wiem jakie, skończyły mi się już pomysły.

ja nadaję imiona ludzkie, przeważnie związane z dniem, w ktorym do mnie przyszły, pozdrawiam i trzymam za Twoje kociaczki no i za Ciebie Wspaniała Iwoo1 :1luvu:

Możesz nadać takie imiona : Tofik, Oruś, Suzi, Kizia, Lusi, Dżeri, Dżupi, Pusia, Pysia, moja ma na imię Sisi. Możesz coś dla tych kotków wybrać. :1luvu:

Dzięki za podpowiedzi, dzisiaj wieczorem zdecyduję i dam znać. Wrzucę nowe fotki maluchów.

Przedstawiam kocięta już z imionami

Baron

Sisi

Jerry

Misza

To nie takie łatwe, nadać kotom imiona, a w dodatku czterem :roll:

śliczne dzieciaczki :1luvu:

I kotki już nazwałaś, maluchy śliczne są.Trzy prawie takie same. Życzę im dobrych domków. :1luvu:

Moje maluszki muszą poczekać trochę z adopcją. Miały wielkie robale i teraz mają biegunki

Tak się często dzieje po odrobaczeniu, kiedy koty maja robaki, ale już są leczone i muszą być drugi raz odrobaczane.

za zdrówko maluchów

Kurcze, tam skąd zabrałam maluszki, jest następna mamcia z trójką maluchów. Pewno z kk i zarobaczone, tak jak moje. Wzięłabym je, ale już nie mam gdzie.
A o moje nikt jeszcze nie zapytał, ani jednego telefonu, :cry:

a są takie cudne. Gdyby znalazły domki, mogłabym zabrać kolejne.

Moja przyjaciółka przyniosła dzisiaj z piwnicy chorą, wygłodniałą, wychudzoną maleńką koteczkę. Malutka walczy o życie. Trzymajcie za malutką, oby jej się udało :ok: