Cz. VI Kocia Przystań Sosnowiec.

[fenek_k]

zdjecia:
49
54
67
87


)

[wiiwii]

Mam cudownego newsa
Nasza przystań się rozrasta - jeden z naszych wolontariuszy pokazał na FB pierwsze zdjęcia swojego przyszłego potomstwa. Gratulować Victorowi! (notka napisana za jego pozwoleństwem) RAZY DWA!

[ilka;)]

Mam cudownego newsa
Nasza przystań się rozrasta - jeden z naszych wolontariuszy pokazał na FB pierwsze zdjęcia swojego przyszłego potomstwa. Gratulować Victorowi! (notka napisana za jego pozwoleństwem) RAZY DWA!

W sensie że Victor zostanie ojcem ??

Ja poproszę dyżur w środę rano.

[ilka;)]

Uwaga!!! Przedsionek nie jest bezpieczny!!! Klara nadal ucieka !!! Tym razem znalazła dziurę w metalowej siatce pod dachem!!! NIE WYPUSZCZAĆ KLARY NA PRZEDSIONEK!!!

[wiiwii]

Mam cudownego newsa
Nasza przystań się rozrasta - jeden z naszych wolontariuszy pokazał na FB pierwsze zdjęcia swojego przyszłego potomstwa. Gratulować Victorowi! (notka napisana za jego pozwoleństwem) RAZY DWA!

W sensie że Victor zostanie ojcem ??

Ja poproszę dyżur w środę rano.

TAK!!! Super, nie?? Dzieci KP coraz więcej
Jezu, myślałam że znaleźliśmy wszystkie dziury już...
Dzięki Ilonka, zapisuję. Herz, jak przyjdziesz i okaże się, że chcesz dwa dyżury a ktoś Ci zakosił to mogę wziąć weekendowe, a Tobie oddać poniedziałek

pn. 11.06 wiiwii MARTYSS
wt. 12.06 aange VICTOR
śr. 13.06 Ilka SYLWIA
czw. 14.06 brak HIDI
pt. 15.06 brak MIKUŚ
sb. 16.06 brak VICTOR
ndz. 17.06 brak VANDERHERRING

[filcowasova]

no to gratki! oceanu cierpliwości:) cudne wiesci:)


może coś upoluję ?




i nic nie ma ciekawego...


wyszłam an balkon zdjecia machnąć . sie kot zdziwił, niesttey czekam na remont balkonu przez spółdzielnię a co z atym idzie nad zasiatkowaniem balkonu- wiec on nie wie ze tam mozna wyjśc chyba, bo mocno sie zdziwił:)





i leniuch


i rozrabiaka, uwilbia wskakiwac do mszafy. czasem niepostrzezenie. zdarzyło sie nie raz ze coś sie od środka dobijało



gumkojad:)



no na najbliższe 3 miesiace starczy.

[Axa76]

filcowasovo, czy Twój kot dorobił się już zwisu brzusznego? Bo mój tak

A tak w ogóle to się dziś zdenerwowaliśmy z tż-em, może bardziej swoją reakcją niż sytuacją. Otóż szliśmy sobie na spacer, a tu w ogóle poza naszym osiedlem, pod blokiem oddalonym o jakiś kilometr, spotykamy kota, którego karmimy prawie od urodzenia, czyli od 4 lat. No więc włazimy na podwórko i dajemy mu saszetkę, on się rzuca, je, a tu na drodze zatrzymuje się auto i gość mówi do nas "proszę mi tu nie karmić kotów"... Tż rzucił "dobra", ja coś tam zaczęłam gadać, ale się zamotałam, gość pojechał. Tż mówi, że ten facet jest chyba gospodarzem tej wspólnoty, bo go często tam widzi jak coś sprząta itd. No w każdym razie kot zjadł co miał zjeść (nota bene okazało się, że przyszedł tam za kotką prawdopodobnie ), a my nie mogliśmy sobie darować, że zapomnieliśmy języków w gębach... zupełnie nie byliśmy przygotowani na taki incydent

[filcowasova]

Axa jest w trakcie:)

[herzpl]

Popołudnia obstawione wszystkie
Ranki zostają do objęcia

pn. 11.06 ........ MARTYSS
wt. 12.06 ........ VICTOR
śr. 13.06 ........ SYLWIA
czw. 14.06 ........ HIDI
pt. 15.06 ......... MIKUŚ
sb. 16.06 ......... VICTOR
ndz. 17.06 ....... VANDERHERRING

sorry przez to euro o malo nie zapomnialam widze ze zostal mi tylko czwartek to poprosze

[wiiwii]

Dzięki Herz
W razie czego możesz zaklepać następny tydzień
W TYM TYGODNIU DO WZIĘCIA ZOSTAJE WEEKEND RAZEM Z PIĄTKIEM

pn. 11.06 wiiwii MARTYSS
wt. 12.06 aange VICTOR
śr. 13.06 Ilka SYLWIA
czw. 14.06 Herzpl HIDI
pt. 15.06 brak MIKUŚ
sb. 16.06 brak VICTOR
ndz. 17.06 brak VANDERHERRING

pn. 18.06 ......... MARTYSS
wt. 19.06 ......... VICTOR
śr. 20.06 .......... SYLWIA
czw. 21.06 ........ HIDI
pt. 22.06 .......... MIKUŚ
sb. 23.06 .......... VICTOR
ndz. 24.06 ..........VANDERHERRING

[MIKUŚ]

Wiiwii od 24 już stały dyżur ma Evik75 RANO W NIEDZIELE.
Uzupełnij proszę.

17 rano jest wolny jeszcze ale później już Ewa wraca po szczepieniu malucha

[aange]

sorry przez to euro o malo nie zapomnialam widze ze zostal mi tylko czwartek to poprosze

jeśli chciałabyś/mogłabys jutro mnie zastapić to byloby fajnie bo mi cos wypadło i mogę wskoczyc na kociarnie dosłownie na chwilkę

[MIKUŚ]

sorry przez to euro o malo nie zapomnialam widze ze zostal mi tylko czwartek to poprosze

jeśli chciałabyś/mogłabys jutro mnie zastapić to byloby fajnie bo mi cos wypadło i mogę wskoczyc na kociarnie dosłownie na chwilkę

No Angela masz farta. Herz jutro przyjdzie za Ciebie.

A Ja myślę nad "karą" Może niedziela rano?
Czy taka kara będzie dobrą

[herzpl]

Dzięki Herz
W razie czego możesz zaklepać następny tydzień
W TYM TYGODNIU DO WZIĘCIA ZOSTAJE WEEKEND RAZEM Z PIĄTKIEM

pn. 11.06 wiiwii MARTYSS
wt. 12.06 aange VICTOR
śr. 13.06 Ilka SYLWIA
czw. 14.06 Herzpl HIDI
pt. 15.06 brak MIKUŚ
sb. 16.06 brak VICTOR
ndz. 17.06 brak VANDERHERRING

pn. 18.06 ......... MARTYSS
wt. 19.06 ......... VICTOR
śr. 20.06 .......... SYLWIA
czw. 21.06 ........ HIDI
pt. 22.06 .......... MIKUŚ
sb. 23.06 .......... VICTOR
ndz. 24.06 ..........VANDERHERRING

dobra to za pamieci biore poniedzialek wtorek i czwartek bo potem moge sie zatracic

[wiiwii]

pn. 11.06 wiiwii MARTYSS
wt. 12.06 Herzpl (za Aange) VICTOR
śr. 13.06 Ilka SYLWIA
czw. 14.06 Herzpl HIDI
pt. 15.06 brak MIKUŚ
sb. 16.06 brak VICTOR
ndz. 17.06 brak VANDERHERRING

pn. 18.06 Herzpl MARTYSS
wt. 19.06 Herzpl VICTOR
śr. 20.06 .......... SYLWIA
czw. 21.06 Herzpl HIDI
pt. 22.06 .......... MIKUŚ
sb. 23.06 .......... VICTOR
ndz. 24.06 Evik VANDERHERRING

Uzupełniłam! Dzięki! Jak coś źle, to proszę krzyczeć

Newsy z dyżuru:
Takiego rozpiździelu nie widziałam już dawno, zarówno w boksach jak i za wolierą - albo ktoś mi znów zrobił psikusa z kocimiętką, albo im hormony walą do głowy. Wszystkie miski powywracane, na podłodze błoto z wody, żwiru i karmy, kocyki porozrzucane. To samo u Gutka (Gutek wzywa takim dziwnym barytonem do kopulacji), trochę tylko lepiej u Igora i Kosmity.

Na zdrowej Pani Dyrektor Żużu tyranizuje poddanych. Łapoczyny itepe. Walercia przy niej to małe piki. Zrobiłam eksperyment i wsadziłam za wolierę wszystkich poza Żużu. Od razu był spokój. Musiałam jednak posprzątać Jaśniepanu Gutkowi, więc ją wyprosiłam do reszty towarzystwa. Była niechętna, bo bardzo jej się podoba stanowisko na zmywaku. DON JUAN MA BIEGUNKĘ, zrobił przy mnie nieładnego kupalka, o niskim stopniu zwartości (robaków nie widziałam). Klarcia zwiała na górne piętro kocykowe, ale zachęcana sama wlazła mi na ręce. Klarcię siup do woliery. Swoją drogą nie chcę wiedzieć w jaki sposób sobie załatwiła to oko.

W boksach:
Rozczulił mnie widok Igorka jedzącego mokrą karmę za pomocą łapki
Igorek miał kupkę lekko biegunkową, robaków nie widziałażem.

Gutek nie dojadł swojej mokrej karmy z lespewetem i tabletkami, którą mu dałam. W kuwecie mnóstwo sioo i mikroskopijna kupka - zwróćcie uwagę, czy się wypróżni dziś wieczorem, jutro rano. Kichnął przy mnie kilka razy, ale kiedy czyściłam jego boks, nie zauważyłam na ścianach żadnych czerwonych kropek Gutek bardzo bardzo prosi, by tym razem mógł pohasać poza boksem w nocy.

Pimpek Sadełko wystraszył mnie, bo spał. Potem zmienił pozycję na "paczącą". Też miał w kuwecie biegunkową kupkę. NIE ZJADŁ POPRZEDNIEJ MOKREJ KARMY! Nowej karmy dałam mu bardzo malutko, jak w przepisie i sprzątnęłam suchą. Ostatnio podziałało i zjadł mokre, a dyżur wieczorny dał mu suchą i git.

Kosmita siedział w kuwecie i niechętnie dał się wyciągnąć. Spędziłam przy nim najwięcej czasu, bo się nie znamy jeszcze za dobrze (mam nadzieję, że nie zaowocuje to u mnie zmianami skórnymi w każdym razie byłam w rękawiczkach i zmieniłam ciuchy po skończonej pracy). Kosmita MA BRUDNE USZY. Miałam już mega mało czasu, więc wyczyszczę mu następnym razem, mogę też obciąć mu pazurki (i zdezynfekować obcinacz). Wyczyściłam mu oczy i wysmarowałam klejem (czy cokolwiek to jest ) Jadł niechętnie, za to chętnie przyjmował głaski i myzianko. Biedaczek.

Obejrzałam dziurę przy siatce. Wrrrr
Sprzątnęłam tackę ze zlewozmywaka - tam się gromadzi ciągle woda.
Muszę pamiętać, by przynieść jakąś szklaną deskę do miażdżenia tabletek.
Na kociarni nie ma papierowych ręczników, a dobrze by było chłopakom z grzybem sprzątać boksy, coby grzybnię unicestwiać na świeżo.
Jak wychodziłam, przed wolierą zostawiłam Państwa Kruszynkę i Filika (brzuch mu urósł od ostatnich wczasów ) oraz Pana Igora.